Czym jest marka? Jak nieświadomie kupić Chiński motocykl.

Gdy zaczynałem moją przygodę z motocyklami chińskimi w 2008 roku, tylko Klub Chińskich Motocykli pisał wprost, o tym z której fabryki pochodzi dany model. Zresztą chłopaki udowadniali że, Chińskim sprzętem da się objechać Bałtyk dookoła, czy wybrać do Rumunii. Ja chińczykiem najdalej byłem we Włoskiej Abruzji. Rekordzista zaś przejechał 100 tysięcy kilometrów na chińskim motocyklu, i z grubszych awarii musiał wymienić zębatkę czwartego biegu (cała skrzynia kosztowała 300zł). Klub w akcie założycielskim chciał wspierać importerów, być platformą wymiany informacji. Niestety nie było zainteresowania ze strony importerów – nadal nie ma.