Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Informacje prasowe

Barton NXT125, na początek przygody z błotkiem i bezdrożami?

Okiem Beniamina: Rzadko kiedy komentuję informacje nadesłane przez importera, ale tym razem przypomniałem sobie jak "za łebka" podkradałem WSK-ę z garażu dziadka i latałem po polnych nieutwardzonych drogach, mając może 8KM do dyspozycji. Na tamten czas ta WSK nie miała przedniego hamulca, a żeby ją odpalić zamiast kluczyka wystarczył gwóźdź. Często wymagała odpalania na pych. Ale frajdę jaką miałem ujeżdżając to cudo Polskiej techniki wspominam do dziś. W zasadzie dzięki temu motocyklowi mogę dla was pisać. I tak sobie myślę że, gdybym miał wtedy dostęp do takiego crossa jak, opisany poniżej, to byłby luksus. Jedna tylko prośba, jeżeli wybierzecie taki sprzęt na początek, to dokładnie sprawdźcie gdzie można nim jeździć, bo Policja taka wyrozumiała jak kiedyś nie będzie. Spuszczenie powietrza z kół i pchanie do domu nie przejdzie. Kiedyś to jednak pod pewnymi aspektami było łatwiej.

Barton NXT125, na początek przygody z błotkiem i bezdrożami?

Małe crossy to idealna baza dla osób chcących rozpocząć swoją motocyklową przygodę. Są lekkie, niewysokie oraz przewidywalne, przez co łatwo je prowadzić w każdym terenie.

Małe crossy to idealna baza dla osób chcących rozpocząć swoją motocyklową przygodę. Są lekkie, niewysokie oraz przewidywalne, przez co łatwo je prowadzić w każdym terenie.

Przykładem takiego właśnie motocykla jest Barton NXT 125.
Jazda crossowym pitbikiem to bezpieczeństwo przy pierwszych lekcjach nauki poruszania się
offroadowymi jednośladami. Bez problemu poradzą sobie zatem z takim pojazdem zupełnie
początkujący, także dzieci, kobiety czy seniorzy, a osoby z doświadczeniem w prowadzeniu
jednośladów na szosie będą miały fajną bazę do szlifowania swoich umiejętności jazdy po
bezdrożach.


Idealnym wyborem, pod względem parametrów i ceny zakupu, jest niewątpliwie Barton NXT 125

Motocykl zbudowany na sztywnej, rurowej ramie, w której osadzono jednocylindrowy,
czterosuwowy silnik o pojemości 125 centymetrów sześciennych, charakteryzujący się
sprawdzoną jakością i rasowym brzmieniem. Silnik o mocy 9 KM chłodzony jest powietrzem
i współpracuje z czterobiegową skrzynią biegów. Te parametry, wraz z niewielką wagą,
zapewnią niewymagającemu użytkownikowi wiele radości z jazdy


Barton NXT 125 swoją zwinność i łatwość prowadzenia zawdzięcza zawieszeniu up-side
down oraz wzmocnionej konstrukcji tylnego wahacza. Jak na motocykl terenowy przystało
pojazd został wyposażony w kostkowe opony, gąbkowy filtr powietrza rodem z
profesjonalnych maszyn, kickstarter – awaryjnie wykorzystywany w przypadku problemów z
uruchomieniem motocykla za pomocą elektrycznego rozrusznika, gdy akumulator
nieoczekiwanie nas zawiedzie. Wyjęcie go lub podładowanie jest bardzo proste, gdyż
znajduje się bezpośrednio pod kanapą.


Jeśli już o kanapie mowa, to umieszczona jest ona na poziomie 860 mm, co pozwala na pełną
kontrolę motocykla zarówno podczas jazdy, jak i po zatrzymaniu.


Zaczynając zmagania na takim crossie, jak opisany Barton NXT 125, warto wybrać motocykl
znanej już marki, która istnieje długo na rynku, co zapewni odpowiednią pomoc techniczną
czy zaplecze części zamiennych. Jazda offroadowa to świetna zabawa nastawiona często na
pokonywanie różnorakiego, czasem nieznanego terenu, co może skutkować niegroźnymi w
skutkach upadkami czy uszkodzeniami motocykla. Wówczas pomoc importera/dealera w
przywróceniu sprzętu do pełnej sprawności jest nieodzowna.


Motocykl dostępny jest w kilku kolorystykach, a jego cena to zaledwie 4 599 zł. Więcej o tym
modelu, jak i o jego starszych braciach, NXT 250 czy NXT 300 znajdziecie na stronie
producenta. Zapraszamy do sieci sprzedaży Barton Motors.

Dane techniczne:

Silnik: jednocylindrowy, chłodzony powietrzem, 4-suwowy
pojemność: 125 cm3
moc maksymalna: 6,5 kW/700 obr./min
skrzynia biegów: manualna,4-biegowa
rozruch: elektryczny, nożny
Wymiary i masa:
długość: 1620 mm
wysokość: 1020 mm
szerokość: 730 mm
rozstaw osi: 1150 mm
waga: 75 kg

Koła:
Felga przednia: stalowa 1.60-17
Opona przód: 70/100-17
Felga tylna: stalowa 1.85-14
Opona tył: 90/100-14
Hamulce przód/tył: tarczowe 190 mm
Eksploatacja:
zbiornik paliwa: 6,3 l
gwarancja: 1 rok

Share This Post

Beniamin to specjalista od "chińczyków". Członek Klubu Chińskich Motocykli. Związany z produkcją dla motoryzacji od 2007 r. Na co dzień pracuje jako kierownik zakładu produkcyjnego. Z wykształcenia technik elektronik systemów komputerowych, inżynier elektrotechniki, magister automatyki i metrologi.

1 Comment

  1. Spoko, można do plecaka schować i jak już będą nogi bolały na szlaku to poprostu pojechać 🙂

    Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published.

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>