Strona główna › Fora › Opinie › Gaśnie na luzie/sprzęgle
- This topic has 51 odpowiedzi, 6 głosów, and was last updated 1 years, 7 months temu by Irek.
-
AutorWpisy
-
mężczyznaUzytkownik
Nie wiedziałem, w jakim dziale umieścić to pytanie. Szukałem problemu w Internecie, ale zazwyczaj problem u ludzi wygląda trochę inaczej (pewne aspekty są odwrotnie, niż u mnie). Może Wy macie pomysł, co to może być. Będę wdzięczny za każdą pomoc.
* Motocykl Keeway 125, kupiony tej wiosny.
* Motocykl uruchamia się bez żadnego problemu (od pierwszego krótkiego naciśnięcia guzika, bez dodawania gazu).
* Gdy przejadę nim chwilę, załóżmy 200m i zatrzymam się na sprzęgle lub luzie, silnik gaśnie. Gdy próbuję odpalić, jest problem. Najczęściej pomaga zgaszenie stacyjki oraz włączenie z powrotem (po tym, jak wskazówka obrotów zrobi standardowy ruch z 0 do max i z powrotem). Czasem nie i wtedy muszę dłużej trzymać przycisk lub dodać gazu.
* Podobnie, gdy podczas jazdy muszę hamować i włączę sprzęgło, silnik gaśnie. Jak puszczę sprzęgło, silnik znów odpala (jak rozumiem, jest to ten sam efekt, jak odpala się samochód na popych).
* Problem znika, gdy przejadę jakieś 5km, a więc pewnie chodzi o rozgrzanie silnika.
* Dodatkowo czuję wyraźny spadek mocy. Gdy nim wyjeżdżam, zaczyna normalnie jechać na jedynce, dwójce, trójce, potem np. czwórce, ale gdy dalej jadę czwórką, to spadają obroty i prędkość, muszę przełączyć na trójkę, dalej spadają obroty i prędkość. Muszę przełączyć na dwójkę. (Raz musiałem nawet na jedynkę.) Wtedy jak trochę tak przejadę, jak się trochę rozbuja, jak go przeciągnę na tym biegu, to mogę włączyć trójkę, jak się rozbuja, to czwórkę itd. Przy rozgrzanym silniku takiego czegoś nie ma. Wcześniej tak nie było. Ponadto widzę, że nawet jak jest rozgrzany, to ma wyraźnie mniej mocy, niż kiedyś (czyli np. miesiąc temu).
* Zaznaczam, że motocykl jest co 1500 km na przeglądzie.wwwGośćWitam,
Odnoszę wrażenie że podobne problemy są umieszczone w komentarzach do tego motocykla w katalogu ( komentarze około 09-2018):
Jestem zdumiony, że nie przekazałeś tego motocykla do serwisu w celu dokonania naprawy.
– Jeżeli motocykl gaśnie po wciśnięciu sprzęgła to może być problem z obwodem czujników zabezpieczających ( czujnik na klamce sprzęgła i ewentualnie na podpórce bocznej zabezpieczający przed nieprawidłowym uruchomieniem pojazdu) – SERWIS
– w wątku jest, jeśli się nie mylę opis związany z luźnymi przekaźnikami umieszczonymi pod siedzeniem i wpływającymi na nieprawidłową pracę pompy paliwa – SERWIS
– zdaje się, że jest też opis podobnych niedomagań który skończył się wymianą/naprawą pękniętej głowicy silnika -SERWIS
Wszyto tam jest i jestem mocno zdziwiony, że zanim założyłeś ten wątek nie przeczytałeś komentarzy pod opisem motocykla i jeszcze mocniej jestem zdziwiony że ten motocykl nie jest naprawiany przez serwis bo przecież jest na gwarancji.
Można jeszcze sprawdzić czy nie ma jakiś błędów w pamięci wtrysku ( OBDII) – SERWIS, no chyba że masz czytnik OBDII.
I podstawowe problemy z motocyklami z wtryskiem jakie były tu opisywane:
– pozaginane, niedrożne przewody podciśnieniowe we wtrysku.
– problemy z instalacją elektryczną, luźne podłączenia a nawet brak podłączonej masy układów elektroniki motocykla do akumulatora przy składaniu motocykla przez serwis się zdarzył.
Porada:
– motocykl z wtryskiem paliwa uruchamia się bez używania gazu inaczej niż w wersjach z gaźnikiem, układ jest całkowicie automatyczny podczas uruchomienia, dogrzania ( funkcja ssania) i jazdy.
i Powiedz mi, kolego co oni ci na tym przeglądzie robią skoro jeździsz pojazdem zagrażającym w tym stanie tobie i innym użytkownikom drogi?
Jeżeli serwis umywa ręce to zgłoś się bezpośrednio do importera/ producenta z tą sprawą.
