Uwaga! Ta strona jest na sprzedaż. Kontakt: blog@motocykle125.pl

Romet Ogar Caffe 125

Dodaj do porównania
Romet Ogar Caffe 125

Trudno w Romecie doszukać się prawdziwego stylu Cafe Racer 125, bardziej nam ten styl podchodzi pod Scrambler. Motocykl przypomina także bardziej odrestaurowaną WSK-ę niż Ogara, więc z tą nazwa to trochę marketingowa wtopa. Mimo nieco pomylonej nazwy Ogar Caffe ma w sobie charakter w stylu vintage – tego nie można mu odmówić. Możemy ten sprzęt nazwać propozycją dla starszych panów, którzy chcą powspominać dawne lata młodości. Nie tylko pod względem stylu i jazdy. Podobnie jak przy starych Rometach, tak i przy tym, ciągle trzeba majstrować w przydomowym garażu. Dla wielu mimo wszystko to może okazać się zaletą. Ale zanim wymienimy wady skupmy się na pozytywach. Nowe wcielenie tego motocykla na pewno będzie ściągać na siebie wzrok, gdy pojedziesz nim do monopolowego. Nie jeden starszy pan podejdzie i zapyta gdzie takie się kupuje i czy nadal produkowane są w Bydgoszczy. Wtedy będziemy mogli, albo ściemniać, albo powiedzieć prawdę, że ten motorek sprowadzany jest z Chin i sprzedawany pod dawną nazwą. Elementy designu, które nadają oldskulowego charakteru to w szczególności plastikowe nakładki na zbiorniku i kanapa obszyta w typowym dla lat 80-tych stylu. Mamy też szprychowe koła, malowanie w 2 kolorach i prostą rurę wydechową. Trzeba przyznać że jest to ładny sprzęcik.

Co ciekawe, reaktywacja marki Romet nie budzi tylu kontrowersji jak to ma się w przypadku Junaka. Patrzymy na Chińskiego Rometa i nie boli nas to że to chińczyk. Tak naprawdę pierwsze Romety też korzystały z doświadczeń innych krajów. Wyposażane były np w silniki od czechosłowackiej Jawy. Natomiast skrajnie inne reakcje budzi marka Junak. Ludzie którzy oglądają twój sprzęt twierdzą że to profanacja świetnego polskiego sprzętu. Nasza Redakcja jest jednak innego zdania, zarówno Romety jak i Junaki to świetny pomysł.

Ogar Caffe poza tym, że wygodnie powiezie nas do przodu i ma w sobie coś z legendy, nie jest nam w stanie zaoferować nam poczucia klasy, ze względu na swoją bylejakość. Innowacją w stosunku do innych chinczyków jest kontrolka informująca nas o tym że ktoś do nas dzwoni na telefon komórkowy. Jednak załącza się także wtedy gdy np zmieniamy stację nadajnika, co bardziej irytuje niż cieszy. Poza tym Romet cierpi na te same wady co inne Romety i chińska konkurencja. Rozciąga się łańcuch, owiewki ledwie się trzymają ramy, przy wyższych obrotach silnik drży i motorek się nam rozkręca. Wskaźniki pokazują mocno nieprecyzyjne dane, a gdy naszą machinę od czasu do czasu postawimy na firmowym parkingu, to po roku takiego użytkowania z Twojego motorka cieszyć się będzie rdza, a nie ty.

Motocykl pochodzi z fabryki Jiangsu Dafier Motorcycle Co. Ltd., która nie cieszy się dobrą opinią. Przyglądając się opiniom użytkowników, można by nawet powiedzieć, że Dafier jest kwintesencją chińskiej lipy. Kupując ten sprzęt musisz uzbroić się w cierpliwość, a także dopilnować aby znalazły się w książce serwisowej wszystkie pieczątki. Przydadzą się, bo korzystanie z gwarancji serwisowej występuje nader często.

