Strona główna › Fora › Opinie › 125 do pracy – proszę o pomoc
- This topic has 10 odpowiedzi, 3 głosy, and was last updated 9 years, 7 months temu by Beniamin Mucha.
-
AutorWpisy
-
RysiekGość
Cześć,
Chciałbym poprosić o poradę – temat pewnie dość często spotykany. Szukam motoru 125 (to będzie mój pierwszy), do nauki, a później do dojazdów do pracy. Korki, aglomeracja. Nie jestem wysoki (173) więc poszukuję czegoś, na czym nie będę wyglądał jak krasnal. Zależy mi na niskiej awaryjności – na motorach się nie znam, samodzielne naprawy raczej nie wchodzą w grę. Na ten cel chciałbym przeznaczyć maksymalnie 6k zł, także w grę pewnie wejdą tylko produkcje chińskie albo używki.
Z góry dziękuję za wszystkie porady.
R.Dawid ParusKeymasterRyszardzie, jest masa artykułów na temat tego czy warto kupić chińczyka. Przeczytaj chociażby te dwa wpisy:
Jaki motocykl 125 kupić? Wybrać nowego „chińczyka” czy używany ale markowy?
Wybór chińczyka uzależniamy od tego czy masz w domu kawałek warsztatu, trochę kluczy i zmysłu technicznego. Japoński w tej cenie? Ok, ale tylko z dobrego źródła, a takich źródeł jest tyle co nic :).
Najlepiej było by dokulać jeszcze kilka tysięcy i kupić 1-2 letni markowy motorek. Różnica w przyjemności z posiadania takiej maszyny jest znacząca, nie ma co ukrywać. Markowe są stabilniejsze, nie wibrują, przyjemniejsze w dotyku i prowadzeniu. Nie są bez wad, ale itak jest o niebo lepiej z awaryjnością.Natomiast nie potrafię nic powiedzieć na temat nowej linii Junaka i Rometa wypuszczonych na 2015 rok. Musisz sam się przekonać czy faktycznie podnosi się jakość chińskich motocykli, czy to tylko marketingowy chwyt.
Beniamin MuchaKeymasterCzęść, Ryśku
Powiem zgodnie z prawdą że na używkach Japońskich się nie znam zbytnio.
Tutaj Kolega Dawid ma o wiele większą wiedzę.
Natomiast jeżeli szukasz sprzętu nowego i chińskiego to rozważ zakup keewaya.
Firma keeway wśród chińskich motocykli cieszy się bardzo dobrą opinią. Też czasem trzeba coś dokręcić, lub oddać motocykl na naprawę gwarancyjną, ale dzieje się to o wiele rzadziej niż przy innych chińskich markach.W cenie do 6tyś. zł można kupić nówkę na gwarancji np. model Keeway strike.
Keeway Strike napędzany jest silnikiem OHC, z łańcuszkiem rozrządu, co daje mu 1KM więcej od chińskiej konkurencji.Dodatkowo ten silnik posiada filtr oleju, dzięki czemu silnik będzie miał lepszą żywtność, oraz dłuższe okresy między wymianami oleju.
Jest to kopia silnika Suzuki GN 125. Motocykl ma solidny wahacz, dużą tarczę hamulcową i bagażnik z możliwością montażu kufra.Jednakże musisz się liczyć z tym, iż przy nowym sprzęcie trzeba korzystać z przeglądów serwisowych. Te oczywiście kosztują (około 200zł w ASO, lub około 100zł u innego mechanika).
Przeglądy powinny odbywać się: po 300km , potem przy przebiegu 1500km, a potem zdaje się co 2tyś.km.No i dwa pytania koronne,
1)Czy przy tym budżecie uwzględniłeś zakup kasku, kurtki i rękawic motocyklowych? Bezpieczeństwo jest nezmiernie ważne, szczególnie w mieście.