Pozdrawiam.jas13ModeratorObjawy wyglądają na zalewanie silnika.
Tak jak wyżej napisał kolega www, jak na gwarancji do serwisu i porzucić im na 24h, żeby uruchamiali z zimnego.
@www, jeżeli na przegląd przyjedzie rozgrzanym, a na dworze nie ma +5°C, to w czasie przeglądu nie ostygnie na tyle, aby wyszły problemy na zimnym silniku i fazie rozgrzewania. Należałoby nacisnąć na serwis, aby wykonali jazdę próbną na zimnym.klientGośćKiedyś widziałem u jednego dilera, stojącego Keewaya RKS na wtrysku, który nie miał podłączonego wężyka przy układzie wtryskowym. To chyba było jakieś podciśnienie. Żałośni są ci nasi składacze tych maszyn. Importer (Motorland) powinien dostarczać im te motocykle poskręcane i przygotowane do wydania klientowi, bo inaczej nadal będzie się za nimi ciągnął smrodek typowego chinola. Oddaj ten motocykl na naprawę gwarancyjną i nie odpuszczaj. Jak nie ogarną tematu, to niech odsyłają moto do centrali.
wwwGośćWitam
Kolego Jas13, zrozumiałym dla mnie jest, że zgłaszam usterkę i w tym przypadku pozostawiam pojazd w serwisie. Nie czekam, oczywiście na nadejście przeglądu. Ten pojazd jest niebezpieczny dla właściciela i innych użytkowników.rawlaGośćNie sądzę, aby nasi, jak to tu obraźliwie nazwano składacze, nie wiedzieli co robią. Sądzę, że tani chiński wyrób, po prostu taki jest. Dla mojego pokolenia wiadomym jest, że wszystko to, co zostało wytworzonie w komunistycznym systemie gospodarczym, ( Chiny, dla tych, którzy o tym zapomnieli Chiny, to wciąż kraj komunistyczny) jest kiepskiej jakości, czego dowodem niech będzą problemy właściciela tego chińskiego wynalazku. Ot po prostu gospodarka komunistyczna zawsze wyróżniała się dużą ilością tanich, tandetnych wyrobów. Wie to moje pokolenie, ale jak widać młodsze od mojego spało na lekcjach historii, a teraz są zdziwieni….
wwwGośćKolego rawla, skoro uogólniamy, że wszystko co komunistyczne to złe, to jak domniemam ty też zostałeś wyuczony przez ten, jak to piszesz komunizm.
Niestety w naszym kraju, już po okresie na który co poniektórzy mają alergie będąc notabene uczestnikami i budowniczymi tamtych lat, nadal prowadzi się rożnego rodzaju działalność bez żadnych szkoleń i kursów bo tak taniej. Prowadzi to do poznawania serwisowanych produktów dopiero gdy trafią do naprawy czyli zdecydowanie za późno.
Nic na to nie poradzimy ale takie przypadki jak opisany powyżej powinien natychmiast trafić do serwisu.jas13Moderator@www, masz rację. Tylko często jest tak, że klient przyjeżdża, serwisant bierze motocykl na stanowisko, robi przegląd. Potem wyjeżdża (czasem nie wyjedzie) na jazdę testową rozgrzanym motocyklem, nie stwierdza wad zimnego silnika i oddaje klientowi z informacją, że nie stwierdzono zgłoszonych niedomagań.
rawlaGośćTak www, system dawno miniony rzeczywiście próbował mnie uczyć. Na szczęście dla mnie, na złość systemowi, uczyli mnie nauczyciele, którzy nie bali się mówić prawdy wtedy w tamtym systemie , o tym systemie. Swoje pierwsze kroki zawodowe stawiałem w tamtym systemie,a ludzie którzy mnie prowadzili pokazywali mi jego prawdziwe oblicze gospodarcze.
Szkoda, ze tacy jak Ty nie mają na tyle w sobie pokory,aby posłuchać takich jak ja. No ale to już Twój wybór – wszak do dziś są tacy, którzy tęsknią za Stalinem.wwwGośćKolego jas13, rozumiem co chcesz przekazać. Ja po takim „przeglądzie” nie odebrał bym motocykla z warsztatu i nalegał na przeprowadzenie odpowiedniej diagnostyki. Jeżeli to by nie pomogło to zgłosiłbym sprawę do importera/producenta.
Wiadomo że dobry klient to uległy klient jak nie naciskasz na gwaranta to możesz nic nie wskórać a jazda pojazdem z takimi niedomaganiami jest niebezpieczna.
Na co nasze porady jak, zapewne kolega mężczyzna nie za bardzo się na tym zna, i tak musi to zrobić jakiś warsztat i tak, a jeżeli okaże się że jednak jest uszkodzony silnik lub element wtrysku to co kupi te części i wymieni na własny koszt mając gwarancję?