Film

Dane techniczne:

Moc w kW
Moc maksymalna liczona w kilowatach
7.87
Moc KM
Moc maksymalna liczona w koniach mechanicznych
10.7
Waga
Masa własna pojazdu, z jego normalnym wyposażeniem, paliwem, olejami, smarami i cieczami w ilościach nominalnych, bez kierującego
120
Stosunek mocy do wagi kW/kg
Liczba kilowatów przypadająca na jeden klilogram. Czytaj więcej ...
0.066
Spalanie
Średnie zużycie paliwa, podane w litrach na 100 km
2.7
Rodzaj zasilania
Gaźnik wyregulujesz śrubokrętem, wtrysk (komputer) wyregulujesz tylko w serwisie. Jednak wtrysk nie wymaga częstych regulacji. Czytaj więcej ...
Gaźnik
Liczba zaworów na 1 cylinder
Silniki 4 zaworowe wykazują się mniejszymi drganiami. Są elastyczniejsze, tzn mają odrobinę więcej mocy w dolnym i wysokim zakresie obrotów. Czytaj więcej ...
Rodzaj pracy silnika
Określa liczbę suwów w jednym cyklu pracy silnika. Czytaj więcej ...
4 suwowy (4T)
Liczba cylindrów
2 cylindrowe silniki są elastyczniejsze i wydają przyjemniejszy dzwięk
1 Cylinder
Skrzynia biegów
Manualna 5 biegowa
Chłodzenie silnika
Silnik chłodzony cieczą jest elastyczniejszy, i lepiej radzi sobie w upalne dni z dodatkowym obciążeniem. Czytaj więcej ...
Powietrzem
Wałek wyrównoważający
Silnik wyposażony w wałek wyrównoważający, generuje znacznie mniej wibracji, dzięki czemu motocykl się nam nie rozkręca a jazda jest dużo przyjemniejsza. Czytaj więcej ...
Nie
Prędkość maksymalna licznikowa
103
Prędkość maksymalna GPS
Prędkość przelotowa
To prędkość na najwyższym biegu, przy średnich obrotach silnika. Do spokojnej, nienerwowej, jazdy w trasie.
80
Wysokość siedziska
Porównaj z wysokością swojej nogi. Niski człowiek na wysokim siodle, ma problem z postojem na czerwonym świetle. Mając nogę wyprostowaną powinieneś oprzeć całą stopę na asfalcie.
700
Szerokość
Im mniejsza szerokość tym łatwiej jest przeciskać się między samochodami w korkach. Wartość podana w mm.
800
Długość
Porównaj długość z innymi modelami, aby mieć pogląd co do wielkości motocykla
2060
Rozmiar opony przedniej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
90/90 R18
Sprawdź cenę tego rozmiaru w sklepie
Rozmiar opony tylnej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
120/80 R16
Sprawdź cenę tego rozmiaru w naszym sklepie

Share This Post

Założyciel strony motocykle125.pl. Z wykształcenia technik mechanik pojazdów samochodowych. Z pasji programista prowadzący własną działalność.

REKLAMA

52 komentarze

  1. Kupiłem Ogara Cafe 125. Najpierw minusy:
    – linka prędkościomierza pękła 2dnia
    – po tygodniu wypadł zamek z plastikowego boczka
    -boczki wypadają w trakcie jazdy
    – łańcuch co 100km luźny
    – odpadła rura wydechowa
    – realnie w/g homologacji ma tylko 8,8KM,a nie 10,7 WIĘC ROMET specjalnie wprowadzał w błąd
    – przy 87km/h motorek huczy jak wariat i zaczyna go unosić
    – opony masakrycznie kiepskie
    No i plusy. Kupiłem bo desing BSA i Triumpha,a to mi pasuje, lekko się prowadzi
    – skrzynia w miarę precyzyjna
    – wyświetla aktualny bieg
    – dobrze wciska się w korkach
    Sami oceńcie czy warto kupić,ja osobiście NIE POLECAM!!!!!

    Reply
  2. Reply
    • Producentem Ogara Cafee 125 jest Jiangsu Dafier Motorcycle Co. Ltd. Niestety jest to producent nie posiadający własnej strony WWW.

