Uwaga! Ta strona jest na sprzedaż. Kontakt: blog@motocykle125.pl

Romet RX Tour 125 – dywagacje i przypuszczenia

Od jakiegoś czasu zastanawiam się kto produkuje ten motocykl, bo to że nie jest to dzieło Polskich inżynierów to raczej pewne. I zapewne dopóki nie zobaczę tego motocykla na własne oczy nie powiem wam w 100% z jakiej fabryki pochodzi.

Jeden z naszych czytelników „Nowywbranży” zasugerował, iż może to być model z fabryki Zongshena, a mianowicie Zonghsen Robinson.

2015012909010328865

Rzeczywiście motocykl ten jest bardzo podobny do oferowanego RX-a. Tę wersję uprawdopodobniłaby też rozpoczęta współpraca Rometa z Zongshenem (wprowadzenie modeli Z-ONE T i Z-ONE S). Jako pozytw można by odczytać wtedy to że motocykl powstał w kooperacji z Piaggio (Spółka Zogshen-Piaggio). Ale czy na pewno oferowany model RX to ten sam co na powyższym obrazku?

Przypatrzmy się bliżej…

  1. Zonghsen Robinson ma silnik OHC, generujący 12KM, „nasz” Romet cytując importera „zastosował sprawdzony i niezawodny silnik znany z rometa K-125 i ZK-125”, oczywiście OHV, generujący według producenta 11,5 KM…
  2. Zongshen Robinson ma amortyzatory Upside-Down, „nasz” Romet zwykłe amortyzatory
  3. Zangshen Robinson ma z tyłu amortyzatory gazowe, „nasz” romet klasyczne zwykłe amortyzatory

No dobrze, przecież Romet chciał wprowadzić motocykl budżetowy, z klasy wyższej wprowadzono przecież serię Z-ONE. Tylko dlaczego w Rosji model bliźniaczo podobny do Robinsona (znany tam jako Rapira Destra) sprzedawany jest za 89000 rubli, co daje 5160zł.

rapira

 

W Chinach, pod marką piaggio ten sam robinson „na wypasie” kosztuje w przeliczeniu z Juanów 5600zł.                         Z doświadczenia wiem, iż cena detaliczna w chinach praktycznie pokrywa się z naszą. U nas znacznie uboższa wersja kosztuje 4999zł. Nie wiem jak Wy, ale ja wolałbym dopłacić te 200 czy 600zł i mieć mocniejszy silnik i lepsze amortyzatory…

A może…? Może to nie jest Zongshen, może to dużo tańsze qingqi 150-9R, które próbuje zongshena podrobić? Lub jeszcze inna fabryka?

img_3464

Na razie Romet chroni swoją tajemnicę, motocykl zobaczyły nieliczne motocyklowe redakcje i jak na razie nie puściły pary z ust. A i na targach w Kielcach motocykla nie zaprezentowano. Na konkrentą rzetelną i drobiazgową recenzję przyjdzie Wam drodzy czytelnicy poczekać, ale mogę wam obiecać że i ten motocykl dokładnie rozgryziemy.

zdjęcia: 

  • http://www.piaggio.com.cn 
  • http://romet.pl 
  • http://rapiramoto.ru