Junak RSX 125 to jedna z wielu nowości przygotowanych na rok 2019 przez firmę Almot. Nie jest spektakularne odkrycie, bo ten sam motocykl został wprowadzony na polski rynek przez Rometa rok wcześniej. Jest to więc raczej znana i już poniekąd sprawdzona maszyna. Sam miałem okazję się przejechać Z One R i zrobił na mnie najlepsze wrażenie z pośród wszystkich 125-tek, które Romet zaprezentował w 2018 roku. Po prostu na tym motocyklu czułem się pewnie od pierwszego kilometra. Po tym krótkim przelocie, który nagrałem, wybrałem się jeszcze tego samego dnia na mały trip dla fun’u z kolegami po wąskich bieszczadzkich dróżkach i gdy koledzy kończyli jazdę, ja dopiero nabierałem ochoty. Ten motocykl miał w sobie ikrę.
Przeszukując forum Rometa nie sposób napotkać na gorzkie żale odnośnie awarii. Zdarzyły się jakieś drobne wpadki z delikatnym poceniem się, ale zostały usunięte przy przeglądzie. Nie możemy jeszcze z całą pewnością przypiąć mu orderu niezawodności bo użytkownicy nakręcili zaledwie po kilka tysięcy kilometrów, ale jak do tej pory wszyscy są zadowoleni. To już coś nam mówi, bo np Romet RCR potrafił płatać figle już po 500 kilometrach. Co ciekawe oba motocykle kosztują podobnie, bo ok 9 tys, to jednak RCR okrył się raczej niebyt dobrą sławą. Więc w chińskim wydaniu nie zawsze price=quality. Ale RCR to nie Zongshen więc nie ma co porównywać. W przypadku RSX’a czy Z-One R’a, wszystko wskazuje na to, że jest to poprostu udany i porządny motocykl.
Technicznie nie ma się do czego przyczepić. Miękkie opony, dobre proporcje i jedyna słuszna waga jak na 125-tkę. Junak RSX zasilany jest wtryskiem firmy Delphi (MT05). Te same układy zasilania stosuje np Harley Davidson. To na tyle popularny model ECU, że można już w sieci wyszukać artykuły opisujące jak wgrać własne oprogramowanie do tego układu. Zatem można się pokusić nawet o zainstalowanie turbiny ;). Byłby to arcy ciekawy projekt.
Wszystko w tym motocyklu jest fajne, po za dwoma rzeczami – po pierwsze naklejka z logiem Junaka. Ktoś za to powinien dostać karę chłosty. No nie mogę tego przeżyć. Bardzo chwaliłem model M12 Vintage z tej samej fabryki, między innymi za to, że bardzo elegancko zostało umieszczone i wyeksponowane logo. Z taką dumą i pieczołowitością – coś pięknego, logo godne legendy PRL’u. A tu? Jakaś naklejka z polewką żywiczną. Motocykl w macie, a naklejka w połysku – cóż za fatalne połączenie. Wielkość i kolor naklejki także poddaję pod dyskusję. Nie wiem co miało na to wpływ – wyśrubowany termin? No raczej nie, bo sezon jeszcze na dobre nie wystartował a Junaki już stoją i kurzą się u dealerów.
Druga sprawa, która mnie niepokoi to cena. Z One R jest w cenie porównywalnej do Junaka RS PRO, a technologicznie jest o 1 krok w tyle. Fakt, jest żwawy, przyjemny w prowadzeniu, ale konkurencja nie śpi. W tym samym przedziale cenowym mamy do dyspozycji nieco mocniejszy i znacznie lepiej wyglądający Keeway RKF. Ciekawą propozycją też jest Benelli BN czy Bajaj Pulsar. Junak chcąc zwojować rynek tym modelem, będzie musiał zejść z ceną i to przynajmniej o 5 stówek!
Mimo wszystko kibicuję Junakowi, dzięki rozszerzeniu współpracy z tą fabryką do naszego kraju trafiają coraz lepsze sprzęty. Chociaż żeby było jasne, ja ciągle czekam na Junaka 125, który będzie mieć 15 koni.
