Oj naczekałem się na ten motocykl. Ale tak się składało że gdy był dostępny nie miałem czasu. Moim zdaniem to motocykl, którego brakowało na naszym rynku. Tani i lekki. Wagowo dobrze skrojona 125-tka. Jakościowo oczywiście Chiński średniak, który jeśli się o niego zadba i nie będzie tuningować odwdzięczy się długą i bezawaryjną pracą.
Sa lub Sa500
Jako zobaczyłem ten bieżnik na oponach i wyobraziłem sobie jej zastosowanie na mokrym asfalcie to mnie jakiś stres złapał.
Artur
Przecież ciebie stres łapie nawet gdy patrzysz w lustro.
Anonim
Bardzo celny komentarz! Ten gostek ( sa i cośtam) ma coś z głową – cały świat jeździ takimi motocyklami, a jemu to nie pasuje.