2)Czy będziesz się dobrze czuł na tego typu motocyklu?. Motocykl często kupuje się sercem, jak się go zobaczy to się wie, że ten i żaden inny. Musi się podobać i tyle. To równie ważne jak praktyczność.
PawelmonteGośćWitam i zgadzam się z kolegami.Jako praktyk powiem tak,na codzienne dojazdy do pracy-szkoły-sklepu itd. im mniej skomplikowany sprzęt tym lepiej! Dlatego kupiłem chińczyka 50ccm w trybie dwusuw! za 3500zł! 3,5 konia mocy przynajmniej teoretycznie,69km/h wg.GPS,spalanie 3,6l/100km,osobny zbiorniczek na olej(nie wszyscy o tym wiedzą!)i żadnych regulacji i napraw przez 6 lat i 15300km(to nie żart choć filtr powietrza prałem co ok. 2000km)!!!Nawet akumulator wytrzymał choć w zimie cały czas na prądzie podtrzymania-konserwującym! Oczywiście po zakupie wszystko dokręciłem i ustawiłem a do przekładni polski olej i to nieco więcej.Do dozownika polski olej ORLEN 2t ,,semisyntetik” a przez 6 lat wymiana 6 świec i 2 żarówek(ok 50zł). Niemożliwe ktoś zapyta? W dwusuwie nie ma praktycznie obsługi a jeżdżąc na 3/4 gazu nie zakatujemy silniczka chłodzonego POWIETRZEM ,dlatego polecam właśnie taki.Teraz kupiłem czterosuw!!! i mam za swoje…Wymiana oleju co 1500km, regulacja zaworów co 3000km a co około 2000km nowy filtr papierowo-metalowy(20zł)! I to rozbieranie chińskich plastików do regulacji dwa razy w roku(zrobiłem 5700km w sezonie!) mała tragedia(żart).Ale jak ktoś chce to można aeroxa za 4tyś.Używanego.Z niewiadomego źródłą.Też będzie jeździł i to pewnie lepiej.Wiem bo takim jeżdżę na codzień…Powodzenia,Pawel.
PawelmonteGośćPrzepraszam, bo zapomniałem napisać że ten zakupiony czterosuw to romet retro7/125.Też jeździ i może nawet fajniej niż 50-tka w dwusuwie…Wesołych świąt i DO ZOBACZENIA NA TRASIE.Pawel.
Beniamin MuchaKeymasterSkuter fajna sprawa. łatwo się prowadzi, gaz-hamulec i nic więcej nie trzeba „ogarniać”, ale jeżeli kolega chce się nauczyć jeżdzić z zamiarem robienia prawa jazdy to proponuję rozejrzeć się za motocyklem z manualną skrzynią biegów. Dodatkowym atutem, motocykla z manualną skrzynię jest niższe spalanie (nawet do 30%) oraz większa moc i prędkość,
wojtekGośćHej. Ten 2T to jaki dokładnie model był?
wojtekGośćWyżej to pytanie do pawelmonte
RysiekGośćDziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Chciałbym w przyszłości robić prawko na coś większego, więc będę celował w manualna skrzynię. Poczytałem trochę i chińczyka sobie daruję – jak już pisałem nie mam ani umiejętności, ani odpowiedniego miejsca żeby grzebać przy maszynie, dlatego zależy mina niskiej awaryjności. Doskładam trochę i rozejrzę się za japończykiem.
Przeglądy i osprzęt – dzięki za przypomnienie Beniamin. Tysiąc w jedną czy drugą stronę nie stanowi tutaj problemu nie do przeskoczenia – bardziej zależy mi na niskiej awaryjności maszyny i dobrym stosunku jakości do ceny 🙂
Pozdrawiam
RysiekwojtekGośćRysiek jak cos znajdziesz daj znać jaki model bo mam podobne założenia do Twoich.
Beniamin MuchaKeymasterRysiek, celuj w takim razie w YBR 125 lub Hondę CG czy CBF.
Używkę można dostać w przystępnej cenie, nie są to skomplikowane motocykle. -
AutorWpisy