      Reply
  3. Tomasz Kasprzak jestem posiadaczem tego pojazdu i to co moge o nim napisac. Jest lekki zwinny w miescie jezdzi sie nim jak na rowerze. Ze zdumieniem osiagnelem predkosc 100km po 1900 km, ale ma rowniez wady. Jedna z glownych jest to ze mamy doczynienia z totalnym skladakiem. Najgorszą wada jest uklad wydechowy gdyz rama jest od innego modelu 50 cm czego wynikiem jest brak mozliwosci dokrecenia szpilek do glowicy. Przy jezdzie z predkoscia 80 km bedziemy musieli co 200 km wymieniac w serwisie szpilki ktore pekaja. Problemem jest tlumik i drgania w nim wystepujace- zmienic lub jezdzic co 2 tyg do sewisu.
    Rowniez dane o mocy sa zafalszowane i nie ma 10 a 8 koni.

    Reply
    • Masz ramę kołyskową? Czy taką jak na zdjęciu?
      Gdzieś widziałem wersję o której piszesz, silnik poziomy 125 zamontowany w ramie z ogara cafee 50 ccm. Jeżeli możesz to podaj początek numeru silnika. Pierwsze 8 znaków.

      Reply
      • Każdy problem można rozwiązać. Silnik trzyma się na 7 śrubach łatwych do odkręcenia. Wyjmujesz silnik, wykręcasz stare szpilki, poszerzasz gwint na M8, wkręcasz śruby o twardości min. 8.8, odpiłowujesz łebki i składasz wszystko do kupy. Warto pod nakrętki dać podkładki sprężyste. Trudność wykonania w skali od 1 do 10 to około 2. Czas pracy 3 godziny. Zdjęcia znajdziesz na YouTube.

        Reply
  4. A co do wibracji to zakładasz zębatkę zdawczą 17z, tylną mniejszą niż fabryczne 46z (ja mam 38z) i problem wycia, wibracji i ”rozpadania się” motoru jest rozwiązany. Więcej znajdziesz na FB.

    Reply
  5. A jak ma się ten model w odniesieniu do K125? Zastanawiam się który wybrać

    Reply
  6. POWIEM 1 SORKI ZA BŁENDY MAM DYSKORTOGRAFIE POWIEM TYLE WIEM CONIECO O ROMECIE Z LAT 80 O SILNIKACH POLSKIEJ KONSTRUKCJ ITD A DZISIEJSZM ROMETEM PANISTWO KTURE KUPIŁO NAZWE I PRAWA OŁTORSKIE OD ZMD CZYLI ZAKŁADY METALOWE DEZAMET KTURY BYŁ KONSTRUKTOERM PRODUCENTEM POLSKICH MOTOROWERÓW IMOTOCYKLI NIEKTURYCH NP WSK TE POJAZDY BŁY PRODUKOWANE Z POLSKIEJ STALI CNC GDZIE NORMY STOPÓW I MINERAŁY W NICH PSZEWSZAJA WIELOKROTNE NORMY STOPÓW METALI DZISIEJSZEJ PRODUKCJ CZEGO KOLWIEK TO POLSKIE MOTOROWERY I MOTOCYKLE BYŁY CHOLERNIE WTSZYMAŁE NACOKOLWIEK BOCZNY SILIZG UPADEK CZY PODJAZD 60KM POD KRAWENRZNIK 30 CM ROMET ZMD PADŁ W LATACH 94 ZAPSZESTAŁ JAKIEJ KOLWIEK PROGUKCJ OPRUCZ SAMYCH SILNIKÓW I CZENSICI DONICH ZAMIENNYCH KTURE PRODUKOWANO DO LAT 2000R. NAGE KTOSI ŁAPIE TEMAT GDZIE ODKUPUJE PRAWA DO URZANIA NAZWY ROMET OD ZMD I JEDZIE Z KOKSEM I ROBI KASE NA CHIN GU…….. TRAFIA W NISZE NA RYNKU POLSKIM GDZIE BRAK JEST MOTORKÓW I ROBI KASE NO ALE DOŻECZY NAPISZE ŻE ROMET TO TYLKO NAZWA KTURA BYŁA DOBRA ALE TO DOBRA OD 1974 DO 1994 R TERAZ TO MADE IN CHIA KTURA KOŁO ROMETA NIESTAŁA BO JEST TO PRODUKOWANE Z PUSZEK SIMIECI ZŁOMU MATERJAŁY WTURNE A JAKOSI STOPU METALU MORZNA PORUWNACI DO PUSZKI ALUMINIOEWJ I ZAPAŁKI KTOTO WOGULE DAŁ NATO CHOMOLOGACJE JA OSOBISIĆE POLECAM STARSZE MOTORKI ZNANYCH FIRM TAM NA BADZIEWIE NIEMA MIEJSCA MO NIEMA TAKIEJ OBCJ JAMACHA KAWASAKI ZUZUKI HONDA TYM POJEZIDZISZ A NAPANA KTYRY ZROBIŁ NA ROMECIE KASE TO SZACUNEK ZATO ŻE UMIE JĄ ROBICI A ROMET TO BYŁ JURZ GO NIEMA TERAZ TO TYLKO NAPIS I CHINSKA POTOPLASTA MOTORU CZY MOTOROWERU BŁENDY TO MORZE ROBIE ALE GUPI TO NIEJESTEM POZDRAWIAM.