Dane techniczne:
| Moc w kW Moc maksymalna liczona w kilowatach | 7.8 |
| Moc KM Moc maksymalna liczona w koniach mechanicznych | 10.61 |
| Waga Masa własna pojazdu, z jego normalnym wyposażeniem, paliwem, olejami, smarami i cieczami w ilościach nominalnych, bez kierującego | 150 |
| Stosunek mocy do wagi kW/kg Liczba kilowatów przypadająca na jeden klilogram. Czytaj więcej ... | 0.052 |
| Spalanie Średnie zużycie paliwa, podane w litrach na 100 km | |
| Rodzaj zasilania Gaźnik wyregulujesz śrubokrętem, wtrysk (komputer) wyregulujesz tylko w serwisie. Jednak wtrysk nie wymaga częstych regulacji. Czytaj więcej ... | Wtrysk |
| Liczba zaworów na 1 cylinder Silniki 4 zaworowe wykazują się mniejszymi drganiami. Są elastyczniejsze, tzn mają odrobinę więcej mocy w dolnym i wysokim zakresie obrotów. Czytaj więcej ... | 2 (OHC) |
| Rodzaj pracy silnika Określa liczbę suwów w jednym cyklu pracy silnika. Czytaj więcej ... | 4 suwowy (4T) |
| Liczba cylindrów 2 cylindrowe silniki są elastyczniejsze i wydają przyjemniejszy dzwięk | 1 Cylinder |
| Skrzynia biegów | Manualna 5 biegowa |
| Chłodzenie silnika Silnik chłodzony cieczą jest elastyczniejszy, i lepiej radzi sobie w upalne dni z dodatkowym obciążeniem. Czytaj więcej ... | Powietrzem |
| Wałek wyrównoważający Silnik wyposażony w wałek wyrównoważający, generuje znacznie mniej wibracji, dzięki czemu motocykl się nam nie rozkręca a jazda jest dużo przyjemniejsza. Czytaj więcej ... | Tak |
| Prędkość maksymalna licznikowa | 100 |
| Prędkość maksymalna GPS | |
| Prędkość przelotowa To prędkość na najwyższym biegu, przy średnich obrotach silnika. Do spokojnej, nienerwowej, jazdy w trasie. | 85 |
| Wysokość siedziska Porównaj z wysokością swojej nogi. Niski człowiek na wysokim siodle, ma problem z postojem na czerwonym świetle. Mając nogę wyprostowaną powinieneś oprzeć całą stopę na asfalcie. | |
| Szerokość Im mniejsza szerokość tym łatwiej jest przeciskać się między samochodami w korkach. Wartość podana w mm. | 110 |
| Długość Porównaj długość z innymi modelami, aby mieć pogląd co do wielkości motocykla | 2050 |
| Rozmiar opony przedniej Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa | 110/70 RR17 Sprawdź cenę tego rozmiaru w sklepie |
| Rozmiar opony tylnej Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa | 130/70 RR17 Sprawdź cenę tego rozmiaru w naszym sklepie |
Sa
Fajny, ale mały. No i zdecydowanie zbyt drogi
Kamil
Ja wiem czy mały. Z przytoczonych tu konkurentów dla wyższego gościa to właśnie RSX i Pulsar, Benek już trochę za mały, na równi z RKF-em.
Przemysław
Jak dla mnie to malowanie i te tandetne naklejki go szpecą. U rometa ten model wygląda lepiej.
Te jego 115 km/h to chyba z górki albo licznik dużo przekłamuje. Przy tej wadze i mocy to raczej mało prawdopodobne by się do takiej prędkości rozpędził.
mielu123
mam rsx 113 km/h polecial warunki było troche wiatru ale nie jechałem z wiatrem v max gps to103 km/h może sie da wydusić więcej mój na razie przelatane 2400km
n
pewnie ważysz jak kurczak
Mateusz
tak z ciekawości : „dobre opony” czyli jakie ?