Zapytał, i dobrze, dowiedział się paru rzeczy a teraz w te pędy do serwisu i naciskać na naprawę.wwwGośćrawla, raczej nie masz mi nic ciekawego do przekazania.
O dziwo wszyscy jak jeden mąż twierdzą, że z tamtym systemem nie mają nic wspólnego i to nie ich bajka i oni to zawsze się opierali. Jeden taki to wręcz zasugerował że w stanie wojennym zomo pałując ludzi zachowywało znamiona kultury.
Same malowance, mądrale i wielcy myśliciela którzy jako jedyni znają prawdę objawioną.
Szkoda gadać, reszta niech pozostanie milczeniem w tej sprawie.rawlaGośćwwa nie rozumiem dlaczego tak się spinasz i obrażasz mnie? Zrobiłem Ci co?
AnonimGośćOlej go rawla bo to ten sam kaliber co jas13.
Zwykły bełkot.wwwGośćrawla, po prostu nie lubię impertynentów mających czelność twierdzić, że pozjadali wszystkie rozumy i należy ich słuchać.
cytat:
„Szkoda, ze tacy jak Ty nie mają na tyle w sobie pokory,aby posłuchać takich jak ja. No ale to już Twój wybór – wszak do dziś są tacy, którzy tęsknią za Stalinem”Skoro pojawił się twój drugi kolega to może doradzicie coś założycielowi tego wątku czy raczej poprzestaniecie, jak zwykle na dyrdymałach z czapy wziętych.
Na tym kończę karmienie:)AnonimGośćwww to sobie przejrzyj wątki bo akurat od kilku miesięcy tylko ja podaję faktyczne informację które jednoznacznie rozwiązywały problem.
Z tego co tutaj przeczytałem to rawla ma akurat rację.
A twój wpis który powtarza gdzieś tam zasłyszane lub przeczytane rozwiązania i problemy jest dla mnie bełkotem .
Tak samo jak to co piszesz o czasach słusznie minionych.
Co do opisanego przypadku to fajnie by było gdyby pytający podał gdzie mieszka ?
Chętnie spojrzałbym na ten motocykl jeśli mieszkasz w moich stronach.
A zanim zaczniecie rozkręcać wtrysk to może warto sprawdzić:
– wymienić świece, sprawdzić filtr powietrza?rawlaGośćwww, znowu mnie obrażasz nazywając mnie impertynentem, a Ty kim jesteś? ZA kogo uważasz siebie?
Anonim ma rację. Dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu.PrzemysławUzytkownikJa bym najpierw sprawdził dopięcie wszystkich przewodów i przekaźników. Może to powoduje gaśnięcie po wciśnięciu sprzęgła. U mnie to pomogło na gaśnięcie na zimnym przy zatrzymywaniu się choć nigdy problemu z odpaleniem ponownym nie miałem. Zastanawia mnie ten problem z mocą. W starym gaźnikowcu miałem tak jak dostawał za mało powietrza i miał słabą iskrę.
jas13Moderator@klient, serwisant MotorLand-u dokręcił w moim sprzęcie cybant na rurze łączącej filtr powietrza z gaźnikiem, zapomniał tylko tę rurę założyć na króciec gaźnika. Wykryłem z miesiąc po przeglądzie.
@Przemysław, mimo, że to wtryskowiec można by zacząć od sprawdzenia koloru świecy i iskry.
@rawla, co ma za przeproszeniem piernik do wiatraka?
Autor wątku zadał pytanie o merytoryczne rozwiązanie problemu z jego motocyklem, a nie o wykład z historii świata.AnonimGośćTak jak napisałem kilka dni temu po prostu zacznij diagnostykę od wymiany świecy na nową i sprawdź filtr powietrza.
@jas13 nie powtarzaj za mną i Przemysławem ja kura bez głowy bo my tu próbujemy rozwiązać problem.
Twoje wtrącone uwagi świadczą o braku wiedzy i mogą wprowadzić w błąd.wwwGośćWitam,
Jak do tej pory założyciel wątku nie wykazał interakcji z nami, wiec trzeba bazować na już dostarczonych informacjach:
– pojazd ma około 8 miesięcy – nowy
– serwisowany co 1500 km –nie wiemy ile już przejechał kilometrów i ile tych serwisów było
Biorąc pod uwagę te dwie informację powyżej, można założyć że filtr powietrza i sama świeca jest w dobrym stanie- mój „jakże chiński wtrysk” wykazuje usterkę układu zapłonowego jeżeli taka nastąpi bezpośrednio na konsoli, co za badziewie 😉
– niedomagania zaczęły się niedawno –czyżby po ostatnim serwisie??