    Reply
  7. CO MOGE DOPISACI DO POWSZEGO OPISU KIEDYSI JAK BYŁEM W NOWEJ DENBIE W STARYCH ZAKŁADACH ZMD ROMET TO ROZMAWIAŁEM Z GŁÓWNYM KONSTRUKTIREM I INRZNIEREM ROMETA TYP 210 HODZI MI O CHARTA Z SILNIKIEM 027 3 BIEGOWM TO POWIEDZIAŁ MI ŻE JAK ROBILI TESTY WTSZYMAŁOSIC NA PROTOTYPIE ZANIM GO WPROWADZILI TO PRODUKCJ SERJNEJ TO NP TET NA WTSZMAŁOSICI PRZEDNIEGO ZAWIESZENIA INACZEJ LAGI I WTSZYMAŁOSICI NP PSZEDNIEJ RAWKI KOŁA WTSZYMAŁOSICI SZPRYCH RAMY PSZEKSZYWIENIA TO TEST ODBYWAŁY SIE NA ZASADZIE JECHANIA 40KM POD 30CM KRAWENRZNIK I TAK DO PUKI KOŁO SIE NIE ROZPADO A NAWET 30 RAZY ZANIM BYŁO JAKIESI PENKNIENCIE CZY SKSZYWIENIE WEZI TERAZ ROMETA NP OGAR 125 CAFFE I ZRUB TO SAMO 2 MAX 3 RAZY I PO KOLE ALBO RAME SKSZYWI TO BYŁY TESTY WTSZYMAŁOSIĆ RZEBY INSTYTUT TECHNIKI I INRZNIERI CHOMOLOGACJ W WARSZAWIE DAŁO CHOMOLOGACJE NA PRODUKCJE SERJNĄ NP CHARTA 210 CZY INNEGO MOTOROWERU POLSKIEGO TERAZ ALBO DOBRZE SMARUJA ALBO TEN CO DAJE CHOMOLOGACJE NA ZPSZEDAŻ TEGO COSI CO SIE NAZWA ROMET TO CHBA BYŁ CHINSKIM KUT……… ROBIONY ALBO COSI BRAŁ JABYM TEGO NIEWSIOŁ DO RONK A CO DOPIERO JESIDZICI NADYM CO TO ZARAZ NIE ODPADNIE ALBO PENKNIE ALE NAWIAZUJAC DO CHNOLI ONI TERZ UMJĄ ROBICI I DOBRE ŻECZY TYLKO DAJCIE IM DOBRA STAL I KONPONENTY DO PRODUKCJ TYCH MOTORKÓW TYLKO CENA BENDZIE WSZA JA BYNAJMIEJ NIEPODZHODZE DO SPRAWY SNTYMENTALNIE CZY STRONNICZO TYLKO WOLE DACI WIENCEJ ZACOSI FIRMOWEGO I MNICI TO DURZEJ I DURZEJ SIE CIESZYCI TO TYLE WIENCEJ MUZGU POLACY NIE Z DUP………… TYLKO ZGŁOWA POZDRAWIAM A DZISIEJSZEGO ROMETA ZOSTAWIAM MIŁOSINIKOM CHINSKIEJ PRODUKCJ.

