Junak RS 125 PRO

Dodaj do porównania
Junak RS 125 PRO

Junak RS 125 PRO jest światełkiem nadziei w długim tunelu chińskich konstrukcji. Tak często zadawaliśmy sobie pytania dlaczego chińskie motocykle mają tak mało mocy, mimo iż ustawa pozwala dosiadać 15 konne sprzęty. Dzisiaj już wiemy dlaczego tak się dzieje, ale to nie zmienia faktu, że nadal czekamy na fajne, tanie, 15-konne motocykle. I właśnie Junak RS 125 PRO daje tę nadzieję. Silnik w tym motocyklu w końcu zaczyna przypominać silnik od Piaggio, montowany chociażby w takich sprzętach jak Derbi Terra. Co prawda RS PRO jeszcze nie deklaruje 15 koni, ale jest naprawdę blisko. Mamy 4 zaworową głowicę, mamy chłodzenie cieczą i lekki aluminiowy odlew silnika z anodową powłoką. Waga w tym motocyklu jest idealna do tej pojemności, co sprawia, że dzieli nas już tylko 1 krok od ideału – wtrysk który doda nam trochę więcej mocy w dolnym zakresie obrotów.

RS PRO kosztuje więcej od zwykłego RS-a o 1400zł. To kupa kasy, ale moim zdaniem warta dołożenia. Dlaczego? Z kilku powodów. Najważniejszy to ten, że RS PRO pozwala z frajdą podróżować. Z łatwością przekracza 90 km/h, przez co nie czujemy się zawalidrogą, nawet gdy na tylnym siedzeniu zagości nasza lekko przytyta żona. Skrzynia biegów też jest świetnie dopasowana do tej pojemności. Jedynka, dwójka, trójka są szybkie i agresywne. Czwórka służy do rozpędzania, a piątka daje przyjemną prędkość przelotową przy niewysokich obrotach. To wcale nie jest oczywiste, szczególnie w przypadku motocykli które są kopią 2-cylindrowej Hondy Rebel. Poza tym, ważne jest dla mnie, że z tyłu mamy hamulec tarczowy. Pięknie wygląda i pięknie hamuje. Bęben już zawsze będzie mi się kojarzył z minioną dekadą chińskiej tandety z której chyba nikt nie jest dumny. Bardzo fajnie, że mamy też chłodzenie cieczą. Fakt, w małych motocyklach to nie jest aż tak ważne, ale wolę prawdziwą chłodnicę z normalnym płynem i wentylatorem, niż olejową atrapę. Poza tym RS PRO wydaje jeszcze przyjemniejszy dźwięk z tłumika. Mamy też dużą wygodną kanapę, i piękny agresywny design z mocno wybrzuszonym zbiornikiem. Jeżeli masz duży pęcherz piwny, będziesz mógł go oprzeć o zbiornik. Przyda się tankpad aby nie porysować lakieru. Dzięki niewielkiemu przetłoczeniu po bokach, mamy osłonięte kolana. To bardzo praktyczne, jak dla mnie to miejsce pod nogi mogło by być jeszcze głębsze jak to było w przypadku Kymco CK1. Wiatr omija kolana, które obok gardła, są najbardziej narażoną częścią na przeziębienie.

RS-em jeździ się bardzo pewnie. Przyjemnie i agresywnie składa się w zakrętach. To zasługa ramy która jest dość długa. Warto zauważyć, że podnóżki nie są przyspawane do ramy, blisko silnika jak w większości nakedów. Są wysunięte do tyłu na specjalnych aluminiowych wysięgnikach. Jednak dosiadając go nie przyjmujemy, niewygodnej pozycji embrionalnej, jak w przypadku typowego ścigacza, bo to przecież jest nadal naked, ale ten zdrowy kompromis ułatwia pokonywanie zakrętów z manetką przy asfalcie. Mamy też całkiem niezłe, szerokie, opony Kenda. To nie jest najwyższa półka, ale naprawdę, w porównaniu do tego co Chińczycy nam rzucali na pożarcie jeszcze parę lat temu, to te dają radę. Nie trzeba ich zmieniać.

Jeśli chodzi o dodatkowe bajery, to szału nie ma. RS PRO to jak już wspomniałem naked, ze sportowymi aspiracjami, a przecież sportowy sprzęt musi być surowy – czytaj lekki. Mimo walki o każdy kilogram, znalazło się miejsce na gniazdko USB do ładowania nawigacji. Wyświetlacz LCD jest ładny, ale też nie powala. Widzieliśmy ładniejsze, np w Vintage. Fakt, to zupełnie inny rodzaj nadwozia, stylizowany na retro, ale co by to nie był za styl, to jednak miał „to coś”. Wytwarzał chemię między sobą a tobą, czułeś frajdę z posiadania czegoś co błyszczy jak bombka na choince. To dość płytkie i naiwne uczucie, ale jakoś w kontakcie z zegarami RS-a tej chemii nie poczułem. Co nie znaczy, że ty tego nie poczujesz. Każdy jest inny. Natomiast piękna przednia lampa z dodatkową listwą ledową wynagradza ten brak.

Niestety naszej perełce wśród chińskich 125-tek przytrafiło się kilka wpadek. Pierwsza to czarny PiaR związany z gaźnikami. Pierwsze egzemplarze miały jakiś czarodziejski problem z dławieniem, którego nikt jeszcze w pełni nie wyjaśnił. Część motocykli pojechało do serwisu centralnego na regulację inni postanowili zastosować gaźnik od zwykłego RS-a. Zatem przed zakupem upewnij się, że dany egzemplarz jeździ prawidłowo. Według naszych informacji dostępne w tej chwili w sprzedaży egzemplarze nie mają już tego problemu. Kolejną wadą jest szybko ścierający się ślizg łańcucha. Ślizg to jest taki kawałek gumy, który jest przymocowany do wahacza. Ma on za zadanie chronić zarówno łańcuch jak i wahacz przed ocieraniem się o siebie. Ślizg potrafi wytrzeć się po przejechaniu zaledwie 1000 km. Warto zauważyć, że zwykła wersja RS-a tego problemu nie posiada. To sugeruje, że albo ślizg jest z gównolitu, albo zębate koło zdawcze jest w nieco innej pozycji niż w przypadku zwykłego RS-a, przez co zmieniła się pozycja łańcucha, niebezpiecznie zbliżając się do wahacza – sprawdzimy to jeszcze. Co prawda problem ten można rozwiązać w zaciszu domowego garażu montując w miejscu ślizgu kawałek paska rozrządu, ale mimo wszystko jest to dość irytujące że w sprzęcie za 9,5 kafla musimy coś sami dłubać. Może przywykliśmy do majstrowania w garażu, ale to raczej przy konstrukcjach wartych 4 tysiące złotych. Poza tym, kontynuując wady, należy wspomnieć że przednia owiewka lubi wpadać w rezonans i psuje odbiór pięknej melodii z tłumika. Dodam też podnóżki mają tak słabą sprężynę, że czasem niechcący nam się chowają. Niektórzy twierdzą też, że namiętnie przepala się przednia żarówka – coś na rzeczy jest, nam też się przepaliła.

Junak RS 125 PRO w Chinach sprzedawany jest jako Jianshe 150-31. Ten model zadebiutował na targach CIMA w 2013. Silnik Jianshe jest klonem silnika stosowanego przez Yamahę-India w modelu YZF R15 ver. 2.0 o pojemności 150. Dostępny jest również w wersji na wtrysku, spełniając normę emisji spalin EURO IV i osiągając moc 17 KM. Motocykl gaźnikowy w Chinach w handlu detalicznym kosztuje około 2000$.

Junak RS 125 PRO dostępny był do rocznika produkcji 2016, obecnie model ten ,,wypadł” z oferty.

Film okiem Beniamina:

Film okiem Dawida:

A tu film od użytkownika po przejechaniu 3 tys kilometrów

Dane techniczne:

Moc w kW
Moc maksymalna liczona w kilowatach
8.97
Moc KM
Moc maksymalna liczona w koniach mechanicznych
12.2
Waga
Masa własna pojazdu, z jego normalnym wyposażeniem, paliwem, olejami, smarami i cieczami w ilościach nominalnych, bez kierującego
131
Stosunek mocy do wagi kW/kg
Liczba kilowatów przypadająca na jeden klilogram. Czytaj więcej ...
0.068
Spalanie
Średnie zużycie paliwa, podane w litrach na 100 km
3
Rodzaj zasilania
Gaźnik wyregulujesz śrubokrętem, wtrysk (komputer) wyregulujesz tylko w serwisie. Jednak wtrysk nie wymaga częstych regulacji. Czytaj więcej ...
Gaźnik
Liczba zaworów na 1 cylinder
Silniki 4 zaworowe wykazują się mniejszymi drganiami. Są elastyczniejsze, tzn mają odrobinę więcej mocy w dolnym i wysokim zakresie obrotów. Czytaj więcej ...
4 (DOHC)
Rodzaj pracy silnika
Określa liczbę suwów w jednym cyklu pracy silnika. Czytaj więcej ...
4 suwowy (4T)
Liczba cylindrów
2 cylindrowe silniki są elastyczniejsze i wydają przyjemniejszy dzwięk
1 Cylinder
Skrzynia biegów
Manualna 5 biegowa
Chłodzenie silnika
Silnik chłodzony cieczą jest elastyczniejszy, i lepiej radzi sobie w upalne dni z dodatkowym obciążeniem. Czytaj więcej ...
Cieczą
Wałek wyrównoważający
Silnik wyposażony w wałek wyrównoważający, generuje znacznie mniej wibracji, dzięki czemu motocykl się nam nie rozkręca a jazda jest dużo przyjemniejsza. Czytaj więcej ...
Tak
Prędkość maksymalna licznikowa
120
Prędkość maksymalna GPS
Prędkość przelotowa
To prędkość na najwyższym biegu, przy średnich obrotach silnika. Do spokojnej, nienerwowej, jazdy w trasie.
90
Wysokość siedziska
Porównaj z wysokością swojej nogi. Niski człowiek na wysokim siodle, ma problem z postojem na czerwonym świetle. Mając nogę wyprostowaną powinieneś oprzeć całą stopę na asfalcie.
780
Szerokość
Im mniejsza szerokość tym łatwiej jest przeciskać się między samochodami w korkach. Wartość podana w mm.
820
Długość
Porównaj długość z innymi modelami, aby mieć pogląd co do wielkości motocykla
1950
Rozmiar opony przedniej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
100/80 R17
Sprawdź cenę tego rozmiaru w sklepie
Rozmiar opony tylnej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
130 /70 R17
Sprawdź cenę tego rozmiaru w naszym sklepie

Udostępnij ten post

Założyciel strony motocykle125.pl. Z wykształcenia technik mechanik pojazdów samochodowych. Z pasji programista prowadzący własną działalność.

REKLAMA

220 komentarzy

  1. Podoba mi się ten sprzęt. Zakładam że jak w większości gaźnikowców, robiąc kilka modyfikacji gaźnika i zapłonu będzie można wycisnąć z niego trochę więcej niż 12 koników i będzie żwawy – to jednak nie potwierdzone informacje. Przyjdzie czas to zobaczymy.