– cytat:
” Najczęściej pomaga zgaszenie stacyjki oraz włączenie z powrotem (po tym, jak wskazówka obrotów zrobi standardowy ruch z 0 do max i z powrotem)”
Ten opis może sugerować, że problem znika po „resecie” elektronicznych układów pojazdu.
Nie wiem, jak dokładnie jest zbudowana zależność pomiędzy konsolą a pozostałymi elementami ale można domniemywać że z powodów nieznanych ( tak jak opisuje się dziwną pracę wskaźników w niektórych junakach podczas rozgrzewania się pojazdu) konsula „wariuje”.
– usterka występuje od niedawna – czyżby po przegladzie??
– cytat: ” Czasem nie i wtedy muszę dłużej trzymać przycisk lub dodać gazu” może to wskazywać na zalanie silnika paliwem- Może są jakieś błędy zapisane w pamięci wtrysku?
Ostatnia sprawa – gaśnięcie po wciśnięciu sprzęgła
– czy gaśnie bo wcisnęliśmy sprzęgło- wadliwe działanie układu czujnika/ków pętli zabezpieczającej przed nieodpowiednim uruchomieniem?
– czy gaśnie bo puściliśmy gaz i wcisnęliśmy sprzęgło-silnik gaśnie z powodu nieodpowiedniej pracy układu biegu jałowego wraz z układem dogrzewania (ssanie)- obydwie funkcje realizowane przez układ wtryskowy i zazwyczaj nie podlegające regulacji jeżeli chodzi o parametry, wyjątkiem możne być ale nie musi możliwość regulacji poza wtryskiem i dotycząca ilości powietrza biegu jałowego i jest realizowana bezpośrednio na obudowie przepustnicy w układzie zasilania.
Nie znam tego wtrysku, nie widziałem.
Jeżeli przypadłość opisywana przez użytkownika występuje tylko podczas fazy dogrzewania to wypadałoby przeprowadzić parę testów i myślę ze serwis byłby odpowiedni do ich wykonania.
Jest jeszcze, oczywiście wszem i wobec stosowana profilaktyka czyli, wymień świecę i sprawdź filtr powietrza, czemu by nie a nóż pomoże:)PrzemysławUzytkownikW sumie dziwi mnie czemu motocykl jest serwisowany co 1500 km. U mnie pierwszy serwis zrobiłem przy 650 km, drugi przy 2800 km a trzeci planuje przy 5500 km na początku wiosny. Książkowo chyba wszystkie przeglądy poza pierwszym są robione co 3 tys km.
W samej książce serwisowej pisze o regularnym czyszczeniu świecy oraz wymienianiu jej co 8 tys km.
Ciekawe czy u założyciela wątku serwis przy przeglądach sprawdzał filtr powietrza i świecę.
Serwisy raczej wiedzą o problemie z gaśnięciem w tym modelu. Pytanie tylko czy każdy potrafi sobie z nim poradzić.
Póki założyciel wątku nie poda więcej szczegółów i nie napisze czy sprawdził świecę, filtr powietrza, przewody i przekaźniki możemy tylko gdybać co jest nie tak w jego motocyklu.Czasami po takim nagłym zgaszeniu silnika pompa nie podaje paliwa a przekręcenie kluczyka włącza ją ponownie. Przynajmniej u siebie doszedłem do takich wniosków. Tylko że u mnie od momentu dociśnięcia wtyczek i przekaźników nie zgasł ani razu bez mojej winy.
AnonimGośćRaczej sam układ wtrysku będzie w porządku dlatego według mnie należy od początku zacząć diagnostykę.
Tym bardziej że nawet check engine się nie zapala.
Raczej to będzie jakaś pierdoła.
Jak w instrukcji pisze że świece wymienia się po 8000 km to nie znaczy że nie mogła się zepsuć po 2000km. Wymiana świecy i sprawdzenie filtra powietrza zgłaszający może zrobić sam.
Jak to ogarnie zgłaszający i nie będzie poprawy to znowu małymi kroczkami wyeliminujemy kolejne możliwości.
Proszę sprawdzić czy jest odpowiedni przepływ powietrza.
Czy wszystko jest prawidłowo złożona.jas13Moderator@www, wzorem Pana Rychtera i kilku innych pionierów motoryzacji po takim wygaszeniu wykręciłbym świecę i sprawdził jak wygląda.
Ale oczywiście specjaliści będą wymieniać na pałę i nabijać koszty.
@Przemysław, można by zacząć od sprawdzenia kostki/konektorka na mikrowyłączniku przy klamce sprzęgła i kostkę od czujnika luzu.AnonimGośćjas13 to już www napisał.
Nie zaśmiecają forum i nie powtarzaj już rzeczy napisanych.
Nie przeszkadzaj!
Świeca kosztuje 10zł a w opisanym przypadku kolor i iskra może wprowadzić w błąd. W tym przypadku wymiana!
