Pomóżcie w wyborze co lepsze? Dwucylindrowe varadero ale tylko 125 ccm,jednocyl.yamaha ybr 250 czy romet division 250??! Najdroższe jest varadero 10 tys.zł potem ybr za 7 tys i division za tylko 4 tys.zł. Najwolniejsze varadero, najszybsza yamaha,spalanie podobne u wszystkich. Które najlepsze? Dzięki!Mam kat,A
Jeżeli posiadasz prawo jazdy na 250-tki to zapomnij o Varadero. Aby faktycznie pośmigać hondą w trasie musisz wysoko kręcić silnik. Dla tych co mają tylko prawko B to zbawienie, ale jeżeli możesz sobie pozwolić na legalne 250, to to przy tym Varadero nie jest rarytasem. Przy spokojnej jeździe 250-tka podobnie spali 3,5 – 4l. A gdy potrzebujesz wyprzedzić auto to robisz to z dziką przyjemnością, której 125-tki nie dają.
Dawid Parus. Dzięki za info! Właśnie chodzi mi o ekonomiczny i niedrogi motocykl, którym pojeżdzę nie tylko po mieście ale i w trasę (do 300 km) i żebym nie był zawalidrogą. Czasami ekspresówką też śmignąć i utrzymać te 125 km/h. Ceny 125-tek powariowały! Za 6 tys. zł można mieć 5-letnią YBR-kę 250. Szukam nie za dużego moto bo do nie za szerokiej piwnicy musi mi wejść…
Jeśli miałbym prawko na 250 to brałbym Hyosunga exiv 250. Co prawda bardziej do miasta niż turystyki ale bardzo mi się podoba. Niestety nie widziałem go jeszcze z 2 ręki.
Spory jest wybór 250-tek. Podoba mi się jeszcze honda vtr 250, super osiągi ale z drugiej strony przy tej kategorii cenowej można dołożyć jeszcze 2 tys. zł i mieć 3 letnią super nowoczesną b.ekonomiczną hondę nc 700, która pojedzie 180 km/h…