    Odpowiedz
  2. Byleby się pozbyli tego pstrokatego siodła. Ciekawe też jakie kolory i wzory będą w ofercie

    Odpowiedz
  3. Za takie pieniądze można znalesc super yamahe YZF R 125 o CBR nie wspominając a romet po roku straci połowę na cenie nie wspominając o niedoskonałościach i serwisach w których pracują Lemingi 🙂 no i osiągi yamahy hondy czy KTM to tez inna liga

    Odpowiedz
  4. Bardzo czekam na pierwsze opinie i porównania do starego modelu:))) a co do tego że można japończyka kupiç za te pieniądze, tak ale z początku wieku. Funkiel nówka nieśmigany poprzekręcany. Virago czy shadowka koło 12000 chodzi z 2005 roku i na pewno nie trzyma parametrów fabrycznych, nie mówiąc już o przeróbkach. Takie motocykle jak junak czy romet nie należy traktować jako podstawowy pojazd komunikacyjny ale świetny pomysł na spędzanie wolnego czasu:))))

    Odpowiedz
  5. I teraz dylemat kupować RS czy RS PRO? Jakie są dodatkowe czynności przegądowo-serwisowe przy chłodzeniu cieczą? czy jest to dużo bardziej uciążliwe, problematyczne na trasie? Chciałbym dużo jeździć nim po Polsce 🙂

    Odpowiedz
    • Czynności przeglądowo-obsługowych związanych z czynnikiem chłodzącym praktycznie nie ma. Co jakiś czas należy sprawdzić poziom tegoż i ewentualnie dolać (nie powinno nic ubywać bo to układ zamknięty). Raz na kilka lat wymiana płynu i tyle. Sądzę że między 10 a 12,2 KM różnica będzie odczuwalna, tak samo jak tylny hamulec tarczowy będzie mocniejszy od bębnowego znanego z RS-a. A czy to wszystko jest dla Ciebie warte 1400zł to już twoja decyzja.

      Odpowiedz
  6. Witam. Mam pytanie odnośnie nowego silnika RS 125 pro. Mianowicie czy ktoś wie co to za silnik, czy to też jakieś klon tak jak w poprzedniku i co z jego trwałością? Co sądzicie o chłodzeniu ciczą a spalaniem, wzrośnie a może pozostanie bez zmian i o ile wzrośnie prędkość maksymalna i przelotową.?

    Odpowiedz
  7. Witam, znawcą nie jestem ale firma Jianshe, która produkuje Junaka rs 125 pro współpracuje z Yamahą. Patrząc na zdjęcia silnik Junaka wygląda jak silnik z Yamahy yzf r125. Gdyby to był klon to może jakiś magik przeszczepi wtrysk.

    Odpowiedz
  8. A wiadomo czy nowe modele Junaka maja juz automatycznie uruchamiane swiatla tak jak to wymaga nowa homologacja ?

    Odpowiedz
  9. Witam, czy ktoś był i oglądał z bliska ten motocykl? Jakie wrażenie robi bardzo zmieniony wizualnie? Bo technicznie to sprawa jasna, możejakieś zdjęcia:)

    Odpowiedz
  10. Ten motor na targach i ten na YT, to nie to samo. Targowy miał inne boczki i bardziej wyeksponowaną (i toporną), niżej umiejscowioną chłodnicą.
    Pytanie, co Almot będzie sprzedawał i … kiedy. EVO i Yati mają ze sobą coś wspólnego 😉

    Odpowiedz
  11. Na blogu pana Krzysztofa Troki znalazłem info że junak RS 125 pro ma być chłodzony olejem… Co wy na to? Proszę o odpowiedź specjalistów, ponieważ byłem zainteresowany tym modelem ale chyba wezmę rometa z one-s lub t.

    Odpowiedz
    • Jianshe na swojej stronie podaje wyraźnie „water cooled „. Nie wiem skąd jaskiniowiec ma takie rewelacje… Zresztą silnik Yamahy też jest chłodzony cieczą.

      Odpowiedz
  12. Junak RS 125 PRO miał mieć tylny hamulec tarczowy i inny tłumik. Tymczasem na Moto Expo zaprezentowano zwykłego RS-a z bębnem, zamontowanym silnikiem Jianshe i bardzo wyeksponowaną chłodnicą. Trochę to dziwne podejście. Byłem ciekaw jak bardzo RS PRO różni się rozwiązaniami od starszej wersji RS. Np: czy posiada nadal „rowerową” chromowaną kierownicę, czy taką półkę jak Jianshe 150-31.
    Trudno. może na targi w Poznaniu dojedzie ?

    Odpowiedz
  13. Witam Proszę Powiedzieć czy będzie lepszy junak 125 rs pro czy Romet z one s/t

    Odpowiedz
  14. I co Panowie? Ktoś ma, jeździ, wypowie się? Premiera zdaje się była 20 marca a ja sam planuje zakup na początku kwietnia. Co prawda będę w Poznaniu na targach, ale jedna opinia użytkownika byłaby bardzo pomocna;)

    Odpowiedz
  15. A dużo więcej ma tych koników? Poza tym zamierzają w niedalekiej przyszłości montować w nim wtrysk? Przymierzam się do kupna jakiejś 125’ki (czerwiec-lipiec) i jak na razie przeglądam różne modele i porównuję. Głównie na co zwracam uwagę to przede wszystkim moc (tak aby przynajmniej osiągać te 100km/h przelotowej). Podoba mi się szczególnie Yamaha MT125, ale cena jak dla mnie jest zaporowa. Jedyną alternatywą pozostaję więc ten Junak 🙂

    Odpowiedz
    • Jak chcesz mieć przelotową 100km/h w 125-ce, to szukaj NSR 125, Mito125, albo TZR125.

      Odpowiedz
  16. Ale ten Junak przy maksymalnej 105 nie będzie miał przecież przelotowej 100, A takiego szukasz.

    Odpowiedz
  17. Zwykła pomyłka z tym olejem 😉 czasem tak się zdarza podczas kręcenia. Wczeßniej kręciłem S250 tamten miał chłodzenie olejem. Za błąd przepraszam.

    Odpowiedz
  18. Ale gdyby miał właśnie te 15km, lub chociaż 14, to wg mnie powinien osiągać to 100km/h przelotowej. Opieram się głównie na osiągach innych motocykli o takiej mocy, które można zobaczyć przecież na yt. A jest to możliwe, wystarczy, że zamontowaliby wtrysk paliwa zamiast gaźnika. Jeżeli zostanie tak jak jest to trudno, będę musiał się z tym pogodzić, zważywszy na to, że nie ma innej alternatywy o takich osiągach i w takiej cenie (mówię o nowych modelach).

    Odpowiedz
    • Junakiem 123 leciałem jednego dnia z Czarnej Górnej w Bieszczadach do Gdyni z krótkimi przerwami na posiłek lub WC. Na blacie 100 km/h nie schodziło.

      Odpowiedz
    • Nie wystarczyło by zamontowanie wtrysku. Wtrysk wbrew pozorom wiele nie daje. Musiał by być jeszcze 4 zaworowy silnik. Przy tej mocy to i ciepła więcej, więc chłodzenie cieczą musi być. A to już zuuuuupełnie inna konstrukcja

      Odpowiedz
  19. No tak, ale ten silnik ma właśnie 4 zawory i chłodzenie cieczą, więc dziwię się, że nie dali jeszcze wtrysku. Cena może i by wzrosła, ale na pewno byłby dużą konkurencją dla markowych modeli z 15 km.

    Odpowiedz
    • od przyszłego roku chyba będą musieli dac jeśli będą checili zostawić ten model w portfolio , odnośnie wytrysku vs gaźnika jak napisał przedmówca róznice w mocy wynikające z zzastoswania jednego bądź drugiego rozwiązania sa znikome prawdopodobnie moc i przebieg mmocy silnika determinuje szereg innych czynnikow niż zastosowanie gaźnika czy wtrysku na gaźniku spokojnie mogliby zrobić 15 koni i więcej na tym piecu o ile układ chłodzenia by wyrabiał , jako przykład odnnosnie mocy gaaznik vs wtrysk podam honde cbr 1100 xx gaznikowa wersja miała 164 konie a wtryskowa 150 to nieoznacza ze gaaznik oznacza wyzsza moc tylko w jakims tam stopniu pokazuje ze gaznik nie jest gorszy jako jeden z elementow który się sklada na ostateczna moc danego silnikia dobra to był zly przyklaad niema nic wspólnego z laboratoryjnymi pomiarami ale generalnie na moc zastosowanie wtrysku czy gaznika nie ma większego wpływu liczy się skok do srednnicy tłoka masy zamachowe czyli wynikające z tego moment i obroty przy jakich jest uzyskiwany a co zatym idzie moc , stopien sprężania pojemność z tych plus minus zaleznosci wynika ile powietrza i paliwa musi być dostarczone do cyla w jednostce wolnnossaceji w zasadzi eniema znaczenia czy będzie to wtrysk czy gaznik niemozesz dostarczyć więcej paliwa niż jest wstanie przepalić dany cylinder bez doładowania proporcje paliwa do powietrza musza być zachowane żeby spalanie mieszanki było optymalne i żeby się nie zalewał bądź miał zawysoka dawke powietrza i tyle , roznice wmolziowsci uzyskania danej mocy na danym piecu miedzy wtryskiem a gaźnikiem wynikające z precyzyjniejszego pdoawania dawki paliwa lepiej być może rozproszonego co daje być moze nieco lepsze rozlozenie ciepla podczas spalania itp. przez wtrysk niesadze żeby przekraczała 5% w najlepszym wypadku 😉 o ile wgl jest jakas roznica .

      Odpowiedz
      • chcesz więcej mocy przy danej konstrukcji pojemności skoku xsrednica cyla mas zamachowych itd. jedyne co możesz zrobić to wtloczyc więcej powietrza czyli pobawić się dolotem a potem wrypac odp pod to dawke paliwa czyli uzyskac wieksza eksplozje w cylindrze i pod to zoptymalizować wydech i tyle czy to będzie gaznik czy wtrysk to raczej jeden pies i żeby taki silnik sprawdzal się w codziennje długiej eksploatacji musi mieć odp wydajny ukald chłodzenia i odp materialy które musza znosci wielokrotne obciążanie cieplem i stygniecie .

        Odpowiedz
        • no i sama wytrzymałosc materiałów w silniku jak łożyska wał itd. musza być odp mocne pod dana moc bo inaczej szybko się rozsypie wiadomo 😉 po najsłabszym elemencie zaczynając rozsypkę widocznie producent tego silnika ustawil 12 ,2 konia bo w badaniach wyszło ze to da optymalny przebieg wwzgeldem mocy i więcej koni mogloby oznaczac mocno skrocona zywotnnosc tego silnika itp. moze się okazacc ze jak zastosują wtrysk moc zostanie na tym samym poziomie co rok wcześniej bo jednostka nieznisola by długiej eksploatacji bezawaryjnej itp. ale to jedna zopcji być moze flaki tego pieca wytrzymają 50 tys przebiegu przy mocy 15 koni czort wie to wiedza inżynierowie termodynamiczni pracujący nad tym piecem chyba ze sa oszołomami grającymi w ruletke 😉

          Odpowiedz
          • rekurna asumujac załóżmy ze mamy piec 125 cc o ustalonych masach zamachowych o ustalonym skokux średnicy tłoka i lejemy na to czy silnik wytrzyma cieplnie dana moc i czy materialy w nim zastosowane jak korbowod i wal to wytrzyma to chcąc z tego pieca uzyskacc moc 15 koni jedyne co ma znaczenie to ilość powietrza i paliwa dostarczona do cylindra i niewazzne czy ta ilość dostarczy wtrysk czy gaznik z grubsza i to i to roziwazanie przy odp przepustowości dysz wtryskow jest wstanie dostarczyć tyke samo wymaganego paliwa żeby uzyskac dana moc jament swoja droga ciekawy jestem jaka jest faktyczna roznica miedzy wtryskiem a gaźnikiem w kwesti uzyskiwanej mocy w laboratoryjnych warunkach 😉 ale jak pisałem obstwiam max 5% a bardziej realne wydaje mi sie 1%;) albo moze nawet 0% 😉

  20. Obiło mi się o uszy że prawdopodobnie od nowego roku motocykle w unii będą musiały spełniać normę Euro IV , podejrzewam że ewolucja RS na przyszły rok może obejmować właśnie zmianę gaźnika na wtrysk co daje normę euro IV i docelowo dzięki temu RS osiągnie te upragnione 15 KM 🙂

    Odpowiedz
  21. Od przyszłego roku wszystkie 125-tki będą już na wtrysku, żeby spełniły normę Euro 4.