Kiedyś był taki temat że serwisant bez serwisowki 2 tyg.naprawia motocykl.
To jest właśnie przykład że nie zawsze serwisówka i przeczytana bez zrozumienia teoria pomaga.
Tu są takie objawy że może to być wszystko i tu jest potrzebny doświadczony mechanik a nie przeczytana bez zrozumienia teoria .
Jednym słowem nie przeszkadzaj!
Jak zgłaszający ogarnie świece i filtr to sprawdzimy czy zawory nie są podparte a później sondę lambda.
A najlepiej jakby zgłaszający napisał gdzie mieszka bo mogę mu zobaczyć ten sprzęt za darmo!
Bo żaden szanujący mechanik nie naprawia na odległość i nie podaje cen „przez telefon” jak jeszcze pacjenta nie osłuchał .rawlaGośćJas13, www i pozostali malkontenci. Abyście mogli dokładnie zrozumieć o co mi chodzi posłuchacie tego, co ma do powiedzenia autor tego filmu w 1,24 sekundzie i może coś do WASZYCH, wciśniętych w ciasne kaski głów coś dotrze. I to nie mówię ja, a jeden z czołowych uzytkowników tego vlogu.
coś dotarło, czy nadal będziecie udawć, że nie roumiecie o co chodzi?
Jakby nie dotarło to: niska cena = niska jakość i duże kłopopty.
Chcieliście tano kupić nowy motocykl, to czemu się teraz dziwicie?wwwGośćKolego jas13,
Dżentelmeni nie mówią o faktach, tak brzmi powiedzenie:).
Diagnostykę jakoś trzeba zacząć i najlepiej właśnie od tych dwóch elementów, świeca i filtr.
Świeca raczej nie pod kątem uszkodzenia bo pewnie byłaby reakcja układu wtryskowego w postaci błędu, ale pod kątem osadu i czy nie jest mokra. Profilaktyka z praktyką sugeruje, że dobrą manierą jest podstawić inną święcę i sprawdzić czy wszystkie objawy pozostały czy czasami coś się nie zmieniło:).
Jest w jednym komentarzu opis „uszkodzenia” w motocyklu polegającym na braku masy w układzie wtryskowym co powodowało błędne pomiary czujników układu wtryskowego i nieodpowiednie sterowanie wtryskiwaczem.
Kolega Przemysław borykał się z podobnymi problemami i okazało się, że poprawianie połączeń instalacji elektrycznej a zwłaszcza kostek przekaźników o których pisałem wcześniej załatwiły cała sprawę ku uciesz użytkownika:)
Rację ma Przemysław że bez dodatkowej informacji na tym możemy spokojnie zakończyć rozmyślania nad tym przypadkiem:)jas13Moderator@www, ależ dokładnie o tym piszę sprawdzić czy nie jest czarna i mokra, czy sucha brązowa oraz głównie sprawdzić stykologię.
Pytanie czy autor artykułu ma pojęcie o kluczach, bo jeśli nie, to może lepiej niech zajrzy do sprzętu mechanik/serwis, niż ma się przekręceniem gwintu świecy.
@rawla, to pisz merytorycznie, a nie lej wody o ustrojach politycznych. Chińczycy zrobią, i totalny złom, i bezawaryjną maszynę jak marka wspomniana w przytoczonym filmie (produkowana tylko na export), kwestia ile klient za to zapłaci. A część awarii to wynik słabego złożenia u dealera i zlanego przeglądu zerowego 🙂rawlaGośćA która tu z wypowiedzi jest merytoryczna według Ciebie? Która z udzielonych tu, choćby przez Ciebie zaskakuje czymś błyskotliwym? Sprawdź połączenia , jedź do serwisu – myślisz, że założyciel tematu nie wiedział tego? Uważam, że zrobił to, i efekt jaki zyskał, to brak efektu. Dlatego założył ten temat.
Chcesz merytorycznej podpowiedzi? Proszę bardzo. W moje ocenie pada mu jednostka sterująca czy to co wielu nazywa komputerem.AnonimGość@jas13 nie kompromituje się. W opisanym przypadku sugerowanie się wyglądem świecy i iskrą może z dużym prawdopodobieństwem prowadzić do błędnych wniosków. A to z kolei do niepotrzebnych dużych kosztów które będą generowane przez błędny proces naprawy.
Bo sam powiedz jakie wnioski wyciągniesz w tym przypadku z ” czy jest czarna i mokra, czy sucha brązowa” i jaką procedurę naprawczą na tej podstawie przeprowadzisz???
To właśnie ty lejesz wodę i powtarzasz po kimś jak nieopierzona papuga bez zrozumienia problemu o którym piszesz.