    Reply
    • Andrzeju, ameryki nie odkryłeś, wszyscy to wiemy 🙂 … ale komuna już nie wróci i dobre sprzęty z tamtych czasów także. Pora się z tym pogodzić.

      Reply
    • Andrzej a co z wytrzymałością plastikowych tulejek w łożyskach w ogarze?

      Sorki, ale mam zadbany egzemplarz Pony E 301 i więcej przy nim dłubię niż przy moim chińczyku. Nostalgia nostalgią, ale tamte sprzęty wymagały również wiele troski do poprawnego działania.

      Reply
  8. Tylko mi Ogar Cafe przypomina Triumpha Bonnevill-a..?

    Reply
  9. Mam R 150 i zrobiłem nim 40 000 km. Silnik nie był nigdy otwierany poza wylewaniem oleju i wlewaniem nowego. Rura wydechowa sie urywa ale można to zlikwidować zakładając gumę na mocowaniu obok koła i trzęsie sie wtedy tak samo jak rama. Najważniejsze że nie urywa. Zrobiłem odwierty na kolanku żeby zmniejszyć cisnienie i uzyskać efekt gulgania.

    Reply
  10. W papierach podane że rozpędza się do 85km/h przy 14KM. Kumpel jechał autem obok mnie i oba liczniki wskazywały 115km/h

    Reply
  11. Totalny szmelc. Podczas jazdy po asfalcie pękła rama i amortyzatory się rozpołowiły w tym samym czasie. !!!!!! Mam szczęcie, że żyję. Przebieg motocykla to ok 4500 km.

    A oto lista usterek podczas tej krótkiej eksploatacji:
    1) krzywy wahacz – przesunięcie 7 cm jednego koła względem drugiego w osi
    2) łożysko sprzęgła
    3) pęknięta szpilka tłumika
    4) pęknięty uchwyt tłumika – 2 razy
    5) uszkodzona fajka świecy
    6) urwana śruba osi hamulca nożnego – przez co oś wymaga wymiany – gwint śruby został wewnątrz
    7) uszkodzony akumulator
    8) uszkodzony regulator napięcia
    9) uszkodzony wskaźnik paliwa
    10) uszkodzony bagnet oleju – końcówka bagnetu urwana i zmielona przez silnik
    11) uszkodzony uchwyt stopki pasażera – pęknięcie spawu
    12) uszkodzenie łapy silnika – pęknięcie spawu
    13) pęknięcie amortyzatorów
    14) rozkręcający się cały motocykl – śruby same się rozkręcają – drgania motocykla są za duże – silnik jest przymocowany na sztywno do ramy !!!

    Nie jeździłem na przeglądy, gdyż serwis Rometa w moim mieście zawsze mówił, że wszystko ok. A np łożysko w sprzęgle neisprawne.

    Pan Michał Solarz – Pracownik Rometu poinformował mnie telefonicznie , że skoro nie korzystałem z przeglądów to nie mam gwarancji, więc nie naprawią mi motoru. Starałem się wytłumaczyć co ma przegląd z wymianą oleju, czy sprawdzeniem hamulców a np. pęknięte szpilki, rama itp. a on na to, że gdybym przejeżdżał na przeglądy to szpilki tłumika nie uległy by pęknięciu !!!

    Skandal !!!!

    Reply
    • Wytocz proces kur…..m. Inaczej się nie da. Dobrze, że się nie zabiłeś. Jak już pisałem, ci „importerzy” chińszczyzny byle by sprzedać. A klientów mają głęboko w dupie.

      Reply
    • Ot, i cały Dafier… a nie miałeś problemów ze szprychami?

      Reply
    • Gwarancja to gwarancja. Masz prawo reklamować motor tam gdzie go kupiłeś na podstawie rękojmi. Ja mojego Caffe 125 naprawiałem w serwisie na podstawie rękojmi i po ponad roku go najnormalniej oddałem i dostałem z powrotem tyle kasy ile za niego zapłaciłem.
      Motocykla gorąco nie polecam (mimo że de facto miałem go przez ponad rok za darmo).

      Reply
      • Rękojmia działa pod warunkiem, że od zakupu minęło mniej niż rok. Rękojmie zgłasza się sprzedawcy, a nie importerowi.