    Odpowiedz
  22. Wtrysk sam w sobie nie daje mocy, tylko obniza zuzycie paliwa i jest mega wygodny, zadnych regulacji, zadnego recznego ssania itp. Moja YBR125 ma wtrysk, a tylko 10HP. Mocy dodaja 4 zawory na cylinder 🙂 Poogladajcie na yt wyscigi np. KTM Duke VS CBR (15hp vs 13hp), roznica jest kosmetyczna w osiagach, jak ktos nie ma 16 lat tylko wiecej i 125tke ma dla rekreacji/dojazdow do pracy to naprawde 2-3hp zadnej roznicy nie robia. No chyba ze przy chopperach 160kg.

    Odpowiedz
    • wiara tu psizeze 2-3 konie roznicy nierobia niektórzy odaja prkałd porównania cbr do d125 i wdlug katalogu 15 vs13 koni błędny tor myslenia po 1 cbr i duke to rozne konstrukcje różne masy rózna aerodynamika duke a gorsza wiec przy wyższej predkosci mimo ze cbr ma tam w sumie co ja psize cbr ma 14 koni a nie 13 do tego trzeba dodac ile mocy naprawdę ma ta cbr i duke , 2-3 konie różnicy tak jak miedzy rs a pro czyli 9,7 hp vs 12,2 hp według producenta oczywiście ze będzie czuc to ataka sama roznica jak miedzy 97 konnym motocyklem a 122 konnym jeśli dane producenta sa prawdziwe to mamy 20%róznicy w przyspieszeniu wyzsza przelotowa i vmax i koniec w motocyklu który ma 200 koni 2 kuce niezrobia roznicy ale przy 10 koniiach mocy to duza roznica np. cbr vs yzfr125 na motobanda pl na yt sa filmiki jak się scigaja yamaha przyspiesza o wiele lepiej i tez ma 2 konie około więcej.,

      Odpowiedz
      • w takich wysicgach wszytsko moze mieć znaczenie sam ubior kierującego tu predkosci sa coprawda nieduze ale mimo to tez ma znaczenie czy jedziesz w gatkach zrobionych ze spadochronu czy w obcisłym kombi z moto gp z garbepm poprawiającym aerodynamikę do tgeo same masy kierujących widziałem wyścig w necie kolesia na ybr125 ważącego chyba z 60 kg ztypem na yzfr 125 na oko miał ze 160 kg gdzie ybr szła łep w łep z yzfr bądź była nawet minimalnie szybsza na przyspeiszeniu sama ilość w baku 1 liitr vs full pod korek 12 l już robi roznice rzedu 10% na przyspeiszeniu chces zporownywac osiągi danych motocykli weź 2 typow o identycznej masie i proporcjach żeby jeden nielapal więcej wiatru niż drugi daj im identyczne ciuchy wlej w baku idenntyczna ilość paliwa piec emusz amiec podobny przebieg być podobnie dotarte i warunki niemoga być takie ze jeden z kierujących wylapie wiatr boczny drugi zboku chroninonny przed wiatrem z prawej prze ztypa na moto z prawej jedzi ebez wiatru już ma fory musi być tunel o dlugosci 5 km niema sily 😉 żeby to idealnie porownac ciśnienie w oponach musi być odp żeby uginajaca się guma niedawala większych oporow sama guma musi być podoba bo w przeciwnym wypadku koncowa moc z walu na styku opony z asfaltem moze być roznicowana przez rozne opony itd.

        Odpowiedz
        • masa felgi =ciezsza z wieksza masa przy styku z opona daje większe starty mocy i już masz zaburzone porównanie 12do 14 koni z walu silnika 😉 itd.

          Odpowiedz
          • np. w wyścigu oze się okazac ze 14 konne moto 125 cc bedzi ewolniejsze od 12 konnego bo 12 konne ma fele za mln euro rodem z moto gp z materiałów lekkich jak powietrze a 14 konne moto ma fele z ołowiu haha wazaca 50 kg a teraz wyobraz sobie jak to moto z felami z ołowiu by echalo z 12 konnym piecem skoro z 14 konnym ledwo co się opdpycha 😉

          • czyli żeby zalozmy porownac idealnie i uzyskac idealne wyniki wynikające tylko z mocy silnikow 2 motocykli o mocy powiedzmy 10 i 12 koni musza być spełnione nastepujace warunki =1 identyczne warunki atsoferyczne i nawierzchnia 2 identyczna aerodynamika tych motocykli 3 identyczna aerodynamika motocykla z kierującym 3 identyczne masy motocykli z keirujacymi 4 identyczne straty mocy 5optymalne zmiany biegow przy odp obrotach z identyczna szybkoscia 6 takie samo zawieszenie i jeszcze pare w normalnych warunkach bez takiej malkonetntnosci można uzyskac jakies tam plus minus dając ejakis obraz wyniki w paru probach 😉 tak czy owak jeśli założymy ze producenci nie klamia z moca danego silnika i faktyczni etyle ma ten silnik ile psize w katalagu to roznica miedzy 10 a 12 konmi jest taka sama procentowo jak miedzy 100 i 120 konmi albo miedzy 1000 i 1200 koni albo miedzy 100000 a 120000 w jakims wahadłowcu 😉 droba roznica 20 tys koni mechanicznych w sumie nieczuc jak tak się leci 😉 .

  23. Czy ktoś wie kiedy się ma pojawić RS 125 Pro ?
    Najpierw miało być 15 marca , potem 15 kwietnia a dziś słyszałem że w połowie czerwca.? Ktoś wie może kiedy ?????

    Odpowiedz
  24. Tak sobie oglądam i przy tej cenie to lepiej chyba kupić Hondę, która obecnie jest w cenie wyprzedażowej 8499 PLN, zamiast chińczyka.
    Jak dla mnie sens kupowania no-name, nawet jeśli w tej samej fabryce produkuje się XX czy YY to jednak nie jest to XX czy YY a właśnie no-name i nie ma co zaklinać rzeczywistości, ale przy odsprzedaży łatwiej jest upłynnić produkt markowy niż niemarkowy w tej samej cenie.
    Sam szukam 125 dla znajomej i gdybym miał wydać 8 tyś to moim typem na dziś jest używany Hyosung GV125, który bardzo często ma 5 lat gwarancji. Drugą opcją mogła by być nowa Benda Street ale jej obecna cena nie pozwala na dalsze zgłębianie tego tematu…
    Gdyby Junak RS 125 Pro kosztował 6000 – 6500 – stanowiłby produkt godny rozważenia.
    Przy cenie wyższej opłaca się zrobić prawo jazdy kat A – kurs kosztuje ok 1300 PLN i możemy kupić np nowego Hyosunga GT650P z oferty wyprzedażowej za ok 10 tys PLN!!

    Odpowiedz
    • Tylko, że ta Honda też jest chińska i 100km/h jest dla niej max

      Odpowiedz
  25. Przy dzisiejszym kursie hrywny motocykl poniżej kosztuje 6454 zł . Nie piszę tego w celu namawiania na import ,tylko aby lekko skrytykować politykę cenową Junaka.
    http://moto-moto.kiev.ua/kupit-motocikly/jianshe-js150-31-krasniy/

    Odpowiedz
    • Pewnie wersje kolorystyczne dla Junaka kosztują extra że o dodatkowych naklejkach o odlewach pokryw.silnika nie wspomnę 🙂

      Odpowiedz
    • Dolicz cło i VAT, to cena wyjdzie porównywalna.

      Odpowiedz
      • jas13. A dlaczego i po co mam doliczać cło i vat. Podałem cenę tego modelu w sklepie w Kijowie i tyle.

        Odpowiedz
        • Bo jeśli ktoś chciałby importować, to musi doliczyć cło i VAT.
          Pomijam, że jest to wersja 150 nie sprzedawalna w Polsce

          Odpowiedz
          • A co ty myślisz? Że na Ukrainie nie mają podatków od nowych motocykli? W Polsce Janusze „byznesu” i firemki typu Romet, Junak są strasznie pazerne i dlatego ceny bardzo poszły w górę przez ostatnie 2 lata. Teraz już popyt na 125-ki spada, bo raz że wysokie ceny, a drugi powód, to pewnie rynek już się nasycił małymi gówienkami o niewielkich pojemnościach.

  26. Motocykl ma więcej niż 12KM i czuć to podczas jazdy…? Ciekawy jestem kto udzielił takich informacji skoro motocyklem jeszcze nikt nie jeździł bo nie ma go w kraju a prawdopodobnie w sprzedaży ma być około 10-14 maja. Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Takich informacji udzielił Pan Karol z Almotu w rozmowie na Targach. Pasi? 🙂

      Odpowiedz
      • A jest to podparte jakimiś dowodami? Pan Karol z Almotu może cokolwiek powiedzieć i każdy kit wcisnąć, bo oni sprzedają tą chińszczyznę. A wiadomo, że kupujący nie sprawdzą sami mocy silników i muszą wierzyć „na słowo”. Na stronach sprzedających są często zawyżone osiągi motocykli.

        Odpowiedz
        • Sprawdzić moc silnika możesz na hamowni, a co do stron producentów, zwłaszcza Junaka, to oni raczej zaniżają osiągi na swojej stronie.

          Odpowiedz
        • To prawda, dlatego napisaliśmy że NIEOFICJALNIE dowiedzieliśmy się o tym. Wejdzie do sprzedaży to się przekonamy. Chyba od tego jest właśnie blog żeby zaczerpnąć trochę subiektywnych opinii, a nie tylko suchych danych technicznych.

          Odpowiedz
        • Popatrz na to w inny sposób, chłopaki tworzą stronę niezależna i piszą wszystko o czym się dowiedzieli.
          W ogóle dziwię się że piszą wprost o chińskich fabrykach. Na pewno nie jest to po myśli importerów. Tak trzymać !

          Odpowiedz
  27. wlasnie co do junaka rs125pro czy ktos orientuje sie do kodu silnika? Pozdrawiam

    Odpowiedz
  28. YG250< kopia tyle 125 i pare slabszych rozwiazan i widze ze nawet rama na dole w tym samym miejscu skrecana

    Odpowiedz
  29. Jianshe 150-31 czyli ten sprzęcik https://www.youtube.com/watch?v=PIQzuVkAHh0 ma oznaczenie silnika JS157MJ-2

    Odpowiedz
    • ale ianshe 150-31 to silnik 150cm3 a nie 125, Dla nas zmniejszyli pojemność a oznaczeń oraz parametrów silnika nie ma na stronach ianshe

      Odpowiedz
  30. Cóż, jeśli chodzi o rs to olałem junaka ciepłym moczem za te ciągłe przesunięcia w czasie premiery i oszustwa co do mocy. Kupiłem hyosunga gv125c który ma 13,5KM i prędkość przelotową na poziomie 100-105km/h. Przynajmniej mam pewność, że nie zardzewieje po miesiącu jak junak:-)

    Odpowiedz
    • Nigdy nie miałeś, nie jeździłeś ale twierdzisz, że rdzewieje… super. A ja mam, jeżdżę i nic nie rdzewieje, nie odkręca się, ba, nawet, odpukać nic się nie zepsuło, no popatrz jakie czary…

      Odpowiedz
      • He he poczekaj góra rok. U mnie jest dealer junaka i te które ma wystawione już są z rdzą:-)
        No, ale kupiłeś to zadowolenia życzę lub korzystnej sprzedaży;-)

        Odpowiedz
        • Mam go [RS125] już ponad rok i nie zardzewiał… nie rozkręcił się i nawet nie zepsuł… Jestem z niego bardzo zadowolony i sprzedawać nie zamierzam a co do odsprzedaży to ceny tego modelu na rynku wtórnym nie są wcale takie niskie.

