Witam wszystkich, i proszę o poradę.
Szukam pierwszego motocykla, którym mógłbym omijać krakowskie korki. W trakcie jego użytkowania (ok. 2 lata) mam w planie zrobić kategorię A i przesiąść się na coś większego.
-chcę nowy i chcę wziąć leasing
-wzrost 179, waga 70
-cena nie gra roli ale nie wiem czy warto tyle wydać
-nie chcę skutera, chcę poćwiczyć zmianę biegów i jazdę na motorze, wiem że skuter do miasta jest lepszy
-salon i serwis w Krakowie
-design klasyka: podoba mi się klasyka w stylu Cafe, Scrambler itp.
Ze 125cc najbardziej podoba mi się Brixton 125, każda odmiana.
Niestety wszystkie oldskulowe modele mają chyba wątpliwą jakość – Junak/Romet; lub podejrzaną – Mondial, Brixton.
Już byłem zdecydowany na Brixtona – pojawia się coraz więcej dystrybutorów ale gdzieś przeczytałem że to i tak chińczyk, tylko za 13k.
Teraz jestem zdecydowany na Hondę CB125R. Poza okrągłym światłem brzydka i wiem że jest produkowana w chinach ale jednak do honda. Może w 2-3 lata nie straci całkowicie wartości.
Bardzo Was proszę o pomoc.