Strona główna › Fora › Opinie › Pytanie żółtodzioba: Barton Classic, Travel, czy coś innego? › Odpowiedz do: Pytanie żółtodzioba: Barton Classic, Travel, czy coś innego?
2019-10-09 o 07:11
#22553
PeterP
Gość
Te dwa tygodnie w serwisie to chyba jakiś nonsens… zapewne moto czekało na swą kolej. Każdy mechanik jak sobie nie radzi wyciąga z szuflady „Service Manual” który go prowadzi jak przysłowiową „małpę” od punktu A do B w diagnozowaniu motocykla i usuwaniu potencjalnych usterek. Dla tego właśnie niezależne serwisy nie kwapią się do grzebania w chińczykach, bo tutaj nie ma ogólnodostępnych serwisówek na „Manuals Lib” czy czymś podobnym i człowiek zdany jest sam na siebie i tracenie czasu na zabawę.