          Odpowiedz
  31. Oznaczenie silnika Junaka RS 125 pro
    JS152MI-2

    Odpowiedz
  32. Oglądałem ten sprzęt i wielkie rozczarowanie, chodzi o jakość wykonania, po prostu chińskie moto pod każdym względem i na każdym kroku. Oznaczenie silnika się zgadza JS152MI-2. Ten motocykl jak na tą cenę jest ZA DROGI, może 6tys tak ale nie więcej.
    Wydaje mi się że wersja z poprzedniego roku która stała obok lepiej się prezentowała.

    Odpowiedz
  33. Prawie się dałem nabrać na Junaka RS 125 pro ale Sprzedawcy szybko mię wyleczyli z zakupu tego moto podaj ciągle inną datę sprzedaży „no i wie Pan nie wiadomo czy ogóle Pan kupi bo jest taki popyt że dla wszystkich nie wystarczy” . I całe szczęście bo sprawiłem sobie Yamahe MT-125 która bije na głowę tego Junaka. Komputer pokazuje średnie spalanie 2,0l/100km , super skrzynia , moto węgląca na dużo większe niż 125 a waży 136kg, materiały użyte do budowy z najwyższej półki.

    Odpowiedz
    • Mając pieniądze na mt patrzyłeś na Junaka? To jest niedorzeczne.

      Odpowiedz
  34. Czemu przeciesz jianshi robi moto dla yamahy wiec jakosc powinna byc zadowalajaca. Ale porownujac oba modele roznica w uzytych materialach jest ogromna.

    Odpowiedz
    • Robi ybr, a nie mt. Różnica cenowa między ybr, a mt jest ogromna. Porównywałeś jakość ybr z rs pro?
      Zdradzisz za ile kupiłeś? Cena katalogowa zabija, jestem ciekaw ile można zejść.

      Odpowiedz
  35. U Yamahy nie mozna praktycznie nic zejsc z ceny, nawet w lutym kupujac rocznik 2015 dali 300zl rabatu przy YBR. Cena MT czy ogolnie topowych 125tek jest przegieciem, w tych samych pieniadzach sa 300tki (Kawasaki, Honda CBR300), a niektore 400tki czy 500tki ledwo 2-3 tysiace drozej. Jak ktos chce koniecznie markowy sprzet, 6 biegow, chlodnice, dobre opony to CBR125 jest rozsadnym wyborem, tylko ze to sport. YBR jest troche lepiej wykonane, ale nie jest to przepasc w stosunku do chinczykow. Wieksza roznice robi wtrysk oraz serwis. Autoryzacji Yamahy nie dostanie pan skrecajacy rowery komunijne, a przy romecie, junaku itp to bywa roznie.

    Odpowiedz
    • Dokładnie, tak jak kolega mówi. Topowych 125 nie opłaca się kupować. Mnie też kusiła MT, ale ostatecznie zauważyłem, że cena jest nieproporcjonalnie wysoka w stosunku do większych modeli. Jeżeli już kupować coś nowego japońskiego to tylko robić prawko A2 i kupować 300-400, które są droższe średnio o 1-3tys od tych 125. Ja w końcu też się zdecydowałem na tego junaczka i jeżeli miałby być mi mały to i tak spokojnie wystarczy do momentu zrobienia kat A.

      Odpowiedz
  36. Pewnie że wolałbym dopłacić 3k czy 6k i kupić MT 03 lub MT 07 tyle że nie mam prawka A. Nawet jak bym chciał wyrobić prawo jazdy A to po wymianie moje B i C nie było by już wydane bezterminowo, a prawo wstecz nie działa.

    Odpowiedz
    • Rozumiem Cię. Będąc w Twojej sytuacji pewnie też bym zrobił to samo. W ogólności jednak jest tak jak napisałem wcześniej.

      Odpowiedz
    • A ja właśnie jestem w takiej sytuacji i jednak zrobię A. Nie usiedzę długo na 125.

      Odpowiedz
    • Mako – to chyba niezupełnie tak. Dokument miałbyś owszem okresowy, ale uprawnienia – jak teraz masz bezterminowo – zostają. Czyli musiałbyś wymieniać samą kartę, ale bez przechodzenia całej upierdliwej procedury.

      Odpowiedz
      • Nie dla każdego jest tak dobrze.
        Np w moim przypadku już nie dam rady przeczytać tablicy bez okularów. Więc jeśli trafię na „niedobrego” lekarza to może mi przyłożyć terminowe uprawnienia. I wtedy bezterminowe na B pójdą w las.

        Odpowiedz
    • mako: Terminowy jest tylko plastik/papierek, który masz wymienić co jakiś czas, WK musi z czegoś żyć i ustawodawca o to zadbał.
      Natomiast niestety nie masz racji, co do aktualnie posiadanego kartonika, bo nie jest on bezterminowy. Zgodnie z obowiązującym prawem kartonik masz wymienić na nowy w 2028 roku.

      Odpowiedz
      • A jednak mako ma rację. Byłem w WK z takim pytaniem i dostałem jasną odpowiedź, że moje bezterminowe B stanie się terminowym, zależnym od orzeczenia lekarskiego.
        A mając bezterminowe to będę musiał tylko wymienić kartonik na nowy, bez żadnych badań, bo Państwo musi od czasu do czasu na mnie zarobić

        Odpowiedz
  37. Panowie mam pytanie odnośnie ssania w modelu rs 125 pro. Mianowicie (głupie pytanie
    ) czy ssanie w tym modelu włącza się do góry, czy też w dół. Według. instrukcji do góry, natomiast z moich odczuć (silnik gaśnie po wyłączeniu ssania nawet po rozgrzaniu, oraz ,,przebiera”) działa ono w drugą stronę tj. ssanie włączone w dół.

    Odpowiedz
  38. Maksymalnie do przodu dźwigienka to jest ssanie jest wyłączone.
    Jeżeli silnik gaśnie ci na postoju po wyłączeniu ssania na ciepłym to oznacza że ma zbyt niskie obroty biegu jałowego.
    Włączone sanie spowodowałoby gaśnięcie motocykla podczas jazdy lub drastyczny spadek mocy.

    Odpowiedz
  39. Możliwe, że tak tylko, że tego spadku nie odczuwam oraz to, że przebiera po wyłączeniu tego ssania i wrażenie, że mimo włączonego ssania ma więcej mocy.

    Odpowiedz
  40. Co prawda jeszcze nie mam instrukcji (mają mi na dniach dosłać do niego), ale na uruchomieniu początkowym sprzedawca mówił, że dźwignia do góry – ssanie wyłączone, natomiast dźwignia na dół – ssanie włączone. Jak na tą porę roku na razie nie używam ssania, odpala za pierwszym razem. dlatego jeżdżę cały czas na wyłączonym ssaniu. Silnik nie gaśnie, ma moc, ogólnie pracuje tak jak powinien.

    Odpowiedz
    • No więc dzieki (w instrukcji pisało na odwrót ale dostałem do zwykłego rs) i właśnie moje odczucia a to co pisze wszędzie były odmienne i dziwiłem się jak to możliwe 😀

      Odpowiedz
  41. Ja kupiłem swojego rsa pro i niestety same problemy najpierw szarpał na obrotach 5k, później coś dzwoniło podczas przyspieszania, urwał się plastik od osłony lampy, no kurde cały czas w serwisie. Teraz żałuje że nie dopłaciłem co czegoś markowego

    Odpowiedz
    • Musiałeś chyba trafić na jakiś wadliwy egzemplarz. Mój jak na razie spisuje się znakomicie, w przyszłym tygodniu jadę na pierwszy przegląd.

      Odpowiedz
      • Z miom również na razie nie ma problemów. Ile maksymalnie swoim leciałes? Moj poleciał 121 i więcej nie chciał;)

        Odpowiedz
        • Jeszcze Ci nie powiem, bo cały czas na dotarciu jest i nie chce go piłować. Przy 7000-7500 obr/min osiąga około 90 km/h. W lipcu jak już na dobre będę jeździł do pracy (50km w jedną stronę) i przekroczę te 1000 km przebiegu to na pewno sprawdzę jego osiągi.

          Odpowiedz
  42. Witam… czytam te wszystkie komentarze I nie wierzę wlasnym oczom… sami fachowcy, znawcy tematu chyba wszycy jestescie konstruktorami albo mechanikami w jakich mega fabrykach motocykli. Nikt jeszcze nie napisal ze taki motocykl posiada bądź nim jezdzil… ja go kupilem I wierzcie lub nie jest warty tych pieniedzy… wykonanie nie odbiega od japonskich moto tej klasy (125) jest normalnych rozmiarow kazdy znajomy dziwi sie ze to 125-tka mam 180 cm wzrostu a jak na nim siedze nie siegam cala stopą do ziemi brzmi duzo lepiej niz cbr, silnik jest elastyczny I bardzo dobrze reaguje na moje ruchy (gaz, zmiana biegow) nic nie trzeszczy jest dobrze zpasowany I to naprawde solidna robota co do predkosci to jak narazie max 125km/h ale troche warunki pogodowe nie sprzyjaly, smialo przelotowo 105- 110 km/h… nie chwale bo mam tylko to naprawde solidny motocykl a jak dolozycie sobie do tego 8,5 tys za nowy moto na gwarancji to raczej kilku letni japonczyk w ktorym napewno trzeba bedzie co nie co powymieniac nie jest taką super sprawą poza tym silniki do tego modelu robione sa tam gdzie silniki do modelu ybr od yamahy :-P…pozrawiam

    Odpowiedz
  43. A to ciekawe na stronie junaka jak byk pisze że v-max to 105 km/h a ty piszesz o przelotowej 105-110 km/h coś tu nie gra, może licznik przekłamuje.pozdr…

    Odpowiedz
  44. Oczywiscie moja predkosc to licznikowa ale 105 km/h to naprawde pesymistyczna wizja producenta

    Odpowiedz
  45. Osobiscie I to jest tylko moja opinia ale jak narazie tylko aprilia rs4 I ktm duke sa dla mnie lepsze z tej klasy (125) nie mialem okazji widziec, jezdzic yamahą R-ką…tylko za nowki to sami wiecie ze dwa razy tyle trzeba zaplacic…a dla mnie prawie 20 tys za moto 125 to za duzo I mysle ze nie tylko dla mnie…

    Odpowiedz
  46. Dokładnie tak lepiej zrobić prawko „A” niż dać 20 dychy za 125 cm to moja opinia sam posiadam Kymco Downtown 125 niestey mocy mi już brakuje pozdr… lewa w góre.