        Reply
    • Znajdź firmę, która uzna Ci cokolwiek na gwarancji, jeśli nie dopełniłeś zapisów książki gwarancyjnej! Tam jest jak wół napisane, że aby utrzymać gwarancję, masz obowiązek wykonywać przeglądy w ASO w zalecanych terminach i przebiegach. Nie ma znaczenia co zrobi ASO w ramach przeglądu, liczy się pieczątka. Tak samo będzie w w Hondzie, Kawie i tak samo jest w Romecie.

      Reply
  12. Znalazłem informację, że ten cały Dafier został założony jako przedsiębiorstwo, które ma ściśle współpracować z Qinggi. Wygląda jednak na to, że ta współpraca nie jest zbytnio owocna (przynajmniej dla jednej ze stron), sformułowanie „kontrola jakości” w fabryce Dafier widocznie nie jest zbyt popularne, a szkoda..

    Pamiętam, że na polski rynek były swojego czasu sprowadzany skuterki pod oryginalną nazwą, aczkolwiek nigdy nie spotkałem się z jakąkolwiek 125-tką (poza Ogarem), która byłaby sprzedawana w Polsce nawet pod innym szyldem. Mam nadzieję, że żaden z polskich importerów nie zdecyduje się na sprzedaż motocykli z tamtejszej fabryki, bo to co napisał kolega powyżej woła o pomstę do nieba.

    Reply
    • Dla polskojęzycznych importerów liczy się głównie cena, a nie dobro klienta. Każdy motocykl czy samochód dopuszczony do sprzedaży na teren UE powinien przejść określone badania wytrzymałościowe i bezpieczeństwa.
      Korwinowskie matoły chcą żeby była wolna amerykanka w imporcie i eksporcie, a o wszystkim ma zadecydować „wolny rynek”. Niedługo, jak się UE zgodzi będziecie żreć tanie i słabej jakości produkty „żywnościowe” z USA i nawet nie będziecie znali składu co jecie, bo nie będzie pisać na opakowaniach.

      Reply
    • Co do Dafiera, to możesz kupić motorek 125 ccm a nawet 250 ccm. Nazywa się Benzer Aston i występuje w trzech pojemnościach (od 50 ccm). Wiem, bo mam pięćdziesiątkę (w dowodzie stoi Dafier) i też mógłbym ponarzekać na odkręcające się śrubki (bo kilka zgubiłem – część pewnie z własnej winy) i inne drobiazgi, ale nie będę. Takie usterki ogarniam sam.

      Reply
  13. Oczywiście mówiąc o „wołaniu o pomstę do nieba”, miałem na myśli listę usterek motocykla. Takie oto krótkie sprostowanie, żeby nie wystąpiły żadne nieścisłości.

    Reply
  14. Człowieku jak nie robiles obowiazkowych przeglądów na gwarancji to jestes niezły hardcor ……..

    Reply
  15. Nie robiłem przeglądów. Jak pojechałem na pierwszy i jak się okazało uszkodzone było łożysko sprzęgła, to Serwis Rometa powiedział mi, że wszystko jest w porządku. Dopiero Serwis w innym mieście naprawił mi to. I jak tu robić przeglądy skoro muszę jeździć do innego miasta a serwis mam u siebie. Serwis powiedział mi, że nie chcą napraw gwarancyjnych Rometa robić bo Romet im nie płaci wystarczająco za naprawy.

    Reply
    • To napisz skargę do Rometa, że serwis odmawia naprawy, z uwagi na złą wycenę usługi.

      Reply
  16. Szprychy akurat były ok.

    A jeszcze co do serwisu. To wszystko co mi się zepsuło to naprawiałem na własny koszt. Przy takiej ilości usterek, chcąc to naprawiać w serwisie, to nie jeździłbym nim wcale tylko bym kursował do innego miasta i zostawiał tam motor na kilka dni.

