Strona główna › Fora › Opinie › Chopper/Cruiser do spokojnej jazdy
- This topic has 8 odpowiedzi, 2 głosy, and was last updated 8 years, 7 months temu by pavlak556.
-
AutorWpisy
-
ArezGość
Witajcie,
jako kierowca z kat. B ucieszyłem się nad zmianą przepisów. W zeszłym sezonie więc zacząłem się rozglądać za motocyklem. A jak to ze mną bywa, to zanim kupię dużo oglądam i czytam. I tak minął cały rok :D. Zima była długa i dopiero od kilku tygodni świeci słońce, choć też tak niemrawo, dziś ledwo 12 stopni.
Ważne, że się zdecydowałem, znaczy że kupię motocykl i będzie to motocykl, którym miło i komfortowo będzie się podróżowało.
Wiadomo, jak każdy, pierw rozglądałem się za ścigaczami ale uznałem że to jednak nie będzie miało wiele wspólnego z wygodą. Poza tym od zawsze marze o chopperze. Dlatego chcę właśnie choppera/cruisera.
I zacząłem czytać :D. I tak czytam to i różne inne portale. Im więcej tym mniej wiem :D. Liczę więc na Waszą pomoc i rozwianie watpliwosci.Może najpierw do czego chcę używać motocykla.
Przede wszystkim dojazdy na kort tenisowy około 10km kilka razy w tygodniu, czasami codziennie. Piszę o tym, że na kort z tej przyczyny że mam termobag z rakietami i zastanawiam się jak go transportować.
Poza tym chcę raz w tygodniu wybierać się po prostu pojeżdzić, najchętniej w jakieś fajne malownicze miejsca. Mam blisko beskidy (100km) ale czy 125cc się nada to nie jestem przekonany, być moze ktos z Was probowal. Jeśli nie to wybiorę bardziej płaskie tereny.I teraz garść pytań albo wniosków, proszę o Wasze zdanie na te tematy.
1. Jak to jest z tymi silnikami i mocą. Czytam różne tabelki i wg danych technicznych pomyślałbym, że przede wszystkim należy spojrzeć na stosunek mocy do wagi. Tak na chłopski rozum im większa wartość tego parametru tym lepiej. Ale z opinii użytkowników wcale to nie takie oczywiste. Ogólnie rzecz biorąc, chciałbym aby maszyna jechała przynajmniej 80km/h bez trzęsawki i wycia.
2. Chłodzenie. Dużo motocykli jest chłodzonych powietrzem. Naczytałem się, że może to prowadzić do zagrzania się silnika, szczególnie w mieście w korkach. Czy więc wg Was takie chłodzenie skreślić w chopperze? Czy z uwagi na niskie obroty może być? Narazie uważam, że lepszym wyborem będzie chłodzenie cieczą albo olejem.
3. Dużo się naczytałem, że jednocylindorwe silniki, które są montowane w większości, powodują duże drgania. Co niektórzy pisali że przy 70kmh były takie wybracje, że im nogi spadały z podnóżków i rozkręcały się śrubki. Jednakże w tym akurat parametrze ciężko o wybór bo dwucylindrówek jest zdecydowanie mniej i raczej nie w moim budżecie.
4. Dźwięk. Moim zdaniem jeden z ważniejszych elementów bo jednak chopper musi bulgotać. Mimo że pojemność niewielka to na YT widziałem, że co niektóre maszyny ładnie brzmią. Z tego co wyczytałem to lepiej brzmi 4T od 2T, ale w chopperach chyba 2T w ogóle nie jest montowany. I czy można dźwięk w tak małych silnikach stuningować.
5. Odwieczny dylemat czyli co lepsze nowy chińczyk czy używany japończyk.
5a. Wiadomo fajnie kupić nowe i mieć gwarancję, natomiast jak wygląda ta gwarancja? Czy ktoś mógłby zeskanować regulamin? Jako prawnik mogę rozszyfrować co można a czego nie można. Jestem ciekaw czy byłaby ona w ogóle użyteczna czy lepiej korzystać z rękojmii. I czy gwarancja jest realizowana w każdym sklepie dealera, salonie dystrybutora, czy tylko w tym w którym pojazd był zakupiony, co nieraz jest kilkaset km.
5b. Jak z częściami zamiennymi do chińczyków czy koreańczyków? Trzeba zamawiać z Chin?
5c. Istotny jest też spadek wartości, o ile japończyki raczej trzymają cene to jak jest z azjatyckimi motocyklami, bo wiadomo że kiedyś będzie się chciało motocykl sprzedac.Mój budżet to 5tys.zl.