    Odpowiedz
  47. Slusznie ja juz mam a od paru lat a junaka kupilem zeby zona sie nauczyla jezdzic no I ja tez musialem sobie odzwiezyc co I jak bo nie jezdzilem od dawna potem kupie cos wiekszego ale puki co to junak rs 125 pro godny polecenia lwg 🙂

    Odpowiedz
  48. no niby problemy z moim RS PRO usunęli ale pozostaje przy każdym wyjeździe taka niepewność co tym razem wypadnie i czy dojade do domu, być może jest to felerny egzemplarz ale skoro tak to świadczy o sporym rozrzucie – jak trafisz tak pojeździsz. Obecny przebieg 1240km co do VMAX to 110 licznikowe bez wiatru w plecy na płaskim, moja waga 88kg 174cm wzr.
    Jeśli chodzi o trase to odczuwa się krótkość moto- 1950 cm – niestety jest to miejski moto a nie trasowy. Moje porównanie: do pojazdów z grona znajomych na których jeździłem: keeway RKV , yamaha YBR 250, kymko KAC

    Odpowiedz
  49. Też posiadam pro i jak słyszę maksymalną prędkość 125 km/h przy niesprzyjających warunkach to mnie śmiech ogarnia. Mój egzemplarz dusi się i szarpie lekko na 4 i bardzo na 5 biegu. Nie można jechać spokojnie za samochodami załóżmy 80km/h bo motor szarpie a jak mu dodasz gazu to przez dłuższą chwilę dusi się potem zaczyna przyśpieszać ale nie tak jak powinien. Nie jest to tylko moja opinia, wejdźcie na forum junak i sobie poczytajcie. Poza egzemplarzem testowym Pana Krzysztofa który pojechał go testować reszta Pro ma te same objawy. Serwis nic nie daje nie widzą co zrobić z moto. Mam nadzieje że Pan Benjamin przetestuje naszego PRO ale nie takiego od Almotu tylko któregoś z użytkowników który ma problemy z normalną jazdą czyli szarpaniem i dławieniem.

    Odpowiedz
    • Witam czy rozwiązałeś jakoś ten problem z dławienie .Mam ten sam problem

      Odpowiedz
  50. Pan krzysztof uzyskal na junaku licznikowe 126 km/h filmik na youtube..a wazy wiecej ode mnie…skoro masz problemy ze swoim to predkosci tez maxsymalnej nie osiagniesz… nie rowne egzempalrze trafiaja sie potentatom motoryzacji tak wiec junak napewno nie bedzie wyjatkiem…moje zadowolenie z junaka nie przemija bo nic sie zlego nie dzieje 🙂 lwg

    Odpowiedz
  51. Rozumiem że się zdarzają ale jeśli wejdziesz na forum i poczytasz że są 2 może 3 dobrze jeżdżące junaki a reszta ma problemy to coś jest nie tak. Chłopaki regulują gaźniki, wymieniają dysze, jeżdżą na serwis i nic nie pomaga. W takiej sytuacji producent czyli Almot powinien zbadać sytuację i coś z tym zrobić a nie umywać ręce. W końcu moto nie kosztuje 4 tysięcy ale 8,5. Jeżeli mają to gdzieś to niech zwrócą kasę i będziemy zadowoleni. Są inne motocykle i firmy.

    Odpowiedz
    • Jeśli możesz daj linka do tego forum. Bo szukałem w necie i nic nie mogę znaleźć na temat usterek, jakie opisujesz. Na kilku forach motocyklowych w ogóle jeszcze nic nie było o RS125 PRO.

      Odpowiedz
      • http://forumjunaka.pl/
        Ewidentnie coś jest skopane z tym szarpaniem.

        Odpowiedz
        • Dzięki, po prostu miałem tam konta i nie widziałem tematów. Sprawa rzeczywiście jest denerwująca, od tej pory zacznę baczniej obserwować swój egzemplarz.

          Odpowiedz
  52. To jest wszystko za bardzo na wariata.
    Być może Jianshe 150-31 chodzi bez zarzutu.
    Wzięli silnik 125, wsadzili w te same bebechy, odpalili i puścili na export.
    Bez pojeżdżenia, bez testów. Odpalił to odpalił.
    To, że jest na wariata to widać po tym jak to wszystko wyglądało. Motocykl miał być w lutym a był w czerwcu.
    Zamówione kila sztuk na krzyż.
    Miał być hit sezonu a wyszła taka kupa…
    Jednym słowem żenada…
    Jestem mega sfrustrowany bo ostrzyłem zęby na ten motocykl a teraz wychodzi, że muszę poszukać czegoś innego.
    Frustracji dodaje fakt, że w tej cenie nie ma żadnego nowego motocykla z takimi osiągami…

    Odpowiedz
  53. Nie wiem skąd masz takie info ze wszystko na wariata może masz kogos w tej chinskiej fabryce albo chociaz a almocie kto ci tak strescil sprawe… jak narazie to moj jezdzi bez zarzutow I na youtube filmkiow tez coraz wiecej raczej ludzi zadowolonych a na szarpanie to jest prosta rada dobrze gaznik wyregulowac I tyle…I zgodze sie ze za te pieniadze lepszej nowej maszyny nie kupisz lwg…

    Odpowiedz
    • Cześć. Jeśli przy 80km/h ktoś wrzuca 5 bieg i ma uwagi że się dusi to proponuje zmienic styl jazdy i troszkę pociagnąć na 4 biegu i poczujesz rożnice.( sam to przerabiałem) . Jeżdże pro od miesiaca i to dużo. Mam 182cm i waże 95kg a moto leci 115 i może więcej ale za wczesnie dla niego. Polecam ten motor.

      Odpowiedz
  54. To żadne specjalne info. Nie znam nikogo z tej fabryki ani z Almotu. Po prostu to tak wygląda i tyle.
    Wychodzi na to, że jesteś jednym z niewielu, którzy nie mają tego problemu.
    Mam nadzieję, że wkrótce Almot to wyjaśni i druga zamówiona seria już nie będzie obarczona tym problemem…

    Odpowiedz
  55. Kurcze nie wiem na ktorej stronie widzialem wpis goscia ktory mial takie problemy a w serwisie nie wiedzieli rozkladali rece… I dal go do jakiegos „mietka” fachury ktory poczarowal przy gazniku I po problemie… jak znajde to wrzuce link…

    Odpowiedz
  56. Mam junaka od tygodnia,przejechane ponad 200 km. prowadzenie ,przyspieszenie oraz hamulce bardzo dobre.Co do jakości to według mnie jest naprawdę bardzo dobra,wszystko dobrze spasowane,nic nie trzeszczy,piszczy,dobrze poskręcany sam sprawdzałem.Co do prędkości to spokojnie 105 na krótką chwile bo na dotarciu na 3/4 manetki,więc na pewno do 120 pójdzie.Moja waga to 94 ,wzrost 180.Po przejechaniu 90km też wystąpił problem z dławieniem silnika ,lecz po wizycie serwisie i drobnej regulacji gaźnika i wymianie świecy na NGK problem zniknął.Moc tego moto w moim odczuciu jest trochę większa niż podaje producent,bez problemu zostawia w tyle inne chińskie 125.Moja ocena moto wart swojej ceny.Dalsza ocena po przejechaniu większej liczbie kilometrów.

    Odpowiedz
    • Nawet przy obciążeniu powyżej dopuszczalnego (165kg) motocykl osiąga licznikowe 110 km/h. W moim Junaczku tradycyjnie wibruje i brzęczy owiewka.

      Odpowiedz
      • bo na vmax masa wjakis granicach ma taki am wpływ jak wpiertolenie paczka przed jazda;) masa wieksz agłownie działa na przyspeiszenia proporcjonalnie do zwiększonej masy a na vmaxy głownym czynnikiem jest opor aerodynamiczny jak wsiądzie ktoś duzy daje większy opor z reguly niż ktoś maly chyba ze konstrukcja ulozennie owiewewek motocykla prefereuje dużych gości i nierobi zawirowan powietrza i niezwieksz apowierzchni czołowej jak wrypiesz na junaka idealnie wyprofilowany aerodynamicznie blok najgesteszego materialu znanego na zziemi ważącego powiedzmy 300 kg taki junak pojdzi ewiecej niż z człowiekiem złłozonnym jak scyzoryk ważącym 50 kg jedyne gdzi ebedzie roznica to w przysspeiszneiu z 50 kg człowiekiem do 100 przyspeiszy w 18 sek z a tym blokiem choestwa ważącym 300 kg w 180 sek 😉

        Odpowiedz
        • albo włzo silnikjunaka o mocy 12 koni w obudowy tego typa co startuje w zawoddaach na oszczędzanie paliwa w usa i wyrp w te obudowy 200 kg cementu do srodka z kierowca razem ( z słomka od drinka żeby mogl oddychać;) ) i te 12 koni z ta aerodynamika tych owiewek pojdzie relane 160 km/h mimo 300 kg betonu z kierowca na pokładzie to samo moto w seri nieobudowane z trudem przekroczy realne 110 km/h w tych samych warunkach to pokazuje ze na vmax maasa ma malyy wpływ a większy aerodynamika czyli powierzchnia czołowa x wspolczynnik opororu aero .

          Odpowiedz
          • inny orzykald jak bija rekordy predkosci na rowerach obudowanych owiewkami gdzie leza w srodku w sepcjalnej ramie calosc wazy z 50 kg albo więcej koles w takiej konstrukcji osiąga 140 km/h pedałując ten sam koles na zwyklej kolazowie w tych samych warunkach nie przekroczy 70 km/h mimo ze torowa kolazuwa wazy chyba z 5 kg .

          • innym przykaldem może być tir maja z 500 kucy bez blokady ida 160 mimo ze na przyczepie maja 30 ton jakieggos gufna z kentaki , 500 konne sportowe auto bo ma lepsza aerodynamika mniejsz aapowierzchnie cozlowa i lepsze ksztaalty osiąga 300 km/h przy tej mocy przy masie 1500 kg gdyby masa miała znaczenie przy vmaxie kkluczowe albo jakies wieksz eto ten tir przy masie 30 razy większej niż to sprotowe auto przy tej samej mocy nie powinno było przekroczyć 30 km/h 😉 teraz wes tira obuduj specjalnymi owiewkami gdzi eprzod tira będzie wygaldala jak strzal ao dlugosci 20 metrow w przid przed zderzakiem jak nos f 16 wydluzony i tyl to samo i cale boki gore i dul auta tez obiduj owiwekwami żeby niebylo zawirowan ten tiir osiągnie taki sam albo wyższy vmax zależni od roznic w oporze aero wynikającym z kształty tych owiewek miedyz tyms porotwym autem a tirem niż to sporotwe auto 😉 . a spalanie przy 100 spadnie 3 krotnie .

          • Nie wiem w jakim języku to napisane ale na pewno nie w polskim. Zainwestuj w słownik i nie podniecaj się tak przy pisaniu to może będzie to bardziej zrozumiałe.

          • Wow. Ile mozna napisac odpowiadajac na swoje posty i to bez żadnego znaku interpunkcyjnego. Wow!

          • To był chyba jednorazowy zmasowany atak komentujacego. 🙂 Miłego dnia!

      • tu można sprawdzić zaleznosc predkosci maxymalnej od masy zmieniając tylko dane masy kierowcy i masy motocykla w tym wyapdu roweru ale to niema zadnego znaczenia ustawicie moc na około 10 koni czyli 7000 wat wpiszcie mase roweru 130 kg i zobaczcie jaki vmax uzyskacie teraz podnieście mase kierowcy do 120 kg i zobaczcie jaki vmax uzyskacie roznica znikoma 😉 przy wadze kierowcy 80 kg vmax przy mocy 7000wat i masie motocykla 130 wynosi 109.23 km/h w „laboratoryjnych identycznych warunkach ” 😉 a jak masa kierowcy będzie 120 kg vmax wynosi 108.89 km/h czyli roznica 0.34 km/h w realu =mniej jak zero 😉 .

        Odpowiedz
        • zmien diametralnie aerodynamikę np. z cx 1,0 przy wyprostwoannej pozycji taki opor plus minus daje rowerzysta na 0,05 w obudwie jak kropla deszcza o takim sksztalcie całkowicie zamkniętej i vmax z 109 wzrośnie do h,jj wie ilu bo nieliczylem ale do jakiś mln km/h 😉

          Odpowiedz
          • ok ze tirem to bbyl zly przykład 😉 tak czy owak chodzi o to ze w zakresie roznicy masy nawet 100% czyli powiedzmy 100 a 200 kg roznica w vmaxie będzie znikoma i piepszenie ze ja waze 150 kg a mimo to moja 125 idzie 120 km/h jest tylko piepszeniem o niczym bo niema znaczenia czy wazysz 150 czy 75 kg opor toczenia wzrosnia o ułamek procenta i vmax dużo niespadnie .