To jest śmieszne i merytorycznie prowadzi to da czarnej dziury.jas13Moderator@rawla, merytoryczną jak dla mnie odpowiedź umieściłeś w 2 pierwszych zdaniach 1-go postu i 2-gim zdaniu postu z filmem. Reszta jest niepotrzebne mieszanie polityki z przemysłem. O jakości użytego materiału decydują nie ustroje polityczne, tylko ludzie. Czasem ci, którzy odpowiadają za wydawanie pieniędzy, a czasem goście, którzy chcą się pozbyć towaru zalegającego w magazynie.
@Anonim, każdy opiera się na swoim doświadczeniu, więc weź się łaskawie bujaj (żeby nie powiedzieć ładniej).
W opisywanym przypadku bez uzupełnienia przez autora tematu brakujących informacji o tym, co zostało na daną chwilę sprawdzone, żadnych wniosków nie sposób wyciągnąć.AnonimGość@jas13 ty musisz trochę ochłonąć bo ci powiem tak w skrócie że www,Przemysław i ja już dawno i po kilku wpisach mamy to samo zdanie. Czyli elektryka, tlen , świeca i dokładnie czekamy co zrobi zgłaszający mężczyzna.
A ty powtarzasz za nami jak przekupka na targu.
I nic merytorycznego nie potrafisz dodać .
A może masz jakiś tajny pomysł co ci da kolor świecy w tym przypadku?????
Do tego sam wodę lejesz i zarzucasz innym niemerytoryczne podejście.
Człowieku nie przeszkadzaj w tej rozmowie! Jak nie masz nic do powiedzenie to milcz i nie przeszkadzał!rawlaGość” O jakości użytego materiału decydują nie ustroje polityczne, tylko ludzie.”
Och Jasiu, Jasiu, jak Ty nic nie rozumiesz z otaczającego Ciebie świata.
Ale dość o tym.
Anonim i Przemysław słusznie wskazują na możliwe przyczyny. Ale ja Panowie idę dalej. Myślę, że taką awarię nawet najgłupsi”składacze” wykryli by bardzo szybko.
Idę znacznie dalej: albo wadliwy sterownik , albo…
mężczyzna sam informuje, że motocykl przechodzi regularne przeglądy serwisowe. Nie można wykluczyć, że przy ostatnim przeglądzie w serwisie coś poszło nie tak i został uszkodzony sterownik.AnonimGość@rawla, mi się wydaje że ECU będzie w porządku. Jeśli ECU by było przyczyną to mielibyśmy Check Engine.
A ta kontrolka się nie zapala.
Dlatego według mnie ECU dostaje błędna informacje i przez to źle pracuje.
Jednak jest to błąd który nie wykrywa OBD i pomimo blednej pracy Check Engine się nie świeci.
Najprawdopodobniej może być to nieprawidłowy przepływ powietrza a prosta przepustnica może tego nie korygować, uszkodzona świeca i najbardziej prawdopodobne jest to że sonda lambda jest uszkodzona i podaje błędne wartości lub pracuje „zbyt wolno”. Resztę OBD bez problemu powinno wykryć.rawlaGośćAnonim, fakt przy uszkodzonym sterowniku Check Engine powinien błysnąć. Powinien. Poczekajmy więc na to co powie mężczyzna. Mam nadzieję, że weźmie pod uwagę Twoje sugestie. Życzę Mu abyś to Ty miał rację.
jas13Moderator@rawla, z całym szacunkiem, ale mam inne doświadczenia, jednak nie będę Cię nimi zanudzać, mając na uwadze Twój dobry, zdrowy sen
@Anonim, nie rozmawiam z Tobą, więc się nie rozumiem aluzjiAnonimGość@jas13 już zauważyłem że nic nie rozumiesz, chyba wszyscy to zauważali 😀
Zmień tylko sobie podpis z moderator na amator 😀
I jeszcze szybciej swoje wpisy usuwaj z „ścianki” bo ich treść to wstyd dla tej strony motocykle125.pl
Ale to chyba też zauważyłeś, że sam swoje wpisy usuwasz 😀FelixGośćCześć,
Miałem dokładnie ten sam problem. Przy pierwszym przeglądzie punkt serwisowy problem olał. Na drugi przegląd wybrałem inny punkt (KRK). Naprawa trwała ponad 2 miesiące! Dużo nerwów i telefonów do: serwisu, dealera i importera. Okazało się, że silnika nie da się ustawić/wyregulować. Mechanicy byli w szoku (nie schodził się na znakach). Przesunięcia na wale i inne jaja. Koniec końców silnik został wysłany do Motorlandu i wrócił po „remoncie”. Motorek zaczął żwawiej jeździć, nie gasł po wciśnięciu sprzęgła i obroty nie wariowały (wszystko dokładnie jak opisujesz).
