Witam.
Poszukuję nowego motoru (niekoniecznie premium), którym dojadę krótką trasę do pracy (20km), a w weekend pojadę na boczne drogi (gminne, leśne dojazdówki) pozażywać uroku przyrody.
Chciałbym, żeby wyglądał jak najmniej zabawkowo (solidny rozstaw osi, wysokość, szerokość) i był w stylu retro/scrambler itd.
Odpadają moto typu Varadero/Malaguti Dune/Yamaha WR – nie mój styl.
Co polecacie?
Cena gra rolę, może być chińskie, ale nowe (ew. prawie nowe), żwawe i przyzwoicie wykonane.
Myślałem o: Zontes G1 Spoke, Rieju Century, Malaguti Monte Pro Anniversary Edition (wszystkie trzy wydają się małe, ale żwawe, mają niedużą kostkę), Junak M12 Vintage (duży, ale wolny i pewnie fatalny w terenie)
Z góry dziękuję i pozdrawiam.