        • na bike calculator można jeszcz ejedna ciekawa rzecz sobie sprawdzić jaka moc pobiera motocykl przy np. 50 km/h realnych podsatwiaajc najpierw mocc motocykla i vmax realny żeby się zgadzał plus minus wtedy schodzą z moca w dol az nam wysokoczy 50 km/h otrzymujemy ile mocy pobiera moto przy tych 50 km/h a co zatym idzicie jakie obciążenie ma silnik co ma wpływ na co ?? oczywiści ena psalanie porównałem np. yzfr 125 do nieobudowanego cruisera jakim jest moja m12 czy jakikolwiek inny sprzet japoński chiński rwsyztko jedno i wyszło ze yzfr 125 dzięki lepszej aerodynamice i być może mniejsyzm starata mocy przez lepsz ekomponenty zastosowane chociazbby w w felgach pobiera przy realnej 50 km/h 850 watt mocy a moja m12 1400 watt stad tez yzfr 125 teoretycznie ma sporo nizsze powinna mieć sporo nizsze spalanie przy takiej samej jeździe stad tez wyświetlenia kompa w nowej yzfr 2-2,2 litra przy spokojniej jeździ emoga być pradziwe czyli realnie będzie 2,2-2,5 litra na 100 a moja m12 przy normalnej sredniej jeździe pali 3 -3,3 litra .

          Odpowiedz
          • Jak myślicie czy warto dołożyć aby kupić Rs Pro na wtrysku czy mija sie z celem i kupić jeszcze na gaźniku puki są jeszcze do dostania, podoba mi sie jeszcze romet rcr 125 ale chyba ten junak będzie lepszym rozwiązaniem ?

  57. Kolejne km na junaku bez problemów:-)… polecam wymienic swiece zapł. na jakas lepszej jakosci…

    Odpowiedz
  58. A ja tam czekam na Junaka RS PRO na wtrysku, wtedy pewnie sobie sprawię takiego :).

    Odpowiedz
    • Tylko że będzie kosztował pewnie z 11 tys. a to już przesada.

      Odpowiedz
  59. Wtrysk da ci gora 2 konie wiecej a w cenie to kolo 10 tys. Eksploatacja tez bedzie drozsza bo tam juz komputer steruje…

    Odpowiedz
  60. Czy ten motocykl ma chłodnicę z wiatrakiem, czy tylko sam wymiennik?

    Odpowiedz
    • Chłodnica w tym moto daje radę. Nawet na długich odcinkach z maksymalną prędkością. Wiatrak na chłodnicy jest mały ale wystarczający.

      Odpowiedz
  61. Tak ma chlodnice z wiatrakiem sprawdzalem przy wroście temperatury sie wlacza 🙂

    Odpowiedz
  62. Ludzie zrozumcie wreszcie, że wtrysk wcale nie musi równać się większej mocy. Może, ale nie musi.
    W większości przypadków więcej da się wycisnąć z dobrze wyregulowanego gaźnika niż z wtrysku…
    Popatrzcie sobie ile jest motocykli 125, które są na wtrysku a mają albo mniej albo tyle samo KM co obecny RS PRO.

    Odpowiedz
  63. Spalanie w trasie jadąc z prędkością około 90-95km/h nie przekraczało 3L/100km. Na autostradach jadąc z prędkością maksymalną między 100 -115 km/ może nieznacznie przekroczyć 3 litry, 3,2 – 3,3 na 100 km.

    Odpowiedz
  64. ok

    Odpowiedz
  65. Odnośnie dławienia Junaka RS 125 PRO to podobno po zainstalowaniu gaźnika od zwykłego RS 125 problem z dławieniem znika https://www.youtube.com/watch?v=JfKMfgchXUQ

    Odpowiedz
  66. Cześć Wszystkim,

    Mam od 3 miesięcy Junaka RS 125. Motocykl kupiłem używany (dawny właściciel miał go 2 miesiące i przejechane 960 km). Zrobiłem na nim już 2 000 km i szczerze mogę polecić ten motocykl.
    RS 125 bardzo dobrze wykonany jak za takie pieniądze. Nic nie stuka wszystkie owiewki dobrze spasowane i przykręcone. V-MAX jaki miałem to 111 km/h – może szału nie ma ale moto bardzo dobrze się czuje przy 8 tys obrotów i prędkości 80-95 km/h powyżej trzeba go ciągnąć i już to przyspieszenie traci. Na prawym pasie można śmiało stać na „pol position” – motocykl bez problemu zostawia „zwykłych” kierowców na starcie. Bardzo dobrze sprawdza się w mieście oraz poza nim (choć na trasę nie polecam – strasznie męcząca jazda cały czas 100 km/h).

    Jako wstęp do motocykli Junak jest idealny (ja za rok planuję już coś mocniejszego – niestety odczuwam już brak mocy).

    Podsumowując – jest wart swoich pieniędzy choć lepiej kupić używany na gwarancji bo po roku/dwóch będziecie wymieniać na mocniejszy sprzęt 🙂 – a zawsze to 1000 – 2000 zł zostanie w kieszeni 🙂

    Odpowiedz
  67. Na jednosladzie jest 30 min film z jazdy tym junakiem vmax okolo 115 biorac pod uwage przeklamanie to pewnie gora 105 z gpsem by wyszlo

    Odpowiedz
    • no tak gdzies może bbyc ale to wszystko kwestia warunków dla takich 125 przy proedkosciachh rzedu 100 warunki już odgrywają kluczowe role bo to jjzu sa wartości graniczne tak samo jak dla bmw s1000rr 280 km/h jak gość dostanie wiatr czolowy itp. nie przekroczy 290 w dorbbych warunkach pojdzie 310 to samo dla tych 125 jest 100 realna w dobrych warunkach poleci 110 realne albo anwet więcej w złych z trudem rpzekroczy 100 jeszcze kwestia tegoc zy ie zlozycsz czy jedzies zywprostowany itd. wysokość npoziomkem moza ma wpływ chociażby tez mój junka m12 ma 10 koni rowne i osiąga realne według gps 93 km/h licznik wtedy pokazuje 110 około w normalnych warunkach przelotowa predkosc to 80 realne czyli 90 licznikowe .

      Odpowiedz
      • na stronnie importera dla m12 pdoaja vmax 110 czyli podaja vmax licznikowy w papierach zchin jest vmax 85 czyli realny 😉 105 dla m12 na stronnie importera to będzie vmax realny=/- skoro ma 12,2 konia .

        Odpowiedz
        • znaczy 105 dla rs pro to vamx realny +/- cebra 125 nowa ma vmax realny ze 110 a yzfr 125 ze 120 a cb 125 f ze 95

          Odpowiedz
          • ok podstawiłem dane w kalkulatorze bo szczerze sam nieliczylem nie chcialo mi się ale według kalkulatora jeśli mój junak przy 7350 wat mocy osiąga realne 92 km/h to rs pro przy 9000 wat czyli 12,2 konia osiąga 99,4 km/h cbr 125 ma 10000 wat =103 km/h a yzfr 125 11000wat=107 km/h przy założeniu ze maja identyczne straty mocy i z emaja identyczna aerdynamike ale jakk wiadomo nie maja 😉 gdyby jednak brac pod uwagę jedynie stosunek mocy do masy wszystkie waza około 130-140 kg to takie predkosci by osiagaly w identycznych warunkach przy tych mocach co maja i przy zalozeniu ze moja m12 więcej już niedarady pojsc bo bbyc może blokuje ja nieco zakrotkie przelozenie kkoncowe czyli zaduza zebatka z tyłu może na 3 zebach mniej dobiłby do 100 realnej nie wiem tymbardziej ze niemam obrotomierza wtedy moglbym się odnieść do szczytu mocy przy 8000 przy zalozeniu ze niemiałby przekłamania obrotomierz i plus minus okreslic czy poszło by too jeszcze cokolwiek więcej po zmianie zębatek .

          • po zwiększeniu mocy z 9000 na 10000 wat predkosc wzrosła o 3 km/h potrzeba 1000wat na to taka moc chwilowa ma dość dobry kolarz żeby speed zwiekszyc ze 50 km/h do 100 km/h potrzeba zwiekszyc moc z 1400wat na 9000wat plus minus czyli 6,5 raza trzeba podnieść moc żeby jechać 2 razy szybciej w tym wypadku ja według kalkulatora mam chwilowo 700 wat mocy plus minus bo rozdygałem składaka na terenowej kostce do 41 km/h 😉 czyli dodatkowe 2,5 konia w junaku rs pro względem zwykłego rs to 2,5 przeciętnego chłopa pedałującego z całej siły 😉

          • 41 km/h na skąłdaku było realne gps 10 hz z akcelerometrami ,nie z licznika roweru który można sobie ustawic tak ze jadac realne 20 będzie pokazywal 60 😉 wystaczy impulsometr ustawicc bliżej osi kola tzn magnes .

  68. Mam 196 cm i około 130 kg wagi 🙂 czy jeździł ktoś junakiem podobnych gabarytów do mnie?

    Odpowiedz
  69. Czy silnik w Pro ma filtr oleju?

    Odpowiedz
    • Pro posiada filtr oleju.

      Odpowiedz
  70. Co myślicie o „nowościach” Junaka? Np. RS Pro na wtrysku o tej samej mocy? Wiecie coś więcej?

    Odpowiedz
  71. Dzwoniłem do Almotu i oni też nie potrafią określić terminu dostawy nowych sprzętów. Fakt faktem jeszcze z Chin nie ruszyły ciekawe czy są wogóle gotowe do wysyłki bo takich info nie chcieli mi udzielić…

    Odpowiedz
  72. Wiadomo coś czy w Poznaniu będą Junaki na wtrysku??

    Odpowiedz
  73. Jakie będą wtryski montowane w RS-ach? DELPHI? FAI?

    Odpowiedz
  74. Jak myślicie czekać i kupować tego junaka już na wtrysku czy mija sie z celem nie warto przepłacać i kupić na gaźniku póki jeszcze są do dostania , podoba mi sie jeszcze Romet RCR 125 tylko junak chyba będzie lepszym rozwiązaniem?

    Odpowiedz
  75. Co myślisz o Romet RCR 125. Warty uwagi ?

    Odpowiedz
    • Z tej samej fabryki jest jeszcze zipp raven lux.

      Odpowiedz
  76. Jeśli najbliżej masz do serwisu Rometa – to tak.

    Odpowiedz
  77. Witam, czy ktoś może wie, gdzie można znaleźć zestaw 150cm do wersji PRO, bo jak rozumiem Jianshe oryginalnie montowało 150cm, a na polskich portalach nigdzie nie mogę znaleźć?
    Do wersji chłodzonej powietrzem znalazłem, ale jednak bardziej się interesuję wersją chłodzoną cieszą (PRO).

    Odpowiedz
  78. W Almocie, a tym samym u dilerów Junaka póki co nie są jeszcze dostępne takie zestawy, są jedynie do chłodzonych powietrzem.