Niestety to nie koniec tej historii, po przejechaniu kolejnego 1000km zaczęło się dziać to samo. Gaśnie po wciśnięciu sprzęgła i znów odczuwam spadek mocy. Niedługo kolejny przegląd (6000km). Nie wiem, czy znów będą remontować silnik(?), by po 1000km znów coś się zepsuło. Wygląda na to, że niektóre egzemplarze są wadliwe i nikt nic z tym nie robi (poza sprzedażą ich po niższej „cenie promocyjnej”)
ps. Dodam jeszcze, że w motocyklu od nowości nie można było wrzucić N (luzu) na pracującym silniku. To kolejny dość typowy problem z motocyklami marki Keeway. Podobno montowana była za twardą sprężyną w skrzyni biegów. W moim egzemplarzu punkt serwisowy stwierdził, że w ogóle jej nie było… Pytali, czy aby pierwszy punkt serwisowy jej nie zgubił…
Powodzenia i jeśli znajdziesz przyczynę i rozwiązanie problemu, to napisz. Ciekawy jestem, co tobie powiedzą. Na 99,9% to nie problem ze świecą, czy filtrem powietrza.
AnonimGość@Felix, dlatego napisałem że kolejnym etapem diagnostyki po wyeliminowaniu podstaw będzie sprawdzenie luzów zaworowych i sądy lambda.
Dokładne sprawdzenie zaworów zweryfikowało by „przesunięcie na wale”.
Ale do tej pory niemamy odpowiedzi od mężczyzny.
Nie jestem mechanikiem, jednak dużo nauczyłem się od doświadczonych mechaników.
Też tego że dobry mechanik nie diagnozuje na odległość.
Więc w tej chwili pozostaje nam tylko czekać.mężczyznaUzytkownikDziękuję bardzo za tak liczne odpowiedzi. Nie odzywałem się, bo nie otrzymałem powiadomień (może czegoś nie zaznaczyłem) i myślałem, że nikt nie odpisał. Teraz widzę, że odzew był mocny! Dzięki.
Będę to czytał. Ktoś pytał o to, gdzie mieszkam. Mieszkam w kujawsko-pomorskim. Jeśli chodzi o serwis, to mam do niego około 100 km (nie pomyślałem, przy kupowaniu, niestety), więc wolałbym tam nie jechać takim motocyklem. Pomyślę, jak to zrobić inaczej (jakaś przyczepka, czy coś).Dziwię się ludziom, którzy z uporem przekonują o tym, że chińskie to badziewne. Każdy kupuje to, na co go stać. Mam rodzinę i żona nie wybaczyłaby mi, gdybym wydał 10-15 tys na motocykl :), którym bym sam jeździł, a używanego nie chciałem kupować z różnych względów.
jas13Moderatorbrzmi to jak napinacz, ale przecież ja się nie znam
AnonimGośćMoże być napinacz, ale przy regulacji zaworów a w tym przypadku przy poszukiwaniu przyczyny awarii sprawdzasz po kolei wszystko.
Luz zaworowy, czy znaki na wałku rozrządu z zębatce są ok.,krzywki, łożyska , czy łańcuszek nie przeszkoczył , ślizgi i napinacz, luz na wale i łożyska , stan iskrownika , czujnik halla.
Za duża przerwa na czujniku halla może dawać podobne objawy jak przestawiony rozrząd. A to może być różnica 0,1-0,2 mm.
Tylko czy @mężczyzna jest w stanie sam to zrobić?DarasGośćWitam mam ten sam problem w keeway 125 rks z 2019r. Możesz podpowiedzieć co było przyczyną?
HeineGośćMiałem ten sam problem w lipcu 19′ mam rkv 2017 kupiony jako nówka w 2019.gasł w najmniej oczekiwanych momentach.. parę razy było naprawdę *ciepło*.na początku serwis/sprzedawca zaordynował docieranie zaworów do czego jednak nie doszło.ponieważ Motorland przysłał inną głowicę.o zgrozo używaną żekomo regenerowaną.pp wymianie problemy zniknęły.ale teraz mam 6k na liczniku i coś chyba zaczyna się dziać zgasł mi 2 razy w tym tygodniu na zimnym po wciśnięciu sprzęgła. Muszę to jeszcze zaobserwować.
KarmazynowyGośćMam ten sam problem od ponad roku. Motor przeszedł 2 serwisy. Problem nie został rozwiązany. W przyszłym tygodniu oddaję go po raz kolejny. Może tym razem się uda. Póki co motor stoi od początku sezony. Zniechęciłem się do marki keeway i jazdy na ciągle gasnącym motorze bez mocy. Dzwoniłem do Motor-Landu z pytaniem, czy udało im się znaleźć przyczynę tej powtarzającej się przypadłości (modele na wtrysku, gaśnięcie po wciśnięciu sprzęgła). Rżnęli głupa, że pierwszy raz słyszą o takim problemie. Nie wiem, czy wasze modele poza gaśnięciem też są bardzo słabe? Mój pod górę ledwie się toczy, strach wyjechać na drogę, by nie zostać strąbionym lub rozjechanym przez ciężarówki.