Dawid Parus
Miękkie, dobrze się trzymają. Pewnie będą się szybciej ścierać, ale na moto to nie ma znaczenia. Jak dla mnie mogą się ścierać po 2 sezonach. Ma być bezpiecznie!
ArhiX
Moje pierwsze wrażenia po zobaczeniu artykułu z nowościami od Junaka: „kocia morda”. Zmieniły się (pozytywnie) po przymiarce i dokładnym obejrzeniu maszyny stojącej u pobliskiego sprzedawcy (mam do niego niecały kilometr drogi):
Osiągowo nie miałem okazji się przejechać, więc mogę tylko subiektywnie podejść do tematu ze strony wizualnej – zresztą nie jest to potrzebne, skoro mamy bliźniaczego Rometa, który zbiera dobre opinie. Miejmy nadzieję, że Junak przyłożył się do składania.
Naprzeciwko stały dwie HondyCBF600 i ten Junak, chociaż ktoś teraz na pewno pomyśli, że zgłupiałem, dawał przy nich radę.. Matowe malowanie fajnie komponuje się z wyeksponowaną czerwoną ramą (nie widziałem wersji srebrno-niebieskiej). Jest też całkiem spory. Na moją sylwetkę był to jeden z niewielu motocykli 125, na którym czułem się komfortowo i dobrze wyglądałem, a jestem całkiem wysoki (192 wzrostu/75kg wagi). Nogi mam długie, a nie musiałem ich wykrzywiać, ani przesuwać się do tyłu. Opony są szerokie i nie zdawały się być wykonane z plastiku po butelkach.
Na oddzielny akapit zasługują naklejki. Te niestety to istny dramat hydrauliczny. Malowanie naprawdę przypadło mi do gustu, ale dobór doklejanych elementów to czyste zło. Paski na błotnikach kojarzą mi się tandetnie, a za same logo należy się wspomniana chłosta – dlaczego nie mogła to być taka naklejka, jak w modelu RX One?. No ale to nie jest jakieś wielkie zmartwienie. Można przeboleć, albo zedrzeć i założyć coś własnego. Ta mniejsza z napisem RSX jest za to ok. W porównaniu w zasadzie każde inne moto wypadało lepiej pod tym względem. Osobiście upatrzyłem sobie ten model i wiem, że ten konkretny element wyglądu pójdzie do przeróbki jako pierwszy.
Przemysław
I właśnie o to chodzi że mimo że sam motorek wydaje się całkiem spoko to te naklejki trącą totalną taniochą. Jak na chinola za 9 tys to trochę słabo.
Sa
Tak, słabo, pozatym dalej uważam że motor jest mały, siedziałem na nim, mam 188 cm, większość motorów z takimi przetłoczeniami, to jak dla mnie nie, kolana lądują na ostrych kantach. Nie wiem po co Kamil to cały czas reklamujesz, są małe i tyle, basta. Dobra propozycja to coś z prostą kanapą i z mniejszymi przetłoczeniami, chociaż to też nie na długo zakup.
klient
Reklamują bo je sprzedają. Nie ma co wierzyć w testy i prezentacje prasowe, bo rzeczywistość zazwyczaj bywa odmienna od wirtualnych ochów i achów. Dotyczy to wszystkich motocykli, a nie tylko chińczyków, dlatego najważniejsze to udać się osobiście do punktu sprzedaży i przymierzyć się do danego moto.
Anonim
Klasa 125 to są motocykle z założenia małe lub bardzo małe. Tak to jest. Nie ma co oczekiwać budy R 1200 GS z silnikiem 125. Kamil raczej zawsze mówi że jeśli uważa motocykl za duży to w porównaniu do innych 125tek. Trzeba do wielkości realnie podejść.
jas13
Sorry, a ścigacze 600 to są niby duże? Duże to są tylko ADV-y i niektóre Cruisery, reszta jest projektowana pod małych Azjatów, więc Europejczyk słusznego wzrostu zawsze będzie musiał iść na większy lub mniejszy kompromis
Anonim
Bajaj 125 nie jest „ścigaczem” hi hi.