    Odpowiedz
  79. Mam do wyboru nowego Junaka RS 125 i używanego RS 125 Pro w tej samej cenie. Sądzicie, że lepiej zdecydować się na roczną „używkę”? Czy chłodzenie cieczą daje odczuwalną różnicę nad chłodzeniem powietrzem w tej klasie motocykli? Słyszałem opinie, że różnica w dynamice między nimi odczuwalna jest dopiero na wysokich obrotach i tym, że wersją Pro rozpędzimy się do 10-15 km/h więcej niż zwykłym RS. Miał ktoś okazję je porównywać? Z góry bardzo dziękuję za wszelkie opinie i pomoc 🙂

    Odpowiedz
    • Jeśli chcesz robić wypady poza miasto,to lepsza będzie wersja pro.Jest mocniejszy i szybszy,a co za tym idzie ,lepszy komfort poruszania się po naszych drogach.Co do chłodzenia ,to ciecz pomaga w upalne dni i w trudnym terenie.Lepiej znosi długie dystanse przy dużych prędkośćiach 100-120.Ja posiadam wersie pro ponad rok, zrobione ponad 2t km.Wypady w góry(Beskidy) po100km ciągłej jazdy bez żadnego problemu.Przy chłodzeniu cieczą widzisz temperaturę płynu ,i wiesz na co możesz sobie pozwolić.Dynamika jazdy na pewno jest lepsza ze względu na moc,i silnik czterozaworowy.To tyle w skrócie,myślę że w czymś pomogłem.

      Odpowiedz
      • Dzięki za pomoc!
        Zdecydowałem się na wersję Pro 🙂

        Odpowiedz
        • Jeżeli kupisz wersję pro na wtrysku to daj proszę znać jak się sprawuje.

          Odpowiedz
          • Kupiłem wersję gaźnikową, jestem bardzo zadowolony. Znajomi myśleli nawet, że to dwucylindrówka 😀 Wydaje mi się, że brzmi lepiej niż zwykła wersja RS. Niewiele jest motocykli 125, które wyglądają tak dojrzale i jednocześnie nie ważą tyle co większe motocykle (brałem jeszcze pod uwagę Rometa RCR, ale jego masa to ponad 160 kg, gdzie Junak waży 131 kg). Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem jest kupno RS Pro niż 10-letniej Varadero, które mają nalatane 40-50 tys km.

  80. Jeszcze nie wiadomo kiedy na wtrysku zawita!!! Może wogole. Nawet sam Junak nie wie.
    Ma ktoś jakieś info na temat to poproszę o.jakies wieści. Lark_17@op.pl

    Odpowiedz
  81. Almot znów wszystkich oszukał

    Odpowiedz
    • Ja czaiłem się na RZ – wstępnie był zapowiadany na 20 kwietnia, a dopiero teraz się pokazał. Szkoda mi było sezonu – w maju kupiłem 123. Teraz jak zobaczyłem RZ na żywo (prawie) jego wygląd mnie rozczarował. Zatem nie żałuję zakupu.

      Też nie czekaj – kup gaźnikowca !
      Z w tryskiem mocy nie przybywa – za to problemów z serwisowaniem tak !

      Odpowiedz
  82. Cześć

    Czy coś już wiadomo o dostępności tego Junaka z wtryskiem w tym roku ?

    Odpowiedz
    • Czerwiec
      Ja nie czekałem kupiłem na gaźniku i nie żałuję

      Odpowiedz
  83. Hej czy różnica między gaźnikiem i wtryskiem będzie zauważalna?

    Odpowiedz
    • Taka sama jak pomiędzy ssaniem, a spluwaniem.

      Odpowiedz
      • Ok. Że ssania mieć nie będzie to fajnie. Zero problemów z odpalaniem. A na moc się to przełoży w sensie że od dołu będzie się lepiej zbierał?

        Odpowiedz
  84. Zadaniem wtrysku jest obniżenie zawartości szkodliwych związków w spalinach poprzez precyzyjny dobór dawki paliwa w zależności od warunków, a nie podniesienie osiągów silnika.
    Gaźnik jest nieco ,,ułomny” w dostosowaniu dawki do aktualnych, a przy tym stale zmiennych parametrów otoczenia, w którym silnik pracuje. Praca silnika zasilanego wtryskiem może być bardziej ,,kulturalna”, zużycie paliwa ciut niższe a obsługa motocykla zasilanego wtryskiem – prostsza (brak ssania).
    Jednocześnie wtrysk jest bardziej wymagający dbania o właściwy stan techniczny całego pojazdu, a w szczególności pełnej sprawności układu elektrycznego, ładowania i akumulatora.
    Awaria zasilania / akumulatora / pompy paliwa we wtryskowcu wyłącza najczęściej taki pojazd z eksploatacji, a gaźnikowy pojedzie zawsze, o ile jest tylko benzyna w gaźniku.
    Wszystko ma swoje wady i zalety.
    Junak RS 125 (oraz PRO) zniknął z oferty, więc nie będzie dylematu, czy kupić z gaźnikiem, czy czekać na wtrysk.

    Odpowiedz
    • Ok nie patrząc na kasę.
      Co będzie lepsze kupić rs pro na gaźniku czy czekać na wtrysk?

      Odpowiedz
      • Zależy, czy wogóle chcesz mieć motocykl. Jeśli z 2016 – były tylko gaźnikowe.
        Nie było Rs-ów z rocznika 2017, a PRO, podobnie jak ,,zwykły” RS 125 wypada z oferty.

        Odpowiedz
  85. witam mam pytanie,co sie dzieje kontrolka oleju sie zarzy,zipp boleno 125

    Odpowiedz
    • Ogólnie: jeśli świeci się kontrolka oleju przy silniku 4T oznacza to za niskie ciśnienie oleju w pracującym silniku (albo niesprawność czujnika). Przy 2T – za niski poziom oleju w zbiorniku oleju (albo niesprawność itd). Problem w tym, że w większości tanich pojazdów z silnikiem 4T nie ma czujników ciśnienia oleju. No i nie znam czegoś takiego jak zipp boleno 125…

      Odpowiedz
  86. W której połowie czerwca 2018 ten model pojawi się u sprzedawców?
    Gdzieś słyszałem że model z 2016 wyszedł dopiero na początku lipca. Czy to standardowa praktyka Junaka z wydawaniem modelu w połowie sezonu?

    Odpowiedz
  87. Był ktoś na targach tegorocznych i może powiedzieć czy ten nowy model czerwony na 2018 różni się odcieniem od tego z 2016?
    Ten na stronie Junaka jest jaskrawo czerwony, a nie ciemnawy jaki stoi u dealera.

    Odpowiedz
  88. Witam byłem nim na hamowni moc max 13,87km i 12,26Nm

    Odpowiedz
  89. Podobno przesunięto premierę wersji z wtryskiem na październik. Słyszał to ktoś i może potwierdzić? :/

    Odpowiedz
    • Cały tamten rok przesuwano, i nadal ta sama śpiewka – obawiam się że w tym roku też go nie będzie…

      Odpowiedz
  90. To po ch… reklamują na stronce :/

    Odpowiedz
    • Dobre pytanie :-]
      Jeśli chodzi o chińczyka to to co jest na stronach importerów a to co dostępne u „dealerów” to kompletnie dwie sprawy. Ponadto to nie jest tak że sobie kupujesz co i kiedy chcesz – obowiązują zapisy. Przychodzi towar i bierzesz albo nie. O jeździe próbnej i tym podobnych ceregielach zapomnij… O serwisach i gwarancji już nie będę wspominał.
      W każdym razie same chińskie motorki są ok, ale sposób ich sprzedaży to nadal partyzantka…

      Odpowiedz
    • Kto i gdzie go reklamuje?? Na stronie Junaka nie ma już modelu RS 125 ani RS 125 PRO.

      Odpowiedz
      • No proszę – a dwa dni temu jeszcze tam były. Zatem Almot potwierdził że RS-ów nie będzie i w tym roku (a zapewne nigdy).

        Odpowiedz
      • Buuuu, nie dowieźli? A przecież już były pakowane na statki. Ach Ci Chińczycy….
        No i nie mam już Junaka RS 125 Pro. ” A miało być tak pięknie…..”

        Odpowiedz
        • Jaki wniosek należy wyciągnąć z faktu wycofywania motocykli z ofert importerów? Ano taki, o jakim od dawna mówię: śladowy potencjał rynku polskiego i symboliczny zaledwie popyt na tanie nowe motocykle. Wystarczy spojrzeć na ilość fabrycznie nowych pojazdów różnych marek i pojemności z 2016 i lat wcześniejszych oferowanych np. na Allegro. A to zapewne co dziesiąty z tych, jakie jeszcze zalegają u dilerów. Czyli – setki / tysiące motocykli czeka na swoich nabywców, a tych zdecydowanych na zakup ,,ani widu”. Najczęściej pojawiają się tylko tacy, co to chcą sobie pojeździć na testówkach, wytargować cenę poniżej kosztów własnych dilera, uzgodnić darmowe lub extra tanie przeglądy, akcesoria i dodatki, sprawdzić zdolność kredytową po czym oświadczyć, że i tak nie kupią, bo np. żona nie pozwoli. Albo garażu nie mają. Albo woleliby za gotówkę, ale tej też nie mają. Ot, proza życia, chleb powszedni każdego polskiego sprzedawcy motocykli .

          Odpowiedz
          • Mądry człowiek potrafi wytłumaczyć wszystko. Nawet niewierność. Ale nawet najlepiej wytłumaczona niewierność pozostaje niewiernością.

          • Dzięki skutecznym działaniom ZSRE chińczyki są z tego rynku eliminowane. Ewidentnie nie radzą sobie z wtryskiem, albo nie chce im się (nie opłaca?) tego zrobić dobrze. W każdym razie użytkownicy Racerów mają z nim problem. Almot uznał pewnie że jeśli podobne problemy miałby mieć RS to lepiej z niego zrezygnować. Ale drugi rok oczekiwań na RS’a to też chyba zbyt dużo na cierpliwość wielu potencjalnych klientów. Wielu z nich prawdopodobnie dołożyło 2 tys i kupiło… Hondę – ostatnio więcej widuję cb125f niż RS-ów…

          • Potwierdzam. Chciałem mieć Junaka na wtrysku, gotówka była przygotowana. Ale cierpliwość mam ograniczoną, nie będę tracił kolejnego sezonu. Kupiłem Keewaya i też jestem szczęśliwy bo osiągi podobne.

          • @Zamroczony, też miał być Junak, tyle że zwykły RS, ale podejście dealera i importera, mnie załamało. Stwierdziłem, że jak klient stanowi dla obu problem, to lepiej skorzystać z oferty konkurencji

        • Mam Junaka RS Pro 125 od maja 2016, po pierwszym miesiącu jazdy wyszły wszystkie jego wady.
          1. Problem z gaźnikiem i wlotem powietrza, przyspiesza ładnie do polowy gazu potem traci moc i przyspiesza powoli a następnie po jakiś 4 sekundach przy około 6tys obrotów dostaje kopa i wyrywa ostro do przodu.
          2. Problem z wlotem powietrza objawia się gdy podczas jazdy wiatr zawieje z nieodpowiedniej strony, wtedy silnik od razu się dusi, dławi, jadę 60km/h i od razu zwalnia do 40km/h jakby zabrakło paliwa.
          3. Problem z napędem łańcuch i zębatka nie da się jeździć na jednym kole, gdy próbuje postawić motor na koło łańcuch przeskakuje po zębatce, słychać tylko trzaski a motor nowy prosto z salonu.
          4. Problem ze ślizgaczem łańcuch go przetarł po trzech tygodniach jazdy i zaczęło się grzechotanie łańcucha podczas jazdy po jakichkolwiek dołkach, łańcuch zaczyna ocierać o wahacz. Guma ślizgacza jest fabrycznie krzywo zamontowana względem łańcucha, nie jest równolegle do łańcucha. Łańcuch ociera tylko o róg gumy ślizgacza więc szybko ją przeciera, musiałem sam dorobić odpowiedni ślizgacz.
          5. Mocowanie tablicy rejestracji do niczego od razu po zamontowaniu grzechocze podczas jazdy po najmniejszych dołkach, po 10 dniach odpadł dolny plastik mocujący rejestrację dobrze że szybko zauważyłem bo następna w kolejności byłaby rejestracja.
          6. Problem z siedzeniem, zatrzask jest luźny przez co siedzenie grzechocze podczas jazdy, musiałem przerobić uchwyt w siedzeniu aby po zatrzaśnięciu nie miał luzów. Oczywiście to nie koniec problemów z siedzeniem podczas siadania na motor lub jazdy siedzenie co jakiś czas strzelało, okazało się że plastik od siedzenia zaczepia o plastik od filtra wlotu powietrza, musiałem wyciąć 2cm plastiku w siedzeniu i problem znikną.
          Mam nadzieje że jeśli kiedyś wyjdzie nowa wersja Junaka RS Pro 125 to będzie już przeprojektowana i te wady znikną, bo ogólnie motor wygląda przepięknie i tylko ze względu na wygląd go kupiłem.