    Reply
  17. Po takiej gadce jak uslyszales powinienes prosto do rzecznika przy drugiej takiej akcji adwokat i na 99% wygrywasz i szukasz urzywqnego japonca

    Reply
  18. Wpisz sobie w google prawo rekojmi i zobaczysz ze nagle zycie stanie sie prostsze

    Reply
  19. Piotrze,

    Cały błędny myk w postępowaniu jest taki, że gdybyś miał pieczątkę od serwisu (mimo, że uznawali, że jest okej) to byłoby to ICH winą, a nie TWOJą 🙂 Dlatego My jako serwis, bardzo się cieszymy z klientów, którzy chcą pozbyć się gwarancji w chińczyku po swojemu, bo mogą być różne hity – tak jak u Ciebie.

    Zawsze serwis gwarancyjny. Jeżeli jest z problem to dzwonić do Rometa i naprostują serwis.

    Reply
  20. Jak za te pieniądze fajny, niestety opony fatalne i musiałem szybko wymienić na markowe gumy

    Reply
  21. Jak za te pieniądze fajny, niestety opony fatalne i musiałem szybko wymienić na markowe gumy

    Reply
  22. Zakupiłem motocykl w 2014 roku. Przygodę z nim rozpoczołem w w 2015 roku. Motocykl ma przejechane ponad 5000 km. Na samym początku musiałem podokręcać śrubki ponieważ na samym pocątku przejżdżki rozkręcił mi się przedni błotnik. W serwsie bez problemu wymienili mi nowe śruby które na szczęście do dzisiaj trzymają. Dużym mankamentem jest to że żarówki przy większych prędkościach się przepalają mam na myśli prędkości od 80km/h do 100km/h. Motocyklem jeździłęm po autostradach , drogach szybkiego ruchu, w dwie osoby na szutrach. Pierwszą moją wyrprawą był wyjazd do Bielska Białej ponad 100 km spokojnie dal rade, następnie wycieczka do Ostrawy ponad 100 km, wycieczka do Krakowa ponad 100km, wycieczka do Częstochowy ponad 100 km i parę razy do Bielska. W mieście znakomicie się sprawdza w sumie nie miałem z nim żadnych problemów poza drobnymi drobiazgami jak wymiana żarówek czy wymiana łańcucha na nowy. Motocyklem spokojnie można jechać autostradą tylko trzeba bardzo uważać na tiry bo te niestety wyprzedzają i na inne pojazdy. Motocykl po przejechaniu dwóch pelnych sezonów fajnie się sprawdził w przyszłym roku wymiana tłumika na nowy lub zakup Ducati monster

    Reply
  23. Motocykl wyglada fajnie, ale jak go zobaczylem na żywo i poczytałem wasze komenty to mam bardzo mieszane uczucia..
    Znalazlem natomiast ciekawą alternatywę.
    Herald 125 classic z Uk. Ma inne malowanie i inne podzespoly. Wg mnie wygląda dużo lepiej, kosztuje 1700 funtów..Czytalem ze to sa chinole poddawane ulepszeniom.

    Reply
    • Nie ma czegoś takiego jak poddawanie Chinola ulepszeniom. To że są lepsze i gorsze chińskie motocykle zależy tylko i wyłącznie od fabryki w której importer je zamówi.
      Jeżeli mieszkasz w Polsce to poszukaj w Czechach Yuki Manxman, pochodzi z dobrej chińskiej fabryki.

      Reply
  24. Ta. Chyba już jestem dziadek 😉 Spojrzałem na tego „rometa” i łezka się zakręciła. Jeździło się Rometem 50 TS – 1. Miał 3 biegi i się… Nie psuł! Jedyna upierdliwa wada – 3 biegowa skrzynia nie była precyzyjna i czasem załączał się luz pomiędzy 2 a 3 biegiem. Samemu ruszyło się ze skrzyżowania z 2-ki, ale z pasażerem – motorower gasł na środku skrzyżowania. Średnio przyjemne. Potem kupiłem Ogara 205. Były w sklepie i Ogarki 200 z silnikiem Jawy, ale ja wziąłem z rometoskim 2-biegowym. I ten motorek niestety już się sypał. Żałowałem że nie wziąłem z jawowskim silnikiem. A te obecne romeciki – jak widzę, to jakieś nieporozumienie. Biorą na lep – niezły design 😉

    Reply
    • Jak klient chce tanio, to ma tanio, a tanio nie zawsze znaczy dobrze.
      Zresztą skoro ujeżdżałeś 50TS, to wiesz, że motorek nie może kosztować poniżej pewnej granicy. Gdzieś trzeba zmieścić koszt części i produkcji, o marży przewoźnika, importera i dealera nie wspominając.