Artur
Siemaka ludzie ja mam takie pytanie dlaczego w specyfikacji tego motorka napisane jest V-max 115 km/h skoro w filmie pod tytułem „Traper z Westernland” to Moto nie jechało więcej niż jakieś ok 94km/h.
Przemysław
Prędkość maksymalna a prędkość podróżna w 125 to dwie różne rzeczy. Może komuś udało się go do takiej prędkości rozpędzić, choć raczej tylko z górki. W większości chińskich 125 nie ma co liczyć na przyjemną jazdę z prędkościami powyżej 95 km/h. Choć faktycznie trochę za wysoką prędkość maksymalną tu wpisali. Jeszcze ktoś pomyśli że on rzeczywiście tyle jedzie na prostej.
rawla
Czytam i nie wierzę własnym oczom! _”W większości chińskich 125 nie ma co liczyć na przyjemną jazdę z prędkościami powyżej 95 km/h. ”
Od ponad dwóch lat o tym tu mówię, a chinomotofile wylewają na moja głowę wiadro pomyj. Opisują, jakie to oni prędkości osiągają. A tu masz taki wpis i to nie mój!!!! 😀
Jeszcze trochę, a chinomotofile dojrzeją i do paru innych prawd ;D
Przemysław
Ale ja nigdy nie pisałem że da się tanią chińską 125 jechać przyjemnie więcej. W zasadzie taką yamahą ys 125 czy hondą cb125f pewnie też się jeździ podobnie.
rawla
A ja nigdzie nie napisałem o tym że TY twierdziłeś że da się chińską 125 jechać przyjmne więcej. Inni to pisali i zapewne zaraz sie odezwą. Napisałem, że Ty świadomie bądź nie potwierdziłeś to, o czym wszyskim jest wiadomo, ale nie wielu ma odwagę to przyznać.
ArhiX
Może na innych się da, ale nie na tej. Nie zapominajmy, że jesteśmy niewielkim rynkiem i raczej rzadko powstają motocykle od razu z myślą o tym, aby były to jednostki napędzane silnikiem 125cc. Proszę, żeby mnie poprawić, jeżeli plotę głupoty, ale Junak RSX/Romet Z One R to inaczej ZONGSHEN ZII, który tworzony był z myślą o pojemności 180-200cc. Stąd jego gabaryty i masa. Pod rynek polski wmontowano po prostu mniejszy silnik i to by było na tyle.
Z jednej strony to niefajnie – duża, ciężka rama i nieco za mały do niej silnik, a z drugiej wspomnienia wszystkich stodwudziestekpiątek na które usiadłem i na których siedziało mi się niekomfortowo i wyglądało jak na kocie…
Ja powiem tak – wybrałem ten model, znając już w zasadzie wszystkie jego zalety i wady. Rozumiem, że prędkość 100+ i wrażenia jak z posiadania ścigacza 1000cc to nie tutaj. Dla mnie liczy się to, że mając 192 wzrostu siedzę wygodnie, nie garbię się i nie kulę nóg, a za dwa lata, gdy wrócę na studia, benzyna będzie mnie kosztowała mniej, niż bilet, a przeglądy nie zrujnują. Pomimo posiadania A naprawdę nie czuję potrzeby posiadania potwora, który pali 6-7 litrów.
No i mam maszynę, która mi się podoba, którą w przyszłości przekażę dziewczynie, a wtedy sam wskoczę na turystyczne 600+.
Anonim
Przez kilka lat portale zajmujące się 125tkami wprowadzały ludzi w błąd że chińska 125tka pojedzie do 120km/h.
Chyba odgórnie dostawali od importerów kilka zdań i „faktów”które w recenzji mają być napisane.
Przez to zniszczyli sobie sami rynek na lepsze chińczyki które faktycznie są trochę mocniejsze.