          Odpowiedz
  91. Prawda… Byłem w kilku sklepach, jazda próbna nie istnieje. „Może Pan się przysiąść”. A na pytanie, jak Pan sobie wyobraża zakup kota w worku, odpowiedź jest jedna, taka polityka. Gdyby były 3 modele, to wówczas po jednym egzemplarzu testowym nie stanowiłoby przeszkód, natomiast przy 20 różnych modelach, taka możliwość odpada.
    Plus dla Kymco, na stronce podają gdzie i którym pojazdem można odbyć jazdy. Przetestowałem, działa.

    Odpowiedz
  92. Ja jestem użytkownikiem RACERA i nie mam problemu z wtryskiem tym bardziej ze jest to Japonski wtrysk firmy Mikumi !!! Bardziej optowałbym za tym ze u dilerów jest dużo RS PRO z gaznikiem które by trzeba było w koncu sprzedać dlatego Almot zwleka z dostawa nowych Rs Pro !!!

    Odpowiedz
  93. Witam rozwiązałem problem z gaźnikiem od pro na oryginalnej dyszy 134 się dławi wystarczy włożyć dyszę główną 115 i moto nie dusi się i dostaje lepszego powera i to zdecydowanie
    lepiej odpala na zimnym i poprawnie reaguje na ssanie każdy myślał że ten gaźnik dławi się bo dostaje za mało paliwa a jest zupełnie odwrotnie a wszystkie wężyki do gaźnika muszą być podłączone.Browarek za robotę się należy

    Odpowiedz
  94. Co tu tak cicho? 😉 Planuję na wiosnę 2019 kupi sobie rs 125 pro, raczej używkę, bo temat wersji z wtryskiem ucichł jak widzę 🙂

    Odpowiedz
  95. Jakiej produkcji są wtryski w RS PRO

    Odpowiedz
  96. Z oferty Almotu wypadły RS oraz RS Pro, nie są dostępne z Euro-4.

    Odpowiedz
  97. No to trzeba pójść w używkę.

    Odpowiedz
  98. Możliwe że w przyszłym roku pojawią się u nas keewaye rkf. Silnik chłodzony cieczą i moc podobna do rs pro. Może warto się za takim rozejżeć zamiast używanego rs pro.

    Odpowiedz
  99. Chciałbym coś co wygląda, brzmi i ma tyle mocy co RS pro. Wielka szkoda że ten model wypadł z oferty. Chyba że na wiosnę jakiś jego następca się pojawi?

    Odpowiedz
    • Ponoć producent rs i rs pro nie wprowadza wtrysku więc na następce nie ma co liczyć. Może ktoś wprowadzi coś zbliżonego. Dziwne że ciągle producenci nie wprowadzają chłodzonych cieczą 125. Nie licze junaków m11 i m16 bo to dość drogie motorki a i nie każdemu podobają się chopery. Naprawdę brakuje nakedów i turystyków z takimi silnikami.

      Odpowiedz
  100. RS Pro z homologacją Euro4 miał kosztować ok. 9800 zł, więc niewiele taniej niż dwucylindrowy M11. Nadal byłaby to najtańsza ,,125” chłodzona cieczą.
    Zawirowania w firmie Janshe spowodowały, że nie ma tego motocykla. A skoro nie ma na rynku podobnego modelu w tak atrakcyjnej cenie, to znaczy że nie da się tak tanio produkować / sprzedawać coś równie dobrego jak RS 125 Pro.

    Odpowiedz
  101. Keeway rkf ma kosztować między 9 a 10 tys więc jednak się da. Tylko że to bardziej sportowy motocykl. W sumie to i tak o wiele mniej niż japońskie 125 chłodzone cieczą.

    Odpowiedz
    • RKF 9400 dokładnie ( przynajmniej na ten rok ). Różnica taka że masz tutaj pojazd konkretnej marki, nie brandowany produkt z faryki „x”

      Odpowiedz
    • Bo w japońskich płacisz za znaczek.
      Taką opinię przedstawił mi handlowiec w salonie Yamahy, że u nich płaci się za markę.

      Odpowiedz
      • Za znaczek, za lepsze wykonanie, za porządny serwis i dostęp do części. Trochę plusów kupowania japońskiego motocykla się pewnie znajdzie. Ale płacenie za motocykl na rowerowych kołach, wyglądający jak motorower i z silnikiem o mocy 10-11 km chłodzonym powietrzem ponad 10 tys. to przesada. To samo 15 konne 125 chłodzone cieczą za 20 tys. Taka mt 125 po doposarzeniu w różne dodatki może kosztować nawet ponad 25 tys.

        Odpowiedz
  102. Jak uważacie, pójść w używke Junaka RS PRO czy nóweczkę Benelli N125? Aktualnie przed takim właśnie dylematem stoję.
    Plusy Junaka: niższa cena, większa moc, chłodzenie cieczą, większy, szerszy, USB, wygodniejszy dla pasażera.

    Plusy Benelli: nówka z salonu, nowocześniejszy, wtrysk, ładniejszy wygląd.

    Nie wiem co wybrać.

    Odpowiedz
    • Keeway RKF?

      Odpowiedz
    • A może Bajaj 125.

      Odpowiedz
      • Jeśli nie przeszkadza mu gorszy wygląd, słabsze hamulce i zawieszenie oraz rowerowe opony to można i bajaja dodać do listy. Silnik i stosunek mocy do masy w bajaju przebija chyba wszystkie obecne chińskie 125. Niech przerobią ns200 na 125 to będą mieć idealny sprzęt.

        Odpowiedz
    • Junak ma moc większą raptem o 1 konika. Jest chłodzenie wodą, w BN olejowo-powietrzne. Jeździłem nim przy +30 w korkach po Warszawie i nie było problemu z przegrzewaniem silnika.
      Postawiłem na Benelli i jestem zadowolony.

      Odpowiedz
  103. Jeszcze jeden drobiazg – Benelli pali 2,05l/100km przy dynamicznej jeździe. To moja średnia z przeszło 2 000km, w tym jakieś 25% z pasażerem.
    Dla Junaka w tabelce 3/100, Motobanda podaje nawet 3,26l dla jazdy dynamicznej.

    Odpowiedz
    • Miałem RS PRO – spalanie to jego słaba strona 3-3,5 litra jak na 125-tkę to już uważam, że za dużo.

      Odpowiedz
      • To gaźnik więc trudno sie dziwić. Mój keeway rkv spala średnio 2,1 l na 100 kilometrów przy dość dynamicznej jeździe a modele na gaźniku spalały średnio 2,5 l na 100 km.

        Odpowiedz
  104. Dziś w Moto trip w Krakowie siedziałem na benku i Bajaj. Benek bardzo pozytywne wrażenie robi, fajnie wykonany, tylko trochę jakiś maławy 🙂 Bajaj duży, masywny ale tak trąci kiczem że szkoda gadać. Napis pulsar wygląda jak wycięty przez 2 latka, tragedia. Jakieś luzy na gazie, brzydkie plastiki. Sam sprzedawca stwierdził że to chińszczyzna, poza tym nic o nim nie wie, i kupowanie go to na razie ryzyko. Straszną tandetą wieje, niestety, bo zapowiadał się świetnie.

    Odpowiedz
    • Benek jest, jak piszesz „maławy”, ale siedząc na nim czuję, że mam pod sobą motocykl, a nie plastikową zabawkę.
      Z racji sporego wzrostu zacząłem przymiarki od motocykli enduro, poważne myślałem o Keeway TX. Potem usiadłem na Benelli i tak już zostało. Może wyglądam na nim śmiesznie – nie wiem, nie jeżdżę przed lustrem 😉

      Odpowiedz
      • Nie ma dyskusji, że na ten moment to najciekawsza i najładniejsza 125tka w cenie do 9k. Tak jak pisałem, wykonany jest świetnie. Szkoda że nie zrobili go trochę większego, wyglądałby „doroślej” 🙂 Ja kupuję Moto na wiosnę, mam nadzieję że jeszcze coś ciekawego na rynku się pojawi. Ciągle brakuje mi czegoś o wielkości, wyglądzie i mocy junaka rs pro.

        Odpowiedz
      • Na Ursynowie gosc 190+ jeździł MSX-em, totalnie olewajac jak na nim wygląda. O ilości miejsca na motocyklu zawsze decyduje trójkąt podnóżek-kanapa-kierownica + szerokość siodła, a nie wysokość. Zresztą większość motocykli jest projektowana dla małych Azjatów, a nie rosłych Europejczyków.

        Odpowiedz
  105. Honda Varadero jest duża i wygodna.

    Odpowiedz
    • Tylko ze jest brzydka i stara technologicznie, więc odpada.

      Odpowiedz
      • Śmieszne 🙂

        Odpowiedz
      • Wolisz „nowszego technologicznie” chińczyka, który prycha i zdycha na podróbce wtrysku, z samoblokującymi hamulcami, i odpadającymi elementami?! Bez komentarza

        Odpowiedz
        • Nie wszystkie chińczyki mają takie przypadłości więc nie wrzucaj ich do jednego worka

          Odpowiedz
  106. Szkoda, że te motocykle są już praktycznie niedostępne jako nowe. Całkiem solidny sprzęt – mój ma przejechane 13 tys. km bez najmniejszej awarii. Oby tylko części nadwozia typu reflektor, boczne owiewki, kierunkowskazy itp. były dostępne.

    Odpowiedz
    • Fabryka upadała to i funduszy na euro 4 nie było. A z euro 3 już sprzedawać się nie da. Może i szkoda bo z junaków to był najlepszy model i ciągle nie ma następcy.

      Odpowiedz
  107. 10k… w tej cenie kupię 20 letniego japończyka i połowa mi zostanie.

    Odpowiedz
  108. Z perspektywy czasu dobrze widać co dany sprzęt jest wart. RS pro w wieku 4 lat nadal chodzi (faktycznie chodzi bo się sprzedają) po 6.5-7kzł czyli utrata wartości w stosunku do nowego jest minimalna czego nie można powiedzieć o wielu innych motocyklach czy tym bardziej samochodach. Dlaczego? Ano dlatego że to był „best buy” w tej cenie i powiedzmy sobie szczerze, do dzisiaj nie doczekał się godnego następcy. Nie chce się psuć, nie puchnie w ciepłe dni, jedzie licznikowe 125 i jest na prawdę żwawy w ruchu ulicznym, do tego części są tanie jak zupka chińska. Nowy kosztował 9500zł a po czterech latach z przebiegiem 10 000 wart jest nadal 7000zł i nie zaliczył do tej pory żadnej awarii. Gdzie są ci co wołali nie kupuj chinola bo się zepsuje po wyjeździe z fabryki a po roku nie sprzedasz nawet za 2tys?

    Odpowiedz
  109. Mój ma 6 lat i przejechane 8,400 km. Jak do tej pory zero awarii. Jedynie wymiana ślizgu łańcucha po przejechaniu 4 ,000 km. Założyłem pasek od rozrządu z auta i jak na razie zero zużycia.Moto godne polecenia.

    Odpowiedz

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany

Możesz używać tagów HTML i następujących atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>