      Reply
    • Miałem Rometa 205. Ależ to był totalny badziew. Nówka sztuka ze sklepu – już po dwu tyg. się odkręcił kondensator. Ale żeby go dokręcić potrzebowałem ściągacza do magneta – którego nie było gdzie kupić. Ale to pikuś. Non stop przestawiał się zapłon, spadał łańcuch, z gaźnikiem nie można było dojść do ładu. Ale tylko drobnostki. Dwa razy musiałem rozbijać silnik. Za pierwszym razem ukręcił się plastelinowy wałek zdawczy – równo z simmeringiem. Za drugim razem ukruszył się pierścień tokowy i wpadł do skrzyni korbowej wyginając wał. W porównaniu z tym wykwitem PRL-owskiej techniki obecne chińczyki są bezawaryjne…

      Reply
      • bsw, innymi słowy dołączasz do tych zadających kłam opowieściom o bezawaryjności motocykli z czasów demokracji ludowej.

        Reply
        • Oczywiście chociaż tu nie było reguły. Miałem też WSK 125 – i ona w porównaniu do Rometa była bezawaryjna. Ale silnik w WSK to była przedwojenna niemiecka DKW. Nie dało się tego zepsuć. Natomiast Romet miał uproszczenia konstrukcyjne, wadliwe materiały i partacki montaż…

          Reply
  25. Niech dalej robią szmelc to sami będą tym jezdzić

    Reply
  26. Koła 18 ? z tyłu chyba po wymianie,ogólnie jestem zadowolony cena=jakość. Lampa z przodu pali żarówki,nie do końca topi się oprawka i styki nie łączą,po za tym lekka jazda terenowa jest ok .

    Reply
    • Jak to jest z ogarkami? Ma ktoś jakieś info czy Romet je znów wprowadzi do sprzedaży z przystosowanym silnikiem do nowych norm?

      Reply
      • Panowie i Panie a ile pali ten Ogar Caffe?
        W okolicach 3 litrów?
        Bo gdzieś czytałem, że dane producenta to jedno a w rzeczywistości pali 5l.
        Bo jeśli tak to zmienię cel na mocniejszy moto.

        Reply
        • Przy spokojnej jezdzie spala nieco ponad 2 litry.

          Reply
  27. Gów#@ ponad wyobrażenia. WSZYSTKO się odkręciło po 500 km. Rama pękła na asfalcie po 600 km. Po 900 km zawór urwał się i przebił tłok. NIE KUPUJCIE! NIEBEZPIECZNE!!!

    Reply
    • Niestety klasyczny Dafier.
      Nie zawsze cena sprzedaży idzie w parze z jakością.
      Taniej można było mieć wtedy lepszego jakościowo Rometa K125 od Senke, czy Soft Choppera od Zontesa.
      Niestety Cafe był ładniejszy, nawiązywał do WSK i wyszło co wyszło…

      Reply
  28. Witam zastanawiałem się nad kupnem tego modelu ale po waszych negatywnych komentarzach zacząłem się poważnie zastanawiać. Z tych ” Rometowskich ” 125 niestety Caffe najbardziej mi się wizualnie podoba. Co możecie polecić z Rometów w tej pojemności ? Przyjmę chińczyka ale typowy motor bo skuterami dosyć się najeździłem. W garażu stoi Ogar 2375 niestety bez papierów a jeżdżenie po lesie jest nudne i uciążliwe. Poza tym trzeba by było go wypiaskować i doinwestować jeszcze więc pojawił się pomysł kupna czegoś do ” polatania „.

    Reply
    • Romet K125 dużo lepszy jakościowo. Ewentualnie coś z Keewaya, lekko używany będzie ok, a jakość duużo lepsza.
      Może też być Romet SCMB z Longji, dobra fabryka.

      Reply
  29. A jaki masz budżet? Nowy/używany? Dlaczego tylko Romet?

    Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published.

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>