Witam!

Zacznę od kwestii mocy bo widać, że najbardziej interesuje Cię właśnie to zagadnienie. 10-11 koni na początek to nie jest najgorszy wynik i zważywszy na to, że nigdy nie miałeś możliwości dłuższego obcowania z motocyklem, taka moc powinna być zadowalająca. Silnik zastosowany w Romecie RXC wydaje się być kopią silnika Hondy CBF 125, który jest nieco zrywniejszy od silnika Yamahy YBR 125, a taki znajdziemy w Junaku RS 125. Druga rzecz-jakość: Junkers pochodzi z fabryki Jianshe, która produkuje podzespoły i pojedyncze egzemplarze małolitrażowych motocykli Yamahy, nie uświadczymy tu oczywiście standardów znanych z prawdziwie japońskich konstrukcji, jednak RS zbiera całkiem pochlebne opinie. RXC to całkowita nowość, a pochodzi z fabryki Yingyang, jest to swoisty debiut motocykli tej firmy w Polsce. Na chwilę obecną ciężko o opinie użytkowników (zbyt krótki staż na rynku). Warto zauważyć, że RXC ma z tyłu hamulec tarczowy a RS: bębnowy. Nie mam pojęcia jak sprawuje się hamulec Rometa, za to co niektórzy użytkownicy nie są zadowoleni ze skuteczności tylnego hebla Junaka (warto mieć jednak na uwadze, że najczęściej używamy jedynie przedniego hamulca), a ten w RS-ie wygląda bardzo przyzwoicie. To tyle ode mnie, kwestię wyboru pozostawiam Tobie. Przepraszam za błędy, jeśli takowe wkradły się do mojej wypowiedzi. Pozdrawiam!

Rafał, to nowy motocykl na rynku więc ciężko jeszcze o opinie, ale zważając na to, że produkowany jest przez Jianshe nie powinno być źle. Jeżeli wizualnie ci się podoba to można zaryzykować, ale to tylko moja subiektywna opinia.

Beniamin, dzięki za pochwałę, rzeczywiście blog bardzo zainteresował mnie kwestią chińskich motocykli.

Zastanow sie nad keewayem tx 125 ale tylko na kolach supermoto cena mocno spadla i za niecale 7 tys mozna kupic naprawde spory motorek ja mam 172 cm i calymi stopami dotykam tylko w luznych dresach a w motocyklowych spodniach to tylko palcami 😉 hamulce ma spoko dwie tarcze malo pali jest duzy wygodny nie bez wad ale tragedi strasznej nie ma