Bo po co przepłacać jak najtańszy i tak jest szybszy itp.
W tym roku to się zmienia i w nowych recenzjach bliźniaczych modeli odejmują po 15km/h.
Robią miejsce dla topowych chińczyków.
Ale nie dajmy się zwariować .
10 KM to wystarczy na pokonanie oporu powietrza więc nic lub prawie nic nie zostaje na rozpędzanie powyżej 90km/h takiej 125tki.
Wystarczy zobaczyć faktyczne testy 125tek robione w neutralnych warunkach. Te które mają 15KM wyciskają 110 km/h.
Wiadomo , z wiatrem i z lekkiej górki to i 125 pojedzie ale to już naprawdę max .
Więc taki chińczyk z silnikiem 10KM jak jedzie powyżej 95 km/h to tylko w mokrych snach nastolatka lub co gorsza w snach pana w średnim wieku z rozbujałym ego i wieloma kompleksach.
To są fajne jezdzidełko , takie poręczne motorki i nic więcej.
Mateusz
RC 125, R125, RS4… Nawet Forza. Powiedz mi, że one jadą 110 max. Oczywiście maszyna typu M12 Vintage, wyciągająca 117 km/h to śmiech, bo licznik łapie kilkanaście km/h błędu i test robiony w sprzyjających warunkach. 11 koni w lekkiej maszynie powinno wystarczyć do osiągnięcia setki. 12 powinno być gdzieś w okolicach 105-110.
Anonim
Odnoszę do 125tek które jakoś wyglądają . Czyli do np. cb125r.
Pomijam 125tki które są „sportowe”.
Pełne owiewki i leżąca na baku pozycja to pewnie doda 10km/h.
Ale znasz starszą osobę niż 16-17 lat która jeździ taka RS4?
A na tym forum większość to starsi panowie.
PeterP
Jak jedziesz z górki I z wiatrem to tyle maksymalnie pokaże licznik
Sa
Prędkości maksymalnej wg GPS, max z górki i z wiatrem:
– M12 vintage – 97 km/h
– Barton n125 – 96 km/h
– Zipp raven lux – 107 km/h
– Kreidler Street – 107 km/h
– Suzuki GSX-S – 135 km/h
– Honda CB125R – 130 km/h
Ale nie to jest moim zdaniem najważniejsze, liczy się wielkość głównie moto, mi się już nieprzyjemnie jeździ powyżej 100, duże opory powietrza. O dziwo myślałem że prędkość to istotny czynnik ale wielkość i zachowanie Moto na drodze zwyciężyły bezapelacyjnie. Niestety z powyższych tylko Kreidler spełnia te warunki, reszta to pizdziki, na nawet jak swojego postawiłem obok hondy cbr 600, to mowie, ja pier… jakie te hondy małe 🙂
Przemysław
Swoim rkv z górki z wiatrem to pewnie z 110 wg GPS bym osiągnął ale co z tego jak pod górkę już pojedzie tylko 90-95. Mam motorower który jest wyższy od rkv ale jak nim jadę to czuję się jakbym jechał rowerem bo jest bardzo wąski w porównaniu do rkv. Na rkv jeździ mi się przyjemnie a najwięcej zrobiłem na nim 110 km za jednym razem i czułem że mógłbym zrobić o wiele więcej bez problemu. Mam ponad 180 cm wzrostu i zdaniem wielu powinno mi być niewygodnie na rkv a jeździ mi się bardzo przyjemnie. Na początku mi przeszkadzał opór powietrza przy wyższych prędkościach ale się do niego przyzwyczaiłem i teraz jedyne co mi jeszcze przeszkadza to szum i wycie wydechu rkv powyżej 90 km/h. Nie sądziłem że kiedykolwiek uznam głośny wydech za wadę xD ale faktycznie na wysokich obrotach ten wydech wyje tak głośno że trudno uwierzyć że on spełnia normy hałasu.
Sa
Uwierz mi nie ma co porównywać do Kreidlera wygodą, a brzmieniem to nawet nie znajduję słów. Narazie jedyna słuszna marka, ale niestety używana, chociaż jak patrzę to nawet nie przeszkadza że ma 10 lat.
Przemysław
Każdy jest inny i dla każdego co inne będzie wygodne. Prawdopodobnie w przyszłym miesiącu pojadę na drugi przegląd że swoim rkv to może czekając poprzymierzam się do innych motocykli. Może nawet na dominara usiądę by zobaczyć jak się siedzi na 400 xD.
Mateusz
Dobrze 😀 Dominar z pewnością będzie się wydawał większy i cięższy. Siedziałem zarówno na RKV przed, polift i Dominarze. Nie ma zupełnie co porównywać, inna klasa maszyn.
Wojtek_adv
Cześć SA. Czy jesteś może gdzieś z Mazowsza? Chętnie bym postawił swoją 125-kę obok Twojego Kraidlera. Wcale nie chcę się licytować, tylko tak z ciekawości jak by to wyglądało.
Sa
Ja łódzki chłopak, jak masz ochotę to wpadnij. Ale siedziałem na ADV, również PRO, nigdy więcej 🙂 szerokość, rozstaw osi, opony, nie nie i jeszcze raz nie.
Anonim
Ciekawy jestem tego „pojedynku”.
Ciekawe który pierwszy zrezygnuje ze spotkania?
Bo na tym forum bajkopisarstwo to podstawa.
rawla
ArhiX, to o czym piszesz jest sensownym,logicznym i madrym podejściem do tematu. Wiem, co kupiłem, wiem jakie ma mozliwości, wiem dlaczego tym jeżdzę. Nie oczekuję od tak zestawionego pojazdu czegoś, czego dać mi nie może i najważniejsze. Nie opowiadam bajek o jego możliwościach I o to właśnie cały czas mi chodzi.
ArhiX
Kojarzy ktoś może jak zmienić na wyświetlaczu wskazania prędkościomierza (a także przebiegu) z MIL na KILOMETRY? Niestety po ostatnim serwisie odbierała go dla mnie inna osoba i nie zauważyła, że gdzieś w trakcie napraw, komuś zmieniło się sposób wyświetlania jednostek. Wiem jak zmienić sobie czas i kolor wyświetlacza, ale tego ni hu hu.
Mateusz
Nie mogłem teraz na szybko znaleźć, ale któryś z youtuberów o tym mówił. Przyciski na zegarach są gorzej dostępne, ale nie są na co dzień. Jeden z nich zmieniał między kilometrami, a milami. Strzelam, że jeden z dwóch przycisków między ładowarką a zegarami to ten, którego szukasz. Być może trzeba przytrzymać dłużej.
Anonim
To bardzo proste. Od 1:15 zobacz.
Warto zobaczyć cały film oczywiście.
https://youtu.be/ZKWz8-CuVBM
Anonim
Dziękuję serdecznie. Pogmatwane to niebywale. Sam nigdy bym się nie domyślił, aby taki zabieg zastosować.
Anonim
Spoko, nie ma za co dziękować.
Mój kolega miał podobny problem i już to przerabiałem.
Nie jest tak źle z tym licznikiem.
Na pewno już teraz znasz wszystkie opcje na pamięć.
W japońskiej konkurencji musiałem sobie zrobić rozpiskę na A4 własnymi słowami napisaną by ustawić wszystkie opcje.
Anonim
Mam okazję kupna Junaka Rsx ale sprzedający mówił coś o zapalającym się co jakiś czas check engine. Po podpięciu pod komputer przez serwis mowili coś że to coś od temperatury jak dobrze zrozumiałem i że będzie się ten błąd pokazywał i żeby się tym nie przejmować. Miał ktoś podobną sytuację ? Bo zastanawiam się czy jest sens jechać oglądać go. Pozdrawiam.
Anonim
czujnik się zapala bo sonda lambda jest do wymiany lub przewód