Za tę kwotę mogę właściwie kupić tylko dwa nowe choppery tj. Benyco Dark Star i (doplacając ale czy warto) ZIPP Raven LUX (Rometa Soft Chopper, Junak 131 czy Bartona Classic nie uważam za choppery, są po prostu brzydkie). Obydwa ww. ładne z wyglądu, obydwa można tanim kosztem ślicznie ubrać. Pierwszy (Benyco) ma jednak słabą jednostkę, zaledwie 10KM, ponoć spore drgania i jest chłodzony powietrzem. Dziwi mnie jednak, że ten silnik generuje tak słabą moc bo jest on przecież montowany też w Rometach i one nieźle zasuwają i tam moc jest podawana 12KM. Drugi czyli Raven jest już nieco mocniejszy, dysponuje mocą 12KM i jest chłodzony olejem. Sprzedawca twierdzi też, że jest o wiele lepiej wykonany. Ale w specyfikacji również jego v-ma jak i przelotowa są slabe. Chociaż jak popatrzeć na opinie ludzi to co niektórzy twierdzą że jechali nawet 120kmh a do 80kmh szybko się rozpedza.
Znacznie większy wybór jest wśród używanych chopperów. Wybrałem kilka albo kilkanaście modeli. Który z nich spełnia moje wymagania nie wiem, który będzie jechał bez wysiłku te 80-90kmh i którym da się czasem coś wyprzedzic oraz który posiada rasowy dzwiek.Ceny na podstawie ogloszen z tego tygodnia, pogrubione te które podobają mi się z wygladu, podkreślone faworyci.
Hyosung Cruiser II (roczniki 96, 97 za 2500-3000zl)
Daelim VSF (jw)
Daelim Advance (jw)
<u>Kymco Zing</u> (rocznki 97 3000zl, rocznik 2001 4700zl)
Yamaha SR (jw ale brzydsza)
<u>Suzuki Marauder</u> (rocznik 98, 3500zl, rocznik 2006 4600zl)
Honda Rebel (jw) [VIN JC24 odbl., JC26 zabl. do Typ A 85, Typ B 95 /jest to rodzaj gaznika/]
<u>Daelim VL DayStar</u> (rocznik 2000 4000zl, 2006 5000zl) dwutloczkowe dwustronne zaciski, chlodnica oleju, 14KM
Langija (2008, 4200zl)
Kawasaki Eliminator (rocznik 97, 4000zl)
Yamaha Virago (przerozne ceny)
Suzuki GSX (rocznik 03, 4500zl)
Hyosung GV125 Aquila (rocznik 99, 4500zl)
Keeway Jinlin Highlander (2009, 4900zl z kuframi, tylko 8KM) pieknyto sie rozpisalem :D. Ale chcialem zebyście wiedzieli o co mi chodzi i może łatwiej będzie Wam coś dopisac. A może ktoś z Was mieszka na górnym śląsku i posiada jedną z tych maszyn i zechciałby pokazac. Byloby to bardzo mile.
Krzysiek125GośćJeśli podoba Ci się coś w stylu Hyosung Cruiser II to warto było by poszukać czegoś podobnego w okolicy.
Masz nowy opis tego motocykla w katalogu. Idealny stosunek ceny do jakości i osiągów. W granicach 3tyś znajdziesz zadbany egzemplarz, najczęściej sprowadzony z zagranicy, bardzo często ładnie ubrany. Motocykl spokojnie sprawdzi się w jeździe po górach, jak i w codziennej eksploatacji. Można do niego dokupić sporo akcesoriów, gorzej z częściami zamiennymi – tutaj przydał by się jakiś dobry mechanik w okolicy, który podpowie jakie ewentualnie elementy można (w razie potrzeby) dopasować z innych motocykli. Oczywiście jest też możliwość zakupu części ze sklepów w Azji, i to w zaskakująco przystępnych cenach.
Podsumowując, na pierwszy motocykl do nauki jazdy spokojnie Ci wystarczy, śmigać będziesz z prędkością przelotową w granicach 90-100km/h. A za zaoszczędzone 2 tyś zł zakupisz porządny kask, kurtkę, spodnie, buty i jak coś Ci zostanie, to jakieś dodatkowe wyposażenie do motocykla.
Dawid ParusKeymasterCześć,
Wypad 100km 125-tką jest całkiem sensowny. Będziesz czuł zmęczenie, ale nie do przesady. W jaki sposób wozić rakiety do tenisa? nie wiem 😀1) Stosunek mocy do masy ma wpływ bardziej na przyspieszenie niż na prędkość maksymalną. Bo prędkość maksymalna jest uwarunkowana od obrotów silnika i przełożeń skrzyni biegów, potem jeszcze są opory toczenia i wiatru ale to już inna historia. Jednak kombinując z wymianą kół zębatych możesz spowodować że moto pojedzie szybciej. I tu ważne aby moto był lekki. Bo gdy będzie zbyt ciężki, wymiana kół nic nie da, wrzucisz 5 bieg, i po prostu braknie mu mocy żeby się bujnąć na wyższe obroty. Może być jeszcze gorzej.
2) Z chłodzeniem to trochę lubimy na naszym blogu koloryzować. Trudno jest przegrzać chłodzony powietrzem silnik. Musiał byś w upał mocno go katować a potem 10 minut stać w miejscu i jeszcze przegazówki walić żeby wyczuć że silnik puchnie, robi się słaby. Nie przejmuj się chłodzeniem. Dobre chłodzenie muszą mieć tylko 15-konne silniki. Te 11-konne nie są tak wysilone i ogarną bez problemu.
3) Jeżeli 1 cylinder, to tylko z wałkiem wyrównoważającym. Drgania są do zniesienia na odcinku 20km, ale przy 100 zaczynają ci stopy i jaja mrowieć. 2-cylindrowe faktycznie mniej wibrują i ładniej brzmią, są ogólnie przyjemniejsze, ale też cięższe.
4) Zapomnij o 2T, motocykle 2T to brzeszczoty dla małolatów ;). Bulgot uzyskasz wycinając katalizator (znalazł sposób na bulgot – euroekolodzy go nienawidzą).
5) Kiedyś, zrażony do chińczyków, powiedział bym że markowy, ale teraz wiem że chińczyki są dużo lepsze, i dzisiaj wolał bym nówkę. Z częściami nie ma problemu, a cena używanych faktycznie mocno spada. Jeżeli jednak zadbasz o to aby był cały czas ładny, to sprzedasz go godziwie, będziesz tylko potrzebował dłużej poczekać.
6) Budżet, 5 kafli? Hm, trochę mało na fajnego choppera. Ale coś na pewno znajdziesz. Tu nie podpowiem bo zaraz mnie oskarżą o stronniczość ;).
Mam nadzieję że pomogłem!
ArezGośćDzieki za podpowiedzi, narazie ogladam ogloszenia i ten Cruise jest rzeczywiscie tani i fajny. Aczkolwiek znowu sa rózne wersje, nie wiem jak je rozpoznać czy to Cruise 1 czy Cruise 2 oraz czy ma silnik 2T czy 4T bo i takie i takie byly.
Krzysiek125GośćWystarczy porównać dane przedstawiane przez sprzedającego z tymi które znajdziesz w sieci. W przypadku Cruise szukaj wersji II 4T najlepiej (choć nie koniecznie) 4ro zaworowego.
Jeszcze prostszym i wbrew pozorom tańszym sposobem, jest poproszenie doświadczonego motocyklisty lub znajomego mechanika o pomoc i wybranie się z nim na zakup. On lepiej niż Ty oceni stan motocykla oraz sprawdzi co to za model.
Jako prawnik chyba potrafisz zadbać o swoje 4ry litery?
Pamiętaj, że zakup motocykla to dopiero początek Twoich wydatków. Kompletny ubiór, chroniący Ciebie w razie wypadku lub wywrotki, który szczególnie w przypadku zielonego motocyklisty jest absolutnie niezbędny, może kosztować niewiele mniej niż sam motocykl. Zakup używek wyjdzie taniej, w granicach 500zł, nowe rzeczy ze średniej półki, które spokojnie dają radę, to koszt około 1tyś zł, markowy sprzęt najwyższej klasy to nawet klika tyś zł.
Z Twoim budżetem (5tyś) jesteś w stanie kupić sobie swoją pierwszą 125tkę i odpowiednio się ubrać, pod warunkiem że zdecydujesz się na używany motocykl.
Niestety, zakup motocykla (w zależności od jego stanu) dodatkowo pociąga za sobą konieczność:
– rejestracji i ubezpieczenia, koszt około 400-500zł;
– wykonania przeglądu zerowego, w którego składzie będzie wchodzić:
– wymiana oleju (obowiązkowa!);
– wymiana filtru oleju (obowiązkowa!);
– wymiana filtru powietrza (niekoniecznie);
– wymiana świecy, fajki, przewodów wysokiego napięcia (niekoniecznie);
– sprawdzenie i dociągnięcie śrub, regulacja hamulców (niekoniecznie);
– wymiana i smarowanie łańcucha (niekoniecznie);
– wymiana zębatek (niekoniecznie);Koszt takiego przeglądu może wahać się w przedziale 200-500zł licząc w tym zakup części i robociznę mechanika.
jas13GośćRaczej proponuje poszukać maxiskutera 125 z dużym kufrem, coś w typie Xmax, Downtown. Najlepiej weź na oglądanie ze sobą rakietę i przymierzaj do bagażnika skutera. W przypadku cruiserów/choperów, albo przypinanie gumami do siedzenia, albo szukanie dużych sakw.
Krzysiek125GośćMożna też założyć plecak na plecy, ot choćby taki:
http://allegro.pl/plecak-tenisowy-prince-carbon-na-rakiety-tenisowe-i6209767975.html
ArezGośćPlecak mam ale to srednio wygodne, chyba zapne torbe na zadupku ale jak to przymocowac
pavlak556GośćPrzed motorkiem , który mam teraz (VT125) ieżdziłem Rometem Soft Chopper.Mile mnie zaskoczył.Ze świateł ruszałem zawsze pierwszy , ekonomia , po zmianie zębatek na optymalne i usunięciu katalizatora spokojnie utrzymywał w trasie 90 km/h . Max 120.Z kuferkiem wyglądał całkiem nieżle.Cena… za 3,4 tysiące kupisz ubranego.
-
AutorWpisy