HeineGośćMój rkv pod górkę daje radę,wiadomo że prędkość spada na 5 biegu,ale generalnie i tak do akceptowalnych wartości.daj znać jak potoczyła się twoja naprawa gwarancyjna.
Jaro1916UzytkownikNapisałem o moim przypadku w wątku dotyczącym Keeway RKS https://www.motocykle125.pl/lista-prawo-jazdy-b/keeway-rks-125/
U mnie przyczyną był walnięty czujnik temperatury. Po wymianie (na gwarancji) objawy ustąpiły. Ostatnio na YT znalazłem filmik motorozwad, a którym też diagnozują taką usterkę:
MichalUzytkownikCzy wiadomo coś więcej o tym problemie? Chyba mam ten sam problem w moim nowo kupionym RKS na wtrysku.
Vadim UkrainiecGośćWitam wszystkich! Właśnie 1,5 roku spędziłem po serwisach , cały czas mi gasł na zimnym.
Te skurwieli z gwarancyjnego serwisu mówili że wszystko ok, jak to mówiąc jeździ skręca hamuje . W końcu pojechałem do serwisu ziomków , jak się okazuje wystarczyło podocierać zawory i wyregulować po ludzku.
Byłem dwa razy na 500 i na 1000 km, płaciłem za przegląd gwarancyjny i te (bebile!) nie zaglądali do zaworów .
Życzę wszystkim szerokiej drogi, i dobrych mechaników 🙂PaprykGośćSiema,
dwa tygodnie temu kupiłem keewaya rks 125 i mam prawie że identyczny problem. Przy puszczeniu gazu i naciśnięciu sprzęgła – silnik gaśnie. Muszę go odpalić jeszcze raz przyciskiem. Dzieje się tak dwa razy, ale kiedy silnik trochę pochodzi, przestaje gasnąć. Po zatrzymaniu się i zgaszeniu silnika na godzinkę, a następnie ponownym jego odpaleniu, problemu brak. Tak jakby gasł tylko przy zimnym, nierozgrzanym silniku. Spadku mocy jak na razie nie odczuwam. Przy odpalaniu silnika w pogodę taką 15-20 stopni Celsjusza silnik nie gaśnie podczas jazdy, dzieje się to tylko przy temperaturze około 5-10 stopni Celsjusza na zewnątrz.LukasGośćWitam
Mam Keewaya RKV z 2020 na wtrysku kupiony jako nowy w tamtym roku w maju. Przed pierwszym serwisem jeździłem tak do 70 km/h i 4500 obrotów żeby dotrzeć silnik. Przy 800 km zrobiony pierwszy przegląd gwarancyjny w serwisie w Płocku i po tym zaczęły się problemy.Na niedogrzanym silniku tak do około 6 kilometrów predkość max 75 km/h gaśniecie po wciśnięciu sprzęgła więc oddałem do serwisu. Tam regulacja zaworów (jak się później okazało nikt tego nie robił) motocykl odebrałem naprawiony tak twierdził serwis. Po 2 dniach to samo znów do serwisu tam stał tydzień wymienili świecę stwierdzili ze nie mogą się połaczyć z komputerem ale ten typ tak ma i oddali mi motocykl. Na drugi dzień oczywiście usterka powróciła więc znów do serwisu była połowa września i teraz najciekawsze motocykl stał w tym serwisie do połowy marca i nic. Najpierw mówili że nie znają tego modelu i się go uczą później zo muszą zamówić nowy kom. diagnostyczny bo ich stary nie łączy się z motocyklem (faktycznie zamówili nowy) ale po podłączeniu żadnych błędów. Pożniej mówili że jest zima więc się nie jeździ i taki tam gadki. Przyszła wiosna zaczęli niby ustawiać przepustnicę bo to niby to przez nią. Zniecierpliwiony tą sytuacją zacząłem dzwonić po poradę do Motor Land w Dziekanowie Nowym ale dopóki był w Płocku nic nie mogli zrobić. Odebrałem naprawiony motocykl w marcu oczywiście na drugi dzień to samo. Po rozmowie tel. z serwisem w Płocku teraz stwierdzili że to paliwo dałem sobie z nimi spokój i umówiłem się na wizytę w Dziekanowie. Tam w serwisie pan po 5 minutach diagnostyki powiedział że to wina głowicy (wada tych silników) jeszcze tego samego dnia została wymieniona na nową wymieniony został olej i filt oleju i jak narazie przejechane 250 km problem nie występuje.
Pozdrawiam